Huawei P smart 2021, czyli granie na wydajnym smartfonie za mniej niż 1000 zł

Huawei P smart 2021, czyli granie na wydajnym smartfonie za mniej niż 1000 zł

Maciej Zabłocki | 15.11.2020, 12:00

Do naszej redakcji przyjechał najnowszy smartfon Huawei P smart 2021. Postanowiliśmy sprawdzić go pod kątem grania w przeróżne produkcje, biorąc pod uwagę nie tylko wydajność, ale też dostęp do gier z poziomu sklepu z aplikacjami Huawei AppGallery.

Na naszych łamach testowaliśmy już wcześniej smartfony Huawei, które dobrze sprawdzały się w codziennym użytkowaniu. Dziś w moich rękach znajduje się model ze średniej półki cenowej - P smart 2021, którego sprawdzimy przede wszystkim pod kątem grania. To urządzenie kosztujące poniżej 1000 zł, z bardzo ciekawymi podzespołami. W swojej klasie może być jednym z atrakcyjniejszych kąsków na rynku, a to wszystko dzięki rozdzielczości FHD+ na ekranie 6,67” oraz bardzo dużej baterii o wielkości 5000 mAh.

Dalsza część tekstu pod wideo

Testowany dziś smartfon wyposażony został w 8-rdzeniowy procesor Huawei Kirin 710A, rozpędzający się maksymalnie do 2,0 GHz przy obciążonych 4 rdzeniach. Wspiera to układ graficzny Mali G51-MP4 oraz 4 GB pamięci RAM i 128 GB miejsca na dane użytkownika. Możemy ją powiększyć za sprawą karty pamięci microSD do 512 GB. Taki zestaw w telefonie tej klasy powinien w pełni wystarczyć do komfortowej zabawy. Urządzenie po kilku intensywnych dniach testów działało bardzo sprawnie i szybko, co dobrze wróżyło na przyszłość. Producent umieścił tutaj popularny już ekran IPS 6,67” wyświetlający rozdzielczość FHD+, czyli 2400x1080 px. Całość wspiera 48 Mpix aparat główny, 8 Mpix szerokokątny oraz dwa mniejsze 2 Mpix obiektywy do makro i pomiaru głębi. Słowem – w tej kwocie wydaje się bardzo przyzwoicie.

Huawei P smart 2021, czyli granie na wydajnym smartfonie za mniej niż 1000 zł

Huawei P smart 2021, czyli granie na wydajnym smartfonie za mniej niż 1000 zł

Jak się gra na Huawei P smart 2021

Zwykle kupując telefon w kwocie poniżej 1000 zł, nie powinniśmy mieć wygórowanych oczekiwań. To urządzenie ma dobrze działać, nie zacinać się, nie zwieszać, a cudownie, gdyby potrafiło strzelić ładną fotkę i otworzyć wiele aplikacji jednocześnie. Tutaj nieco zmartwiła mnie ilość wbudowanej pamięci RAM, bo 4 GB nie wydaje się zbyt dużo przy Androidzie (na telefonie jest wersja 10 z EMUI v. 10.1). Na szczęście - kompletnie niesłusznie. Smartfon, jak za te pieniądze, jest jedną z ciekawszych propozycji dla każdego miłośnika gamingu. Na urządzeniach mobilnych Huawei korzystamy ze wspieranego przez producenta repozytorium z aplikacjami AppGallery oraz aplikacji Petal Search pozwalającej na odnalezienie i zainstalowanie wielu popularnych na całym świecie aplikacji.

Dzięki temu mogłem znaleźć np. Call of Duty Mobile czy różne części GTA, których w AppGallery jeszcze nie ma, a które są jednymi z najlepszych i najbardziej wymagających gier na smartfonach w ogóle. Producent sprawnie i szybko rozwija swoje repozytorium, ale są jeszcze widoczne pewne braki. Nie tym jednak będziemy się teraz zajmować.

Gaming na smartfonie za mniej niż 1000 zł może być przyjemny!

Rozpoczynając zabawę, uruchomiłem takie produkcje, jak Moto Rider i Street Racing, które nie są szczególnie wymagające dla procesora, ale wyglądają całkiem przyjemnie i korzystają ze sterowania żyroskopowego. Chodziły bez najmniejszego problemu. Telefon nie nagrzewał się (co bardzo istotne), nie powodował też żadnych zwisów, a nawet głośnik mono radził sobie bardzo sprawnie. Do tego typu zabawy wystarczał w zupełności. Potem przyszła pora na nieco inne produkcje, jak Subway Princess czy Tetris i jak możecie się domyślać, także tutaj nie było żadnego problemu z rozgrywką. Gry ładowały się bardzo szybko. Huawei P smart 2021 korzysta z pamięci UFS 2.0, które przy odczycie osiąga 301 MB/s, a przy zapisie 184 MB/s. Nie są to wyniki powalające, ale podczas regularnego korzystania z telefonu w ogóle nie odczuwamy spowolnień.

