TOP 10 broni z serii Fallout

Fallout 76 mimo wszystko wywołuje coś w rodzaju gorzkiej nostalgii za dawnymi czasami, kiedy Fallouty były genialnymi produkcjami. Oczywiście mowa tu o dwóch pierwszych odsłonach tej marki, ale również o Fallout 3 i Fallout: New Vegas. W rzeczonych produkcjach nie brakowało naprawdę pomysłowych giwer.

Black Isle Studios zadbało o wiele świetnych egzemplarzy broni w dwóch pierwszych Falloutach a Bethesda w pomysłowy sposób rozwinęła ten szalony arsenał w Fallout 3, Fallout 4 i Fallout: New Vegas. Poniżej znajdziecie przegląd 10 najciekawszych (oczywiście moim zdaniem) bojowych zabawek z tej marki.

 

10. This Machine (M1 Garand)

Zdaję sobie sprawę, że umieszczenie tutaj Garanda z Fallout: New Vegas będzie się wydawać wielu osobom naciągane, ale... po prostu nie mogę się opanować. This Machine to absolutnie fenomenalna broń, wzorowana oczywiście na karabinie M1 Garand, używanym przez większość amerykańskich żołnierzy z II W.Ś. Osiem pocisków w magazynku, charakterystyczny dzwoniący odgłos przy skończeniu się kul. Coś pięknego. I zaskakująco skutecznego. Używałem tej giwery z przyjemnością do samego końca Fallout: New Vegas.

 

9. Święty Granat Ręczny

W pierwszych odsłonach Fallout i w Fallout: New Vegas nie brakuje świetnych aluzji do filmów Monty Pythona. Jednym ze stałych składników tych zabawnych nawiązań są Święte Granaty Ręczne, czyli artefakty, które zdobywają w pewnej scenie rycerze z filmu "Monty Python i Święty Graal". W grach (m.in. w Fallout New Vegas) to bardzo silne, wzmocnione nuklearnym paliwem, granaty ręczne. Niestety znajdziemy ich tylko pojedyncze sztuki.

 

 

 

8. Shiskebab

Marka Fallout dorobiła się swojej Światłoności (płomiennego miecza) z Gry o Tron. No prawie Światłoności. Shiskebab to miecz, zasilany z paliwowego zbiornika motocykla. Ta dziwaczna konstrukcja zieje ogniem i sprawdza się doskonale na bliskim dystansie. 

 

 

7. Railway Rifle

W Fallout 3 nie zabrakło naprawdę kreatywnego oręża. Oprócz komicznego Rock-it-Launchera w grze można pobawić się rusznicą plującą... gwoździami kolejowymi. Robimy to we wspaniałym, iście steampunkowym stylu, przy wyciu gwizdka, niczym w lokomotywie parowej. Szajba.

 

 

6. Mega Power Fist

Pierwsze Fallouty nie były co prawda zbyt przyjazne dla postaci walczących wręcz, ale nawet fani potyczek w zwarciu mogli znaleźć coś dla siebie. W Fallout 2 szczególnie ciekawy pod tym względem był Mega Power Fist. Wspomagania mechanicznie rękawica zasilana celami energetycznymi zadawała potworne obrażenia nieszczęśnikom, którzy nawinęli się pod prawego sierpowego bohatera. W późniejszych odsłonach marki pomysł został jeszcze rozwinięty, zyskując nowy, bardzo atrakcyjny design.

 

5. Alien Blaster

Sprzęt prosto od ufoków, który pojawił się już w pierwszych odsłonach marki Fallout. Najczęściej znajduje się go w trakcie losowych zdarzeń na mapie, zbierając go ze szczątków kosmitów, którzy wypili trochę za wiele, kasując swojego lśniącego NOL-a na Ziemi. Alien Blaster to filigranowy, niepozorny "pistolecik", który potrafi jednak zadziwić swoją skutecznością. 

 

4. Magnum Tajemniczego Nieznajomego

Fallout obfituje w ciekawe historie i dziwaczne persony. Jedną z takich osobowości jest Tajemniczy Nieznajomy, który pojawiał się już w pierwszych dwóch Falloutach, pomagając nam w trudnych starciach (w pierwszej odsłonie serii można było z nim nawet pogadać po skończonej walce!). W New Vegas można na PC pobawić się giwerą tego jegomościa, korzystając z polecenia "player.additem 00050f92 1". Rewolwer zadaje niewyobrażalnie duże obrażenia (ok. 9000 - w końcu normalnie gracze nie mieli mieć do niego dostępu) a w dodatku po jej wyciągnięciu z kabury włącza się dżingiel charakterystyczny dla Tajemniczego Nieznajomego. Czad!

 

 

3. Rock-it Launcher

Bethesda nie ma świeżych pomysłów? Na pewno? W Fallout 3 pojawiła się jedna z najbardziej kreatywnych giwer w historii Falloutów. Chodzi oczywiście o wyrzutnię... wszystkiego. Do tej przenośnej "procy" można załadować wszelkie znajdowane śmieci (np. pluszowe miśki albo części ludzkiego ciała). Genialny pomysł!

 

 

2. M72 Gauss Rifle 

Wśród wielu graczy to ulubiona broń z drugiego Fallouta o niesamowicie wysokiej skuteczności i w dodatku klasyfikowana jako Small Guns i korzystająca z szeroko dostępnych w finalnej części gry magazynków 2mm EC. Gauss Rifle używa specjalnych układów, które w procesie elektromagnetycznym tworzą taką siłę odrzutową, że ta giwera - pomimo małego kalibru - jest w stanie położyć każdego przeciwnika - nie ważne w jak zaawansowany pancerz wspomagany jest odziany.

Dopiero w Fallout 3 karabin Gaussa został przypisany pod kategorię broni energetycznej.

 

 

1. Big Boy (ulepszony Fat Man)

M42 Fat Man to broń, która jest w zasadzie ikoną marki Fallout. Miniaturowa bomba atomowa wystrzeliwana jak z procy/katapulty to już legenda. W Fallout 4 to szaleństwo zostało jeszcze udoskonalone i zostało nazwane Big Boyem, czyli sprzętem działającym trochę jak dubeltówka, strzelając dwoma Fat Manami naraz.