PS4 vs XOne vs Switch - najlepsze exclusive'y

Rok 2020 będzie rokiem podsumowań dla PS4 i Xboksa One (w przypadku Switcha to nieco inna bajka). Konsole Sony i Microsoftu ustąpią miejsca swoim następcom, ale zanim do tego dojdzie jest jeszcze trochę czasu. Jest to więc idealny moment, by zainwestować w current-geny.

Ceny sprzętu są już atrakcyjne, biblioteka tytułów third-party ogromna, a i produkcje na wyłączność, na których skupię się w tym tekście, zachęcają do zakupu tak PS4, Xboksa One jak i Switcha. Każda z tych konsol oferuje unikalne tytuły i choć zdaję sobie sprawę z tego, że najlepiej być posiadaczem wszystkich trzech platform, nie każdego na to stać. Poniżej znajdziecie krótką charakterystykę każdego ze sprzętów oraz najlepsze tytuły na wyłączność. Chciałbym aby ten tekst służył przede wszystkim do merytorycznej dyskusji o ekskluzywnych grach tworzonych na wspomniane konsole, wymianie wrażeń, spostrzeżeń, doświadczeń, a nie kolejnej wojny. Dlatego od razu zaznaczam - nie będzie zwycięzcy, bo każdy system ma coś unikalnego do zaoferowania. W tekście pomijam kwestię technikaliów (darujmy sobie kolejne przepychanki), która konsola "wyciąga więcej FPSów" czy odpala Netfliksa - skupiam się na tym co najważniejsze, grach. 

PlayStation 4

Nie będę ukrywał, że najwięcej gram właśnie na PS4. Dane jasne wskazują, że jest to obecnie najpopularniejsza konsola na świecie, choć w Japonii to Switch króluje w najnowszych rankingach sprzedaży. Szacuje się jednak, że na jednego sprzedanego Xboksa One przypadają dwa egzemplarze PS4. Zawsze byłem fanem gier singleplayer nastawionych na narrację i właśnie takimi tytułami rozpieszcza nas głównie Sony. Japończycy mają obecnie pod sobą takie studia jak Naughty Dog, SCE Santa Monica Studio, Guerrilla Games, SCE Japan Studio, Polyphony Digital, Bend Studio, Sucker Punch Productions czy Insomniac Games. Żadna inna firma nie może poszczycić się tak bogatym portfolio ekip first-party gwarantującym różnorodne tytuły z najwyższej półki. I właśnie tym Sony wygrywa tę generację. Jeszcze nie tak dawno mówiło się, że gry na wyłączność nie sprzedają już konsol - ale wyniki sprzedaży God of War czy Horizon: Zero Dawn (obie gry przekroczyły już 10 milionów sprzedanych kopii) pokazały, że jest zupełnie inaczej.

Niewątpliwą zaletą PS4 są też gogle VR. Można narzekać na plączące się kable (ja narzekam ciągle), bezustanną kalibrację urządzenia czy małą liczbę gier z topowej półki, ale konkurencja w temacie VR praktycznie nie istnieje, bo ciężko też tekturowe gogle na Switcha traktować poważnie. Mi osobiście PS VR przyniosło sporo frajdy a kilka gier jak Beat Saber, Resident Evil VII, Farpoint, Driveclub VR, WipEout Omega Collection czy Here They Lie, dostarczyło jednych z najlepszych doświadczeń na tej generacji konsol. Trzeba też pamiętać o mobilnej aplikacji Playlink - nie jest to wprawdzie zabawa dla hardkorowców, ale dzięki prostej apce ściąganej na smartfona można rozkręcić każdą imprezę (znam to z autopsji) odpalając takie tytuły jak Wiedza to potęga czy To jesteś Ty! Rok 2020 będzie też dla posiadaczy PS4 wyjątkowy - zadebiutują dwa długo wyczekiwane tytuły na wyłączność w postaci The Last of Us 2 i Ghost of Tsushima nie wspominając o takich produkcjach jak Nioh 2 czy czasowo ekskluzywny remake Final Fantasy VII. Warto też zapamiętać takie gry jak Predator: Hunting Grounds, WiLD, Persona 5 Royal, Yakuza 7: Like a Dragon, Granblue Fantasy: Relink czy Iron Man VR.