Huawei P smart 2021, czyli granie na wydajnym smartfonie za mniej niż 1000 zł

Przyszła pora na nieco bardziej wymagający kaliber – Call of Duty Mobile. Tutaj nie oczekiwałem żadnych fajerwerków, ale bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Gra chodziła ultrapłynnie na średnich ustawieniach graficznych i nie odczuwałem z tego powodu żadnego dyskomfortu. Forzę Street zainstalujemy poprzez .apk znalezione przez wyszukiwarkę Petal. Obydwie gry działają wystarczająco dobrze i płynnie. Nie zmieniając ustawień graficznych ręcznie, telefon w mojej ocenie bardzo poprawnie dobiera odpowiednie detale i dynamiczną rozdzielczość ekranu, dzięki czemu dosłownie nie mogłem go zagiąć. Każda kolejna gra, którą ściągałem, była dla tego urządzenia bezproblemowa.

Czas działania na baterii - Huawei P smart 2021 nie zawodzi!

Istotną zaletą jest także pojemność baterii, która wynosi ogromne 5000 mAh. Przy takiej wartości możemy oczekiwać wielogodzinnego grania. Sam telefon bez problemu wytrzymywał dwa pełne dni bez ładowania. Podczas gamingowych testów na pełnym luzie mogłem siedzieć przed ekranem ponad 10h, zanim na wyświetlaczu pojawiły się komunikaty o niskim poziomie baterii. Doskonała sprawa. Huawei P Smart 2021 ma plastikową obudowę (w naszym egzemplarzu w świetnym, zielonym kolorze), która nie nagrzewa się w żadnym wypadku. Nawet po wielogodzinnych maratonach. Wspominałem, że ma to istotne znaczenie ze względu na tzw. throttling, czyli ograniczanie częstotliwości taktowania procesora w wyniku zbyt wysokich temperatur. Takie rzeczy dzieją się w przypadku wielu smartfonów, ale w testowanym Huawei P smart 2021 nie ma o tym mowy.

Huawei P smart 2021, czyli granie na wydajnym smartfonie za mniej niż 1000 zł

Huawei P smart 2021, czyli granie na wydajnym smartfonie za mniej niż 1000 zł

Jak widzicie po zdjęciach, gry nie wyglądają źle, a telefon za mniej niż 1000 zł radzi sobie w zupełności z każdą odpaloną przeze mnie produkcją. Nie było takiej siły, która mogłaby go powstrzymać. To wystarczająca rekomendacja dla wszystkich planujących zakup niedrogiego smartfona, który dobrze sprawdzi się w codziennym użytkowaniu i wytrzyma dłużej niż jeden dzień bez kontaktu z ładowarką. A przy tym zrobi całkiem przyjemne zdjęcia, co możecie zobaczyć poniżej. Aparat 48 Mpix znakomicie radzi sobie w ciągu dnia, oferując przyzwoity zakres tonalny i dobrą szczegółowość. Do tego mamy tryb portretowy, a nawet nocny, lecz ten nie jest szczególnie zachwycający. Przedni 8 Mpix obiektyw może nie robi kosmicznych zdjęć, ale dla niezbyt wymagającego użytkownika powinien być wystarczający.

Huawei P smart 2021, czyli granie na wydajnym smartfonie za mniej niż 1000 zł

Huawei P smart 2021 – warto? Jak najbardziej!

Muszę przyznać, że nie spodziewałem się tak dobrego działania urządzenia w tym przedziale cenowym. Ośmiordzeniowy Huawei Kirin 710A siedzący w testowanym dziś telefonie jest tego najlepszym przykładem. Throttling? A skąd. Spadki wydajności? Absolutnie. Przegrzewanie się? Nic takiego nie ma. Doprawdy bardzo fajnie to działa i jeśli są tutaj fani mobilnego grania, to powinni ten niedrogi zakup realnie rozważyć. Telefon nie tylko sprawdzi się w codziennym użytkowaniu, ale dostarczy też wiele zabawy dzięki ogromnemu akumulatorowi, który przy tej rozdzielczości ekranu i komponentach wytrzymuje pełne dwa dni pracy. Nawet pod nieregularnym obciążeniem.

Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper