Minecraft: Dungeons (PS4, Xbox One, PC, Switch). Premiera, informacje o grze

Minecraft, bez wątpienia jedna z najpopularniejszych gier w historii, nie zaprzestaje podejmowania prób zdobycia nowych przyczółków. Po wydanym niedawno na urządzeniach przenośnych Minecraft Earth w kolejce czeka , tym razem dungeon crawler ubrany w charakterystyczne minecraftowe szaty. Jak przekonują developerzy ze szwedzkiego studia Mojang, jest to projekt, do którego powstania przyczyniła się ich sympatia do gatunku.

Premiera

Premiera ma odbyć się w przyszłym miesiącu (dokładna data nie została jeszcze podana do wiadomości). Gra ukaże się na komputerach z systemem Windows 10 oraz konsolach PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch.

Edycje

Minecraft: Dungeons będzie dostępny w dwóch edycjach. Standardowej, której cena wyniesie równowartość ok. 20 dolarów, oraz tzw. Hero Edition za ok. 30 dolarów oferującej dodatkowo dwa DLC (określane jako “mini przepustka sezonowa”). 

Polonizacja

Brak informacji na chwilę obecną.

Fabuła i założenia

Minecraft: Dungeons posiada fabułę, lecz z ujawnionych dotąd informacji wynika, że będzie ona miała charakter czysto pretekstowy. Fantastyczną krainę, gdzie toczy się akcja gry, terroryzuje czarnoksiężnik Arch-Illager. Niegdyś zwykły śmiertelnik, nad którym znęcali się jego wioskowi pobratymcy, a po odnalezieniu magicznego artefaktu groźny czarnoksiężnik, który porywa Bogu ducha winnych nieszczęśników mających pecha znaleźć się na jego drodze i bezlitośnie łupi miasta. Zadanie jest więc proste: powstrzymać antagonistę.

O ile jednak pokonanie Arch-Illagera jest głównym celem naszych działań (postać tworzymy sami), w międzyczasie przyjdzie nam też wykonywać trochę mniej ważkie zadania. Każdy odcinek opowieści postawi przed nami inne wytyczne: uratowanie jakiegoś NPC-a, pokonanie bossa itd.

Rozgrywka

Jeśli chodzi o rozgrywkę, Minecraft: Dungeons to gra action-RPG mocno inspirowana serią Diablo i innymi klasycznymi dungeon crawlerami. Tytuł ma w gruncie rzeczy niewiele wspólnego z właściwym Minecraftem. Nie ma tu bowiem obecnych w nim mechanik budowania, kopania ani innych tego typu czynności. Podobieństwa i punkty wspólne to zaś między innymi styl graficzny, obecność niektórych postaci znanych z pierwowzoru, humor, easter eggi itd. 

Sednem zabawy jest tutaj eksplorowanie nieliniowych i generowanych proceduralnie lochów wszelkiej maści - zarówno tych znajdujących na powierzchni, jak i tych zlokalizowanych pod ziemią. System walki jest oczywiście zręcznościowy. Gra oddaje do naszej dyspozycji najróżniejsze rodzaje oręża: sprawdzające się w starciach w zwarciu miecze, młoty czy topory, a także pozwalające razić nieprzyjaciół z dystansu łuki, kusze tudzież zaklęcia. Poza broniami możemy się też posługiwać artefaktami, przedmiotami, które ‘wyposażają’ naszą postać w specjalne zdolności, choć pewnym ograniczeniem jest to, że zużywają one (a przynajmniej niektóre z nich) “dusze”. Na uwagę zasługuje ponadto możliwość usprawniania (funkcja “enchant”) ekwipunku, czym podnosimy jego potencjał.

Twórcy wielokrotnie podkreślali, że zależy im zaprojektowaniu rozgrywki przystępnej dla wszystkich. Nie uraczymy tu zatem wydumanych mechanik czy skomplikowanych systemów służących do zarządzania rozwojem postaci. Co z tym idzie, w Minecraft: Dungeons nie ma tradycyjnego dla RPG podziału na profesje. Jeżeli nie odpowiada nam już bycie wojownikiem i chcielibyśmy zostać magiem (lub na odwrót), wystarczy zmienić wyposażenie na takie, które lepiej odpowiada naszemu stylowi (choć, zaznaczyć warto, że pomimo tego podejścia w grze zaimplementowano też klasyczny system rozwoju z poziomami doświadczenia).

Struktura Minecraft: Dungeons, jak wynika z dotychczasowych informacji (które mogą być niepełne mimo zbliżającej się premiery), nie będzie szczególnie odstawać od typowego przedstawiciela gatunku dungeon crawlerów. W grze nie zabraknie bowiem huba, czyli swoistej bazy wypadowej, gdzie będziemy mogli wybrać kolejnego questa/przygodę.

Jak wspomniano, trzon rozgrywki to eksploracja dungeonów i szlachtowanie rzesz wrogów, co urozmaicane jest od czasu do czasu wykonywaniem nieco innych czynności, takich jak chociażby rozwiązywanie prostych łamigłówek w rodzaju przestawiania dźwigni lub naciskania przycisków. Na naszej drodze staną postacie znane z Minecrafta (zombie, pająki, creeperzy, szkielety etc.), a także zupełnie nowi adwersarze niewidziani wcześniej, w tym również bossowie. Zadania, jakie uda nam się zaliczyć, można przechodzić ponownie, a im wyżej postawiona poprzeczka questa, tym większa szansa na lepsze łupy (także pojawiające się losowo). Dodatkowo nowe, bardziej wymagające dungeony będziemy mogli odblokowane po przejściu głównego wątku.

Jedną z największych atrakcji gry jest (tj. ma być) tryb multiplayer dostępny w wariancie lokalnym i sieciowym. W ekspedycjach mogą uczestniczyć cztery osoby jednocześnie (posiadacze wersji na PC i Xbox One będą mogli grać razem, w przypadku pozostałych platform crossplay jest kwestią otwartą), a stopień trudności ma ulegać zmianom w zależności od tego, ilu graczy uczestniczy w danej chwili w przygodzie.

Mojang zapowiedział już, że będzie po premierze wspierał Minecraft: Dungeons nowymi dodatkami - darmowymi i płatnymi. Jednocześnie developerzy zapewnili, iż w grze nie pojawią się ani lootboksy, ani mikropłatności. 

Video