10 najlepszych odsłon Mortal Kombat

10 najlepszych odsłon Mortal Kombat

Igor Chrzanowski | 20.01.2019, 20:00

Mortal Kombat jest jedną z najbardziej kultowych i najlepiej sprzedających się serii bijatyk w naszej branży. Odważne podejście do tematu przy produkcji pierwszej części opłaciło się na tyle, że już w tym roku na konsolach i PC zobaczymy Mortal Kombat 11.

Seria jaką w 1992 roku zapoczątkował Ed Boon święci swoje triumfy nawet 27 lat później i trzeba przyznać, że odcisnęła swoje piętno na pop kulturze jak żadna inna marka z tego gatunku. Przez tak długi okres Mortal Kombat otrzymało mnóstwo kontynuacji i spin-offów, kilka adaptacji filmowych, serial animowany, a nawet serię komiksów i książek fabularnych. Dziś zatem spojrzymy sobie na 10, naszym zdaniem, najlepszych bijatyk w serii - większość spin-offów pomijamy.

Dalsza część tekstu pod wideo

10. Mortal Kombat Armageddon

Mortal Kombat: Armageddon było siódmą częścią kultowego cyklu i ukazało się w 2006 roku na PS2, pierwszego Xboksa oraz nieco później na Nintendo Wii. Fabuła tytułu była całkiem prosta, albowiem materia spajająca wymiary wchodzące w skład uniwersum Mortal Kombat została zagrożona przez zamieszkujących je wojowników. Ich potęga stała się tak wielka, iż zachwiała fundamentami wszystkich światów - oczywiście Starzy Bogowie nie mogli pozostać bezczynni i domagali się rozwiązania palącego problemu. Deweloperzy Midway upchnęli w grze imponującą liczbę aż 62 postaci i system kreacji własnych zawodników, w którym tworzyliśmy własnych wojaków oraz przypisane im style walki.

9. Mortal Kombat 4

Czwarty Mortal był pierwszą odsłoną marki, która porzuciła technologię przerzucania realnych aktorów do wirtualnego świata w formie sprite'ów 2D. Zamiast tego wykorzystano całkiem ładne jak na 1998 rok modele 3D, co było możliwe dzięki ukazaniu się gry na PlayStation, Nintendo 64 oraz PC - o wersji na Game Boy Color nie warto nawet mówić. Fabularnie zaś Mortal Kombat 4 kończyło z wątkiem Shao Kahna i przedstawiło nam nowe zagrożeniee dla Ziemi. Tym razem był nim Shinnok, niegdyś ‘Starszy Bóg’, który przed tysiącami lat planował podbić wszystkie światy uniwersum MK, lecz jego plany powstrzymał sam Raiden. Ciekawą nowinką w tej odsłonie było to, że każdy z zawoników otrzymywał własną broń białą.

8. Mortal Kombat

Pierwsza odsłona Mortal Kombat ma już zapewniony status legendy, ponieważ to właśnie ona była jedną z najbardziej rewolucyjnych produkcji w historii naszej branży. Dzieło Midway Games ukazało się po raz pierwszy 2 sierpnia 1992 na maszynach Arcade w USA, zaś w następnych latach przeniesiono ją na konsolki Segi, Amigę, a nawet SNES-a. W debiutanckiej produkcji z tegoż cyklu Ed Boon oddał nam do dyspozycji "jedynie" 7 zawodników - wśród nich byli między innymi; Sonya Blade, Raiden, Johnny Cage, Scorpion oraz Sub-Zero.

7. Mortal Kombat Deadly Alliance

Wydane w 2003 roku Mortal Kombat: Deadly Alliance było piątą główną odsłoną sagi o Smoczym Turnieju. Tło fabularne "piątki" kontynuuje wydarzenia przedstawione w poprzednim Mortalu. Groźny Quan Chi zdołał uwolnić się z Netherrealm, do którego w akcie wściekłości wciągnął go Scorpion, a zrobił to po jak dowiedział się, iż to czarnoksiężnik odpowiada za śmierć jego rodziny. W Deadly Alliance gracze mogli spotkać dobrze znane sobie postacie oraz poznać nieco zupełnie nowych twarzy - m.in. pijanego mistrza Bo' Rai Cho, wampirzycę Nitarę i Frost. Sama rozgrywka postrzegana była jako całkowita rewizja klasycznej mechaniki gry. Każda z postaci posiadała trzy indywidualne style walki, w tym dwa polegające na starciach wręcz i jeden wykorzystujący przypisaną danemu zawodnikowi broń białą.

6. Mortal Kombat Deception

Mortal Kombat Deception był szóstą odsłoną cyklu i ponownie kontynuował wydarzenia fabularne z poprzednika. Po tym jak sojusz Shang Tsunga i Quan Chi unicestwił sprzymierzeńców Raidena, a także po powaleniu samego boga piorunów, na scenę pobojowiska wkracza smoczy król Onaga. Tenże jegomość zamierza odzyskać swoje miejsce na tronie imperatora Outworld i ma zamiar odnaleźć sześć części artefaktu zwanego Kamidogu, będącego według legend w stanie zniszczyć wszystkie wymiary. Pozostali przy życiu wojownicy jednoczą siły, by stawić czoła potężnemu nowemu zagrożeniu, a był nim nie tylko sam poprzedni władca Zewnętrznego Świata, ale i wskrzeszeni przezeń dawni bohaterowie.

