Netflix vs. HBO GO – marzec 2021. Która oferta jest lepsza?

Wojciech Gruszczyk | 27.02.2021, 16:00

Marzec zapowiada się naprawdę interesująco dla klientów Netflixa i HBO GO. Obie platformy przygotowały duże produkcje, które na pewno zainteresują widzów. Kto tym razem oferuje ciekawszą propozycję? Sprawdzamy!

Netflix – najciekawsze premiery marca

Dalsza część tekstu pod wideo

Spider-Man: Daleko od domu (01.03)

Jestem głodny nowego Marvela. Potrzebuję filmów i seriali, więc chętnie wrócę do przygody Spider-Mana. Nie jest to najlepsza produkcja z Marvel Cinematic Universe, ale chętnie odświeżę sobie historię, która ma kilka dobrych momentów. Mam jednak nadzieję, że już wkrótce świat wróci do normalności i będziemy mogli przeżywać nowe opowieści z MCU w odpowiednich warunkach.

Sala samobojców. Hejter (06.03)

Produkcje Jan Komasa nie zawodzą, a drugiego „Hejtera” nie mogłem zobaczyć w kinach z powodu pandemii. Czekałem na premierę w SVOD i zostałem zaskoczony, że Netflix wykupił produkcję, ale dopiero po roku tytuł mógł trafić do Polski. Czy warto? Opinie są mieszane, ale chętnie sprawdzę – choć nie należę do grona fanów „Sali samobójców”.

Sky Rojo (19.03)

Twórcy „Domu z papieru” wracają z zupełnie nową historią. Czy „Sky Rojo” odniesie podobny sukces i będzie jedną z najchętniej oglądanych produkcji Netflixa? Pierwsze materiały nie zwiastują gigantycznego hitu, jednak przy historiach „Profesora” zawsze dobrze się bawię, więc dam szansę nowej marce.

HBO GO – najciekawsze premiery marca

Władca Pierścieni, Hobbit a może... Ojciec chrzestny? (01.03)

Tutaj pozwoliłem sobie na wrzucenie aż trzech trylogii w jednym zestawieniu, ponieważ są to powracające klasyki, które mogą trafić w gust szerszej publiczności. Pewnie niektórzy zdecydują się na „Władcę”, inni pobiegają z „Hobbitem”, a kolejni przypomną sobie jednego z najlepszych „Ojców”. HBO ponownie, pozytywnie zaskakuje oferując całe serie – będzie to dobra okazja do następnych maratonów.

Ligii Sprawiedliwości Zacka Snydera (18.03)

Prosili, błagali i mają. Warner Bros. zgodziło się na przygotowanie „Ligii Sprawiedliwości” Zacka Snydera i w końcu otrzymamy szanