EA Sports UFC 4 (PS4, Xbox One) - premiera, cena, informacje o grze

Już w przyszłym miesiącu premierę mieć będzie nowa część serii UFC, która powraca po dwuletniej przerwie. Twórcy starali się wykorzystać ten czas, implementując w EA Sports UFC 4 szereg zmian mających uczynić rozgrywkę bardziej realistyczną i intuicyjną. Ten proces szlifowania znanej formuły ma w rezultacie dać najlepszą w historii grę poświęconą sportom walki.

Premiera

EA Sports UFC 4 ukaże się w sprzedaży 14 sierpnia 2020 roku. Gra zostanie wydana na konsolach PlayStation 4 i Xbox One.

O ile oficjalnie tytuł został na razie zapowiedziany tylko na PS4 i Xbox One, sporo wskazuje na to, że w planach są także wersje na PS5 i Xbox Series X. Świadczy o tym chociażby wyciek informacji z bazy danych amerykańsko-kanadyjskiej organizacji ESRB zajmującej wyznaczaniem grom kategorii wiekowych.

Cena

Edycja standardowa - 299,89 zł (PS Store); 288,99 zł (Microsoft Store) *

* podana cena nie uwzględnia zniżki dla subskrybentów usługi EA Access

Osoby, które złożą przedpremierowe zamówienie, otrzymają szereg bonusów. Oto ich lista:

• Tyson Fury
• Anthony Joshua
• Pakiet personalizacji – podwórko
• Spodenki w dżinsowy deseń
• Podwórkowa koszulka (kamuflaż)
• Podwórkowe rękawice MMA
• Cienka czapka
• Złoty łańcuch
• Pakiet personalizacji – kumite
• Spodenki kumite (gladiator)
• Koszulka kumite (kobra)
• Sznurowe owijki
• Maska kobry
• Naszyjnik kumite

Polonizacja

EA Sports UFC 4 będzie dostępne w polskiej wersji językowej (napisy).

Rozgrywka

EA Sports UFC 4 to kolejna odsłona sportowej serii poświęconej mieszanym sztukom walki (MMA). Gra posiada oczywiście licencję amerykańskiej organizacji UFC i występują w niej zawodnicy (w tym największe gwiazdy) znani z prawdziwych zawodów, którzy (i które) zostali odwzorowani z przywiązaniem do największych szczegółów - zarówno jeśli chodzi o wygląd, jak i umiejętności.

UFC 4 oferuje szereg zmian względem wydanej dwa lata wcześniej części trzeciej. Na szczególną uwagę w tym kontekście zasługują zwłaszcza dwa aspekty. Raz: twórcy wiele sił włożyli, by stworzyć jeszcze bardziej realistyczną symulację sportów walki (w oficjalnym komunikacie wydanym z okazji zapowiedzi produkcja EA określana jest wręcz jako najlepsza tego typu gra w historii). Jednocześnie podjęli też starania, żeby możliwie jak najbardziej uprzystępnić rozgrywkę, czego dowodem jest uproszczone sterowanie.

Zmiany w sterowaniu przełożyły się na walkę w stójce, która w pewnych obszarach została znacząco zmodyfikowana. Aby wykonać niektóre bardziej zaawansowane umiejętności, tym razem nie musimy już uczyć się skomplikowanych kombinacji. W UFC 4 znaczenie może mieć bowiem to, jak długo przytrzymamy przycisk odpowiedzialny za atak. Jeżeli przytrzymamy go dłużej, siła uderzenia będzie większa.

Znacząco przebudowano również klincz, który w poprzednich częściach powstał z myślą o walce w parterze. Nowy system pozwala intuicyjnie go inicjować lub z niego wychodzić, a w przypadku tej pierwszej opcji płynnie przejść do wykonania innych ataków czy obaleń. Rozbudowana przy tym została też obrona przed tymi drugimi. 

W UFC 4 zmian doczekała się ponadto mechanika ground and pound, czyli walka w parterze. Więcej opcji mają zarówno atakujący, wyprostowani zawodnicy, jak i ci broniący się przed ich atakami. Mogą oni dla przykładu wykonać unik, po czym błyskawicznie przejść do kontrofensywy. Nieudanie przeprowadzona obrona może też mieć jednak poważne konsekwencje i dodatkowo pogorszyć naszą sytuację.

Jeśli chodzi o uprzystępnianie sterowania, twórcy zwracają uwagę na nowe wspomaganie grapplingu istotne w przypadku walk na parterze. Za pomocą lewej gałki możemy łatwo wybrać jedną z trzech komend, aby spróbować się poddać, wstać lub przejść do pozycji ground and pound. Zaimplementowano również dwie minigry pozwalające na przeprowadzanie duszenia i dźwigni.

Do rozmaitych zmian w poszczególnych aspektach rozgrywki dochodzą nowe animacje i udoskonalona oprawa graficzna, w tym dopracowane deformacje ciała, które są w UFC 4 na tyle zaawansowane, że mogą nam powiedzieć, w jakiej formie znajduje się przeciwnik. Spostrzegawczość w trakcie pojedynku jest w związku z tym cechą pożądaną. Mowa ciała rywala jest nam mianowicie w stanie wysłać informację, czy warto go zaatakować, czy lepiej odpuścić, by nie nadziać się na kontrę.

Tryby - UFC 4

Główną atrakcją produkcji EA Sports jest tryb kariery, w którym będziemy mogli stworzyć naszego własnego zawodnika, a następnie piąć się nim po kolejnych szczebelkach sportowej hierarchii. Gra pozwoli nam podejmować różne decyzje wpływające na bieg kariery wykreowanego przez nas zawodnika bądź zawodniczki. Dotyczy to nie tylko treningów i tego, jaki styl i umiejętności będzie doskonalił/doskonaliła, ale też innych obszarów. Będziemy dla przykładu mogli wybrać, jak zachowywać się w social media (nic nie stoi na przeszkodzie, żeby próbować prowokacji wobec rywala, a następnie w razie wygranej odnieść z tego powodu korzyści) lub zadecydować, czy skorzystać z propozycji stoczenia jakiejś walki. Nie warto jednak zbytnio przesadzać z odmowami. Jeśli będziemy nazbyt kaprysić, UFC rozwiąże umowę i wrócimy z podkulonym ogonem do zawodów niższej rangi.

Z innych trybów wymienić można też Fight Now, czyli szybki pojedynek na wybranych przez nas zasadach, sieciowe mistrzostwa wraz z rankingami czy Blitz Battles, gdzie staczamy serię szybkich walk z innymi graczami. Nie pojawi się natomiast znany z innych serii EA Sports Ultimate Team, który według twórców nie cieszył się dużym zainteresowaniem i generalnie nie pasuje do sportów indywidualnych.

UFC 4 ma oferować wiele opcji w dziedzinie personalizacji naszego zawodnika. Do wyboru mamy nie tylko dwanaście archetypów (stylów walki), ale też najróżniejsze elementy modyfikującego wygląd podopiecznego/podopiecznej. A im wyższy poziom naszego profilu, tym więcej przedmiotów kosmetycznych będziemy mieć do dyspozycji. Twórcy jednocześnie poinformowali, że nałożone zostaną pewne ograniczenia na używanie avatarów, co oznacza, iż stworzonego przez nas zawodnika nie będziemy mogli używać w każdym trybie. 

Video - UFC 4