Kącik filmowy: Ben Affleck i II WŚ, Diuna, Bad Boys 3, Miasteczko Salem
W dzisiejszej edycji Kącika filmowego o nowych projektach Bena Afflecka i Leonardo DiCaprio, wojnie Polańskiego z Amerykańską Akademią Filmową i Diunie w dwóch aktach. Po więcej klikajcie dalej.
Ben Affleck kręci o II wojnie światowej
Wygląda na to, że Affleck przestał pić na dobre. Co prawda Batmanem już nie będzie, ale na horyzoncie pojawił się film, który może pomóc mu wrócić na właściwe tory. "Ghost Army" oparte jest na książce "The Ghost Army of World War II" autorstwa Ricka Beyera i Elizabeth Sayles, a Affleck nie tylko zagra główną rolę, ale ma również wyreżyserować obraz. Historia będzie opowiadać o specjalnej jednostce Amerykanów, która została wyznaczona do jednego zadania - wprowadzania w błąd Niemców w końcowej fazie II wojny światowej. Licząca 1100 osób grupa za sprawą manekinów-spadochroniarzy czy atrap czołgów próbowała dosłownie wywieść w pole niemiecką armię. Za scenariusz filmu w głównej mierze odpowiada Nic Pizzolato, znany chociażby z serialu "Detektyw". Dla Afflecka będzie to powrót do reżyserii po niezbyt udanym "Live By Night".
DiCaprio oszustem u del Toro
Kolejny wielki powrót do być może regularnej gry dotyczy Pana Leonarda. 44-latka co prawda zobaczymy latem w niezwykle wyczekiwanym "Once Upon A Time in... Hollywood" Tarantino, ale wcześniej pojawił się na ekranie 4 lata temu w "Zjawie". Tym razem przerwa między kolejnymi występami może być krótsza, a aktor przymierzany jest do głównej roli w "Nightmare Alley". Film spod ręki Guillermo del Toro będzie bazował na powieści o tym samym tytule, która doczekała się już ekranizacji w 1947 roku. Książka, której akcja dzieje się w latach 30. XX wieku skupia się na postaci Stana Charlisle, który nagania ludzi do bud i jarmarków, gdzie niczego nieświadomi robieni są w klasycznego wała przy wróżbach z kart tarota. Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się już jesienią.
"Diuna" oficjalnie w dwóch częściach
Denis Villeneuve wspominał, że kręcona właśnie przez niego na Węgrzech "Diuna" może przekształcić się w więcej niż jedną produkcję. Oprócz jego słowa nikt z wyższej instancji tego nie potwierdził. Aż do teraz, kiedy sam CEO Legendary Joshua Grode bez cienia wątpliwości stwierdził, że planowo mają powstać 2 części filmu. Nie wiadomo, kiedy zobaczymy część drugą, ale jedynka szykowana jest na 20 listopada 2020 roku. Oprócz osoby, która dała nam "Labirynt", "Sicario" czy "Blade Runner 2049" w obsadzie cała śmietanka: Timothee Chalamet, Rebecca Ferguson, Oscar Isaac, Josh Brolin, Stellan Skarsgard, Dave Bautista, Zendaya, David Dastmalchian, Stephen Henderson, Charlotte Rampling, Jason Momoa i Javier Bardem (uff...). David Lynch może czuć się zagrożony.
Koniec zdjęć do "Bad Boys for Life"
Trzecia część serii zbliża się wielkimi krokami, a Will Smith i Martin Lawrence pochwalili się na instagramie wspólną fotką z ostatniego dnia zdjęciowego filmu. "Bad Boys for Life", które tytuł przejęło od piosenki P. Diddy'ego trafi do kin ćwierć wieku po premierze pierwszej części, to jest 17 stycznia 2020 roku. Dwaj kumple po raz kolejny połączą siły, żeby wytropić i wyeliminować narkotykowego bossa. Po raz pierwszy w serii za film nie będzie odpowiadał Michael Bay, a dwóch Belgów: Adil El Arbi i Bilall Fallah.
Polański sądzi się z Amerykańską Akademią Filmową
Maj 2018 roku - Roman Polański podobnie jak Bill Cosby, a wcześniej Harvey Weinstein zostaje wykluczony z grona członków Amerykańskiej Akademii Filmowej, a tym samym nie może brać udziału w kolejnych głosowaniach na najbardziej popularne statuetki branży filmowej. Polak wyleciał z tego grona na podstawie oskarżeń z 1978 roku, kiedy został oskarżony o seks z 13-latką. W 2008 roku poszkodowana wniosła o umorzenie sprawy, a rok później trafił on do aresztu domowego. Mecenas broniący 86-latka zaraz po tym ogłoszeniu stwierdził, że "stawianie Polańskiego na równi z również wykluczonym Billem Cosby’m to szykana w stosunku do Polańskiego absolutnie niezasłużona. To znaczy, że przez cały okres, w którym był członkiem Akademii i wszyscy o tym wiedzieli, nikomu to nie przeszkadzało, i nagle po tylu latach okazało się, że należy go wykluczyć.". Polański odwołał się od tej decyzji twierdząc, że zapadła ona niezgodnie z Regulaminem, a po odrzuceniu odwołania będzie domagał się sprawiedliwości w sądzie.
"Miasteczko Salem" na dużym ekranie
Stephen King i jego książki wiecznie żywe. Kolejną, która doczeka się miejmy nadzieję przyzwoitej ekranizacji jest "Miasteczko Salem". Już na wstępie film zapowiada się ciekawie za sprawą producenta Jamesa Wana, który dał nam "Piłę", "Obecność", a ostatnio "Aquamana". Nie znamy jeszcze nazwiska reżysera, ale Wan jest magnesem, który może przyciągnąć do niego sporą grupkę entuzjastów. Powieść z 1975 roku jak do tej pory doczekała się dwóch miniseriali: pierwszego 4 lata po premierze od Tobe'a Hoopera, a kolejnego w 2004 roku. Pełnoprawna ekranizacja drugiej powieści napisanej przez mistrza grozy wpisuje się w trend ekranizacji Kinga, które niebawem zobaczymy na srebrnym ekranie. W majówkę w kinach "Smętarz dla zwierzaków", jesienią drugi rozdział udanego "To" oraz kontynuacja "Lśnienia" - "Doktor Sen" z Ewanem McGregorem w głównej roli.
Zwiastuny
Przeczytaj również
Komentarze (20)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych