Małe jest piękne! Najlepsze darmowe gry Indie, które musisz sprawdzić

W dzisiejszych czasach rynek gier indie rozwija się w zastraszającym tempie - można odnieść wrażenie, że w ciągu miesiąca dostajemy kilkaset różnych produkcji niezależnych od małych twórców.

Dziś gry może tworzyć absolutnie każdy. Dosłownie wszyscy możemy sięgnąć po pierwszy lepszy poradnik na YouTube, tudzież jakimś blogu branżowym i z gorszym lub lepszym skutkiem wykreować swój pierwszy wirtualny świat. Tutoriali jest mnóstwo, narzędzia są darmowe, a kreatywność stanowi sprawę mocno subiektywną. Do samych podstaw wystarczy nieco zapału, samozaparcia oraz szczypta pomysłu.

Z tego względu jesteśmy dziś świadkami zalewu niezależnych, małych produkcji – tych pojawia się pewnie nawet kilka dziennie i w różnych konfiguracjach. Bardzo łatwo znaleźć takie, które stworzone zostały małym nakładem pieniężnym i z wielkiej pasji, przez co oferowane są całkowicie za darmo. Właśnie je weźmiemy dziś na tapet, albowiem jestem zdania, że takie gry (niekiedy całe doświadczenia) zdecydowanie warto promować.

Jeśli natomiast Wy macie swoje ulubione darmowe niezależne projekty od małych twórców, koniecznie wspomnijcie o nich w sekcji komentarzy. Jestem przekonany, że o wielu z moich usłyszycie po raz pierwszy, więc liczę, że i ja będę mógł poznać coś nowego z Waszego polecenia. Tymczasem przejdźmy do sedna zestawienia. Oto 10 darmowych gier indie, które koniecznie musicie sprawdzić!

Out of the Window (Pobierzesz stąd)

Wiele pozycji niezależnych decyduje się na wyjście poza klasyczne schematy prowadzenia rozgrywki oraz mechanik, z jakimi się to wiąże. Tak jest w przypadku właśnie tego tytułu. Stworzona przez użytkownika Xenix1337 pozycja opiera się na bardzo ciekawym zabiegu. Oferuje bowiem świat, który może renderować się poza oknem, które widzimy. W gruncie rzeczy ciężko to opisać, ale jeśli lubicie takie ciekawostki, koniecznie musicie spróbować!

Terracotta (Pobierzesz stąd)

Tytuł, za którego stworzenie odpowiada Olivia Haines, jest bardziej doświadczeniem niż grą – to trzeba podkreślić już na samym początku. Choć w gruncie rzeczy sterujemy naszą postacią, to największą zaletą jest przekaz, jaki cały projekt ze sobą niesie - dobrze jest być czasem smutnym. Przejście całości to zajęcie na kilkanaście minut, więc nie zabiera dużo czasu, a może sporo uświadomić (zwłaszcza w obecnych czasach).

Six Cats Under (Pobierzesz stąd)

Cudowna i krótka gra point-and-click, w której wcielamy się w ducha zmarłej staruszki. Ta, gdy orientuje się, że nie żyje, odpuszcza zamartwianie się nad swoim losem. Pierwsze, co przychodzi jej do głowy, to kwestia tego, w jaki sposób wszystkie koty, którymi się opiekowała, wyjdą z mieszkania! W tym przyjdzie nam jej pomóc! I przy użyciu pozagrobowych zdolności, będziemy musieli pokazać zwierzakom drogę na wolność!

Family (Pobierzesz stąd)

Drzewa genealogiczne to bardzo interesująca sprawa... A gdyby tak łączyć ze sobą członków zmyślonych londyńskich kapel? I robić to na podstawie fragmentów artykułów, wycinków z gazet i słuchając ich brzmień? Brzmi pomysłowo! Tak też w rzeczywistości jest – to niezwykle mała, ale bardzo angażująca zabawa, która sprawia, że poczujemy się jak zawodowi dochodzeniowcy albo dziennikarze śledczy!

