TOP 10 najciekawszych wizji zniszczenia Ziemi z gier

TOP 10 najciekawszych wizji zniszczenia Ziemi z gier

Bartosz Dawidowski | 31.01.2021, 08:00

Gry przyzwyczaiły nas do kolejnych inwazji zombie, co stało się już obecnie powielaną do znudzenia kliszą. Wizje zniszczenia Ziemi potrafią być jednak znacznie ciekawsze. Branża gier oferuje nam regularnie pomysłowe, apokaliptyczne wizje.

Destrukcja Ziemi w grach to nie tylko masowe infekcje, skutkujące produkcją milionów zombie czy bunty robotów. W interaktywnej rozrywce można znaleźć znacznie ciekawsze wizje - chociażby katastrofy ekologiczne czy motyw ekstremalnego przeludnienia naszej planety. Przed wami lista gier, które postawiły na takie nietuzinkowe pomysły lub opakowały znane już idee (choćby inwazję kosmitów) w naprawdę ciekawy sposób.

Dalsza część tekstu pod wideo


Hydrophobia

Już teraz sporo osób mówi o ogromnym przeludnieniu świata. Czy zatłoczona Ziemia, która nie jest w stanie wykarmić wszystkich, to przepis na apokaliptyczną wizję? Tak uznali twórcy Hydrophobii, w której nie tylko doszło do eksplozji populacji, ale też do podniesienia poziomu oceanu, tak że brakuje już miejsca dla ludzkości. Arystokraci i bogacze postanowili odseparować się od ubogich mas w ogromnym okręcie-mieście, zwanym Queen of the World. W przemierzającej bezkresny ocean metropolii niestety również dochodzi do niebezpiecznych wydarzeń. Kolosalny okręt zostaje zaatakowany przez grupę fanatyków, która chce wyciąć w pięć większość ludzkości, tak by pozostała garstka mogła żyć w godnych warunkach. Gra zapewnia wyjątkowo intrygującą wizję postapokaliptyczną. Warto dać jej szansę na PC, PS3 i X360, nawet jeśli gameplayowi daleko do ideału. Szkoda tylko, że cały projekt nie doczekał się fabularnego finału. Twórcy planowali dalszy ciąg, ale kiepska sprzedaż pokrzyżowała ich plany.

Tokyo Jungle

To gra z chyba najbardziej oryginalną wizją zniszczenia Ziemi w tym zestawieniu! W Tokyo Jungle ludzkość wyginęła całkowicie w tajemniczych okolicznościach. W zgliszczach zrujnowanej cywilizacji nadal tli się jednak życie. To przeróżne zwierzęta, które przemierzają ruiny Tokio. Gameplay z PS3 i PS Vita może nie zachwycił w 100%, ale tytuł jest i tak idealny dla osób znudzonych typowymi wizjami postapokalipsy w grach (i w szczególnosci dla fanów szpiców niemieckich;).

NieR: Automata

NieR to wyjątkowo ciekawe ujęcie tematu zniszczenia Ziemi. Bardzo japońskie, przepełnione motywami rodem z mangi czy anime, ale jednocześnie nie bojące się poruszać motywów filozoficznych i egzystencjalnych. Błękitna planeta z została opanowana przez samoreplikujące się roboty. Z małej kosmicznej kolonii wysyłane są bojowe androidy, które mają odbić Ziemię.

Warto przy okazji sprawdzić też pierwszą odsłonę NieR, która niedługo dorobi sie remake'a w postaci NieR Replicant ver 1.224... Tytuł pojawi się na rynku już w kwietniu 2021 r.

I Am Alive

I Am Alive może i nie oferuje tak dobrego gameplayu, jak inne tytuły z tego zestawienia, ale tytuł zapewnia naprawdę ciekawą wizję planetarnej katastrofy. Ziemią wstrząsają przez dziesięciolecia nie bunty robotów czy epidemie produkujące zombiaki, ale naturalne kataklizmy. Przez wiele lat na planecie dochodzi do ogromnych trzęsień ziemi a niebo pokrywają grube chmury pyłu, które doprowadzają do wymarcia całych ekosystemów. Nawet podczas zabawy w miejskich zgliszczach co jakiś czas dochodzi do wstrząsów. Świetna, bardzo mroczna wizja apokalipsy, wolna od wielu oklepanych motywów, takich jak zombiaki! Szkoda tylko, że taka krótka.