Top 10 tytułów na wyłączność na PS4

1. God of War
2. Bloodborne
3. Uncharted 4: Kres Złodzieja
4. Marvel's Spider-Man
5. Horizon: Zero Dawn
6. The Last Guardian
7. Gran Turismo Sport
8. Driveclub
9. Ratchet and Clank
10. Persona 5

Ławka rezerwowych: Until Dawn, The Last of Us Remastered, Yakuza 6: The Song of Life, Days Gone, inFamous: Second Son, Uncharted: The Lost Legacy, Concrete Genie, Judgment, Killzone Shadow Fall, Knack II, Shadow of the Colossus, MediEvil, The Order: 1886, Wipeout Omega Collection, Alienation, Everybody's Golf, Gravity Rush 2, Tearaway Unfolded, Nioh i Detroit: Become Human (obie dostępne również na PC)

Switch

Nie jest tajemnicą poliszynela, że Nintendo zawsze idzie swoją drogą, a tym samym dostarcza unikalne produkcje, których próżno szukać na innych konsolach. U niektórych graczy panuje nawet przekonanie, że najlepszy zestaw to PS4 + Switch lub Xbox One + Switch, gdzie konsola Nintendo zawsze jest idealnym uzupełnieniem next-genów Sony lub Microsoftu. Nintendo może nie wydaje tylu tytułów na wyłączność co Sony, ale zazwyczaj są to produkcje z najwyższej półki. W ostatnich miesiącach Switch stał się też idealną zabawką do nadrabiania zaległości growych, bo liczba portów jest przeogromna i takie marki jak Diablo, Cywilizacja, Wiedźmin czy Skyrim dostały drugie życie.

Switcha pokochali też deweloperzy tworzący gry indie, choć tak naprawdę Nintendo z dystrybucją cyfrową w sieciowym sklepie zaczęło przygodę dużo później niż konkurencja i wciąż jest trochę rzeczy do poprawy. Jednak pamiętajmy, że na poprzednich generacjach Nintendo nie mogło poszczycić się bogatą biblioteką gier od twórców niezależnych i third-party. Switch to zmienił i nawet w Polsce najwięcej gier tworzy się z myślą właśnie o Pstryku. Bez wątpienia ogromnym plusem Switcha jest też jego mobilność. 3DS to już przeszłość, Sony również zakopało PS Vitę, więc jeśli lubicie grać w pociągu, w drodze do pracy czy kibelku a potem kontynuować zabawę w salonie - Switch sprawdzi się idealnie. Trzeba też pamiętać, że dzięki kontrolerom Pstryczek świetnie sprawdza się w przypadku kanapowych sesji multi. Unikalne możliwości Switcha przydają się też w przypadku zestawów LABO - tekturowych zabawek, których samo składanie sprawia ogromną frajdę, a które potem możemy wykorzystać w różnych dedykowanych grach. W przeciwieństwie do PS4 i Xboksa One Switch nie zmienia warty w 2020 roku, choć chodzą plotki o wprowadzeniu na rynek mocniejszej wersji sprzętu. Niemniej jednak na użytkowników konsoli czekają jeszcze takie tytuły jak Tokyo Mirage Sessions FE Encore, Animal Crossing: New Horizons, Deadly Premonition 2: A Blessing in Disguise, Bayonetta 3, Shin Megami Tensei V, No More Heroes III,  Metroid Prime 4 czy The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2. A to na pewno nie wszystkie asy w rękawie Nintendo. 