Beherit (Pobierzesz stąd)

Gra powstała, jak zapewniają twórcy, w trakcie zaledwie pięciu tygodni pracy. Na potrzeby projektu wcielimy się w pewnego uwięzionego śmiałka, który podejmie się zadania rozwikłania tajemnicy kryjącej się za tytułowym kamieniem. Utrudniać nam to będą jednak przedstawiciele sztucznej inteligencji, którzy ciągle siedzą nam na ogonie! Przednia zabawa i dzieło, które może imponować klimatem.

Sort the Court (Pobierzesz stąd)

Intrygująca gra, za którą odpowiada trzech twórców – jeden od kodu, drugi od designu, a trzeci od muzyki. Właściwie cały gameplay zamyka się na wybieraniu odpowiedzi TAK, lub NIE. I choć może wydawać się to nieco prozaiczne, musicie wierzyć mi na słowo, że będąc władcą, niekiedy decyzje tego typu mogą mieć wpływ na naprawdę spore grono osób. Warto więc przemyśleć dwa razy, za czym się opowiemy.

A Raven Monologue (Pobierzesz stąd)

Kolejny ciekawy projekt, któremu niekiedy bliżej do pewnego doświadczenia, niż pełnoprawnej gry. Tym razem wcielamy się w kruka, który nie potrafi krakać. Obserwujemy jego relacje ze społeczeństwem oraz to, jak radzi sobie z przypadłością, która zdaje się wykluczać go z przynależności do jakiejkolwiek zwartej grupy. Moją uwagę najbardziej zwróciła jednak warstwa graficzna... Wygląda po prostu pięknie!

Lieve Oma (Pobierzesz stąd)

Babcie mają to do siebie, że są niezwykle kochanymi osobami. Chyba każdy z nas zna przynajmniej jedną, która byłaby w stanie dla swoich najbliższych przenieść góry. I właśnie o tym opowiada ta gra. To historia o staruszce, która zawsze znajdzie rozwiązanie i wyciągnie pomocną dłoń – nawet gdy wydaje się, że nie można w żaden sposób pomóc. Cudowna i krótka przygoda, którą warto sprawdzić samemu.

Afternoon Spaghetti (Pobierzesz stąd)

Kolejna w zestawieniu jest niezwykle malutka gra. Serio – jej przejście to maksymalnie pięć minut, ale gwarantuję, że w tym czasie przyjdzie Wam się kilka razy głośno roześmiać. Cóż, mnie rozśmieszyła, a biorąc pod uwagę opinie ludzi, nie jestem w tym osamotniony. Nie chcę zbyt wiele napisać, bo łatwo o spoilery, więc po prostu spróbujcie sami. W zasadzie wiele nie stracicie – a jeśli się spodoba, koniecznie wesprzyjcie twórcę.

Iloilo (Pobierzesz stąd)

Ostatnia gra na liście idealnie wpasowuje się w popularny ostatnio gatunek „chodzonych symulatorów”. Na potrzeby produkcji wcielamy się w słodziutkiego potworka, którego zadaniem jest dostarczać ryby mieszkańcom urokliwej wyspy. Jak przekazali sami twórcy – projekt powstał, by się przy nim zrelaksować. I nie ukrywam, że udało się to zrealizować w stu procentach. Niezwykle przyjemna i spokojna przygoda.

Kilka słów na koniec...

Wszystkie powyższe gry są oczywiście, jak wspomniałem w tytule, całkowicie darmowe. Każdą z nich można pobrać bez problemu, a w niektóre zagrać przez przeglądarkę. Zawsze jest jednak opcja wsparcia twórców – można przelać im za konkretną pozycję wybraną kwotę, albo po prostu wspomóc ich poprzez różnego rodzaju strony dla patronów. Jeśli więc któraś z gier szczególnie przypadnie Wam do gustu, A Wy macie kilka zbędnych złotówek na koncie – wiecie, co z nimi zrobić.