5. Mortal Kombat II

Mortal Kombat II było przykładem sequela idealnego. Produkcja Midway podniosła poziom o kilka poprzeczek w zaledwie 2 lata od premiery "jedynki", a na dodatek zawitała na wiele konsol w podobnym czasie - m.in. na SNES, Sega Mega Drive, PlayStation i Sega Saturn. Fabularnie druga część Mortal Kombat jest bezpośrednią kontynuacją pierwowzoru. Shang Tsungowi, który został pokonany przez Liu Kanga, udaje się wybłagać u Shao Kahna, władcy zaświatów, by ten darował mu życie po nieudanej misji, a zarazem by ogłosił plan organizacji drugiego turnieju - tym razem na własnym podwórku. Względem pierwszego Mortala, "dwójka" nie wprowadzała jakiejś wielkiej rewolucji.

4. Mortal Kombat vs. DC Universe

Mortal Kombat vs. DC Universe śmiało można nazwać swoistym "Injustice 0.5". Ekipa ówczesnego Midway zdecydowała się na odświeżenie wizerunku marki i postawiła wszystkie karty na crossover z bohaterami DC Comics - Marvel był już niestety zajęty przez Capcom. Tytuł jest typowym spin-offem, dlatego nie odnosi się do wydarzeń z cyklu Mortal Kombat, ani do kanonicznych zeszytów z plejadą postaci DC, zawierając się w tzw. serii "Elseworlds". Historia jest tu banalnie prosta - niejaki Shao Kahn zostaje pokonany przez Raidena i obrońców Królestwa Ziemi, a następnie wysłany międzywymiarowym tunelem w niebyt. W tym samym zaś czasie Superman w podobny sposób pozbywa się Darkseida, co w rezultacie tworzy kolejny tunel łączący z tym pierwszym, co scala ze sobą obie rzeczywistości. Na dodatek w wyniku anomalii, obaj podróżujący nimi antagoniści łączą się w istotę znaną jako Dark Kahn. W produkcji znalazło się łącznie 22 wojaków - po 11 z każdego świata - ponadto wprowadzono tu pełnoprawny scenariusz, jaki znamy z obecnych dzieł NetherRealm Studios.

3. Mortal Kombat X

Mortal Kombat X jest póki co najświeższą odsłoną marki i jednocześnie kontynuacją wydanego w 2011 roku rebootu serii. Z powodu zaistniałych sytuacji z poprzedniej odsłony deweloperzy stanęli przed szansą odświeżenia listy postaci i z 24 dostępnych bohaterów aż 8 to zupełnie nowi wojownicy. Autorzy podzielili obie strony konfliktu na dwie równe sobie strony, dzięki temu wśród tych "dobrych" znajdziemy córkę Jaxa – Jacqueline Briggs, syna Kenshiego – Takashi Takeda, a nawet ukochaną córeczkę Sonyi oraz Johnny’ego – Cassie Cage. Po przeciwnej zaś stronie barykady stanęli rewolwerowiec Erron Black, kobieta szerszeń D’Vorah oraz potężny przedstawiciel rasy Osh-Tekk, Kotal Kahna. Niestety na początku gra wzbudziła wiele kontrowersji za sprawą systemu mikropłatności. 

2. Ultimate Mortal Kombat 3

Jak sam tytuł wskazuje, Ultimate Mortal Kombat 3 jest ulepszoną wersją średnio przyjętej "trójki" - ta została zapomniana przez twórców, Boga, a nawet i samego Szatana. Usprawniona produkcja zaliczyła solidny upgrade wielu aspektu swego pierwowzoru - nienaruszona została muzyka oraz Fatality, które były świetne od samego początku. Ostatecznie jednak do UMK3 dodano aż 7 postaci, co dało nam łączną liczbę aż 22 wyszkolonych i groźnych mistrzów sztuk walki. Ponadto była to ostatnia główna odsłona, w której zawodników wykonano za pomocą przeniesienia zeskanowanych w ruchu aktorów do gry.

1. Mortal Kombat (2011)

Mortal Kombat z 2011 roku jest całkowitym rebootem serii, który jednak uszanował dokonania poprzedników i zrobił cały ten reset w bardzo dobrym stylu. Fabuła gry rozpoczyna się w momencie, w którym Raiden z przyszłości ukazanej w Mortal Kombat: Armageddon, postanawia wysłać sam sobie wiadomość w przeszłość, gdzie ostrzega się, iż dotychczasowe turnieje muszą zakończyć się w inny sposób, w przeciwnym razie Ziemię czeka zagłada. Gracz śledzi zatem losy Raidena obejmujące wydarzenia z pierwszego, drugiego i trzeciego Mortal Kombat. Jak można było się tego spodziewać, zmianie ulegają jedynie drobne detale fabularne, które wywołuje swoimi interwencjami sam bóg piorunów. Za ich sprawą całkowitej modyfikacji ulega nawet ostateczny wynik bitwy o niebieską planetę. Historia w trybie Story opowiedziana jest za pomocą cut-scenek na silniku gry i przedstawia genezę większości wojowników ze smoczej serii. Najważniejszą nowością w systemie walki był tu zaś system X-ray, który włącza się po uzupełnieniu specjalnego paska - wówczas gracz może wykonać brutalny cios, a kamera rejestrowała to co dzieje się z wnętrznościami naszego rywala - ten element został zachowany do dziś. 

Igor Chrzanowski Strona autora
Z grami związany jest praktycznie od czwartego roku życia, a jego sercem władają głównie konsole. Na PPE od listopada 2013 roku, a obecnie pracuje również jako game designer.
cropper