Co oglądać w weekend - Netflix, HBO Go i Amazon

Oferta serwisów streamingowych na początku lutego zdecydowanie nie rzuca na kolana choć pojawia się kilka interesujących nowości. Netflix będzie promował  ciekawego koreańskiego blockbustera, a z drugiej strony również niszową produkcję, w której zagrali znani aktorzy. HBO Go podsuwa kilka nieoczywistych propozycji, a ciekawą premierę przygotował Amazon.

Netflix

Weekend będzie dobrym momentem na przejrzenie nowości, które wylądowały na stronie już pierwszego lutego. Są wśród nich wspomniane przez nas tydzień temu “Obywatel Jones”, “Ekipa Ameryka: Policjanci z jajami”, ciekawy horror “Lights Out”, a także klasyczne “Desperado”. Nowością, na którą czeka większość widzów jest z pewnością koreańskie “Space Sweepers”. Zrealizowana za ponad 20 milionów dolarów produkcja, która jest reklamowana jako pierwsza blockbusterowa space opera z Korei Południowej, nieprzypadkowo uchodzącej obecnie za prawdziwego filmowego giganta. Trailer sugeruje, że będziemy mieli do czynienia z efektowną, a przy tym sympatyczną opowieścią spod znaku “Guardians of the Galaxy”, która miejmy nadzieję zaskoczy nawet najbardziej wybrednych sympatyków kosmicznego science fiction. Na stronie od piątku.

Na przeciwległym biegunie lokuje się kameralny dramat “Malcolm i Marie”, w którym zagrali znany przede wszystkim dzięki “Tenetowi” John David Washington i gwiazda serialu “Euforia” Zendaya. O tej produkcji było głośno już wiele tygodni temu, szczególnie za sprawą warunków, w których ją realizowano. Uchodzi ona bowiem za pierwszy projekt, który powstał podczas pandemii koronawirusa, kręcony na przełomie czerwca i lipca. Reżyser Sam Levinson pracował już z aktorką na planie serialu HBO, ale prace nad nim oczywiście zostały zawieszone. To wtedy powstał pomysł zrobienia skromnego, czarno-białego filmu opowiadającego o kryzysie pewnej pary, a więc potrzebującego stosunkowo niewielkiego zespołu. Jak wyszedł ten swoisty filmowy eksperyment można będzie się przekonać również od piątku.

Tego dnia można będzie również obejrzeć serial “Niewidzialne miasto”, którego główny bohater odkryje, że wśród ludzi żyją mityczne istoty. To kolejna, po udanych ”3%” propozycja brazylijska, która zapowiada się całkiem ciekawie, bo produkcje z tego kraju są ostatnio na fali. Prócz wspomnianego serialu warto bowiem mieć na uwadze bardzo dobre “Bacurau” z 2019 roku, które niestety na razie nie jest dostępne w żadnym serwisie VOD w Polsce. Zupełnie inną propozycją jest pokazywane na stronie od środy “Firefly Lane”, które jest skierowane wprost do amatorów seriali obyczajowych.

Kolejną ciekawą azjatycką premierą będzie “The Yin-Yang Master: Dream of Eternity”, które w Chinach miało swoją premierę pod koniec 2020 roku. Na Zachodzie to widowisko fantasy można będzie zobaczyć dzięki Netflixowi. Inną propozycją z rynku azjatyckiego będzie również taiwański serial “Little Big Woman”. Dość osobliwie wygląda poszerzanie oferty dla polskiego widza akurat o kilka zupełnie nieznanych pozycji szwedzkich, w tym przede wszystkim kina niemego, jak obrazy “Ingeborn Holm” czy “Erotikon”. Amatorzy filmowej archeologii powinni być jednak wniebowzięci.

HBO GO

W nowy miesiąc HBO weszło dodając do swojej biblioteki film “Ptaki Nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn)” i póki co będzie to najgłośniejsza premiera serwisu. Interesująco zapowiada się za to film “Profesor i Szaleniec” zrealizowany przez irańskiego reżysera Farhada Safinię, który opowiada o przygotowaniach do wydania pierwszego słownika Oxfordu. Na pierwszy plan wybija się tu aktorski pojedynek pomiędzy niezwykle aktywnym w ostatnich latach Melem Gibsonem (choćby bardzo dobre “Dragged Across Concrete”, a także interesujące “Boss Level”) z Seanem Pennem. Właśnie za dodawanie takich niestandardowych, a interesujących pozycji najbardziej lubimy HBO i grzechem byłoby jej nie zobaczyć.

Prócz tego warto się również zapoznać ze “Smakiem Pho”, filmem, który w końcu bierze na tapet los przedstawicieli mniejszości wietnamskiej żyjącej w Polsce. Bliskość Walentynek powinna sprzyjać seansom komedii romantycznych, a taką pozycją jest film “Skazani na siebie” z Anne Hathaway i Chiwetelem Ejioforem. Tytuł oryginalny” “Locked Down” nie jest przypadkowy, a więc produkcję można zestawić z wcześniej wspomnianą premierą Netflixa. Oryginalną produkcję wojenną jest film “Rosyjski młokos”, który opowiada o I wojnie światowej za pomocą zdjęć i muzyki.

Amazon

5 lutego ma mieć premierę film “Bliss”, który wedle zapowiedzi będzie mixem filmu obyczajowego z science fiction. Jego twórcą jest Mike Cahill, który dał się poznać z dobrej strony dzięki nietypowemu filmowi “Początek” z 2014 roku. W jego kolejnym filmie zagrali Owen Wilson i Salma Hayek, a fabuła ma się koncentrować wokół problemu fałszywej rzeczywistości, w której zdaje się funkcjonować para głównych bohaterów. Produkcja może być zatem kolejnym, interesującym i nietypowym obrazem fantastycznonaukowym.