Top 10 tytułów na wyłączność na Switcha

1. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
2. Super Mario Odyssey
3. Super Smash Bros Ultimate
4. Luigi's Mansion 3
5. Fire Emblem: Three Houses
6. Splatoon 2
7. Astral Chain
8. Xenoblade Chronicles 2
9. Mario Kart 8 Deluxe
10. Octopath Traveler

Ławka rezerwowych: Golf Story, Pokémon Sword and Shield, Super Mario Maker 2, Yoshi’s Crafted World, Kirby Star Allies, Mario Tennis Aces, Tetris 99, Snipperclips: Cut it out, together!, Arms, The Legend of Zelda: Link’s Awakening, Pokémon: Let's Go, Pikachu! and Let's Go, Eevee!, Mario + Rabbids Kingdom Battle, SteamWorld Quest: Hand of Gilgamech, Cadence of Hyrule, Marvel Ultimate Alliance 3: The Black Order

Xbox One

Aktualna generacja to trudny czas dla Microsoftu, który na początku się pogubił i dopiero przyjście do władzy Phila Spencera rozpoczęło odpowiednie zmiany. Firma skupiła się na usługach i w ostatnich miesiącach za pomocą Xbox Game Pass świeci przykładem – to zdecydowanie najlepszy, sieciowy abonament dla graczy nazywany też przez niektórych Netfliksem świata gier. Płacisz niewielki abonament, a co miesiąc dostajesz dostęp do całej masy gier AAA i indyków, która jest na bieżąco aktualizowana. Mam przynajmniej kilku znajomych, którzy kupili Xboksa One właśnie z myślą o tej usłudze. Warto dodać, że nowy szef jeszcze bardziej zjednoczył konsolę z PC, na którym także wylądował Game Pass i teraz gracze mogą łatwo przeskakiwać pomiędzy platformami ciesząc się coraz większym zestawem ciekawych gier przygotowanych w ramach usługi. Wprawdzie to spowodowało, że wiele gier utraciło status ekskluzywności tylko na Xboksa One, ale taka decyzja wyszła firmie na dobre. 

Ostatnie miesiące to także budowanie podwalin pod nową generację – przejmowanie kolejnych firm, rozbudowa sieciowej infrastruktury pod Project xCloud oraz masowe zatrudnianie ludzi do kolejnych zespołów, by na next-genach znów powalczyć o fotel lidera. Jednocześnie Microsoft nie zapomina o 2020 roku – a Age of Empires III Definitive Edition, Battletoads, Bleeding Edge, Crossfire X, nowa Forza, nowe Gears Tactics, Grounded, Halo Infinite, Microsoft Flight Simulator, Hellblade II, Tell me Why oraz Wasteland Remastred zostaną jeszcze rozbudowane o kilka ciekawych gier, które trafią na rynek w kolejnych miesiącach i będą dostępne na Xboksie One, komputerach osobistych oraz w Xbox Game Pass. To właśnie końcówka generacji (sporo zróżnicowanych gier, znane IP przeplatane nowymi markami) ma pokazać nowy Microsoft, który na przestrzeni Xboksa One przeszedł ogromną zmianę.

Top 10 tytułów na wyłączność na Xboksa One (część dostępna również na PC)

1. Halo 5: Guardians
2. Ori and the Blind Forest
3. Forza Motorsport 7
4. Sunset Overdrive
5. Forza Horizon 4
6. Gears 5
7. Quantum Break
8. Titanfall
9. Sea of Thieves
10. Killer Instinct

Ławka rezerwowych: Dead Rising 3, Halo: Master Chief Collection, Gears of War: Ultimate Edition, Halo Wars 2, Forza Horizon 2 i 3, Forza Motorsport 5 i 6, Gears of War 4, Rare Replay, ReCore, Ryse: Son of Rome, State of Decay 2, Ashen, Below, D4: Dark Dreams Don't Die, Super Lucky’s Tale, Crackdown 3