Resistance 1-3 (seria)

Seria Resistance pokazała na PS3, że z pozoru oklepany temat inwazji obcych, którzy niszczą naszą planetę, można ująć w naprawdę ciekawej perspektywie - zarówno pod względem fabularnym i audiowizualnym. Chimery pustoszące Ziemię pokazano w Resistance w wyjątkowo dojrzały sposób, zapewniając przy tym zadziwiająco mroczną atmosferę, jak na motyw "kolejnej inwazji ufoków". Szkoda, że nadal nie doczekaliśmy się kontynuacji tej marki, której ostatnie wydanie pojawiło się na rynku we wrześniu 2011 r.

Horizon: Zero Dawn

Nie oklepane zombiaki, nie zainfekowani ludzie (którzy de facto też zmieniają się w "zombie")... tylko mechaniczne dinozaury! Horizon: Zero Dawn zaprezentował ciekawą wizję apokalipsy. Akcja rozgrywa się tutaj w odległej przyszłości, gdzie doszło do zapaści cywilizacyjnej, a ludzkość żyje w małych plemionach, terroryzowanych przez wielkie, mechaniczne stwory. Może to nie wyżyny oryginalności, ale na tle kolejnych zombiakowych apokalips i tak jest ciekawie!

Frostpunk

Apokaliptyczne wizje kojarzą się najczęściej ze spalonymi słońcem pustkowiami w stylu Mad Maxa czy Fallouta. Nie we Frostpunku, stworzonym przez polską ekipę 11 bit Studios. Tutaj Ziemię ścisnął wieczny mróz. W grze budujemy kolonię ludzi próbujących przetrwać w takich ekstremalnych warunkach.

Plague Inc: Evolved

Plague Inc: Evolved, dostępne na konsolach i PC, przeżywa od zeszłego roku renesans popularności. To gra serwująca wyjątkowe ujęcie wizji zniszczenia Ziemi. W tej produkcji sami do niej prowadzimy, zajmując się wytworzeniem i wypuszczaniem w obieg możliwie najskuteczniejszego wirusa, tak by doprowadzić do zagłady całą ludzkość. W tytuł zagrało już ponad 120 mln osób - jak widać biologiczna apokalipsa to temat wyjątkowo intrygujący graczy.

Death Stranding

Death Stranding to nie typowa postapokalipsa. W dużym uproszczeniu: w tej produkcji z PS4 i PC dochodzi do serii nadprzyrodzonych zdarzeń, na skutek których mieszają się różne wymiary (świat zmarłych ze światem żywych), co doprowadza do prawie całkowitego załamania ziemskich ekosystemów i ludzkiej cywilizacji.

Hideo Kojima może czasami serwuje w Death Stranding trochę zbyt monotonny gameplay, ale generalnie można powiedzieć, że ta "kurierska wyprawa" się udała. Z pewnością jest to najbardziej oryginalne i unikalne ujęcie tematu postapokalipsy w ostatnich latach.

Fallout (seria)

Na pierwszy rzut oka Fallout to oklepana wizja nuklearnej apokalipsy na skutek globalnej wojny. Kiedy przyjrzeć się jednak bliżej temu uniwersum odkrywamy jego nieprzebrane bogactwo: naszprycowane wirusy zmieniające ludzi i zwierzęta w mutanty czy legiony szalonych naukowców projektujących w tajemnicy makabryczne eksperymenty na ludzkości, którą mieli rzekomo ratować przed atomową zagładą. Gdzieś w tle przewija się cały czas doskonały, czarny humor (szczególnie w rewelacyjnym Fallout: New Vegas i Fallout 2) i znakomita, retrofuturystyczna estetyka. Absolutne mistrzostwo oryginalnego, postapokaliptycznego klimatu.


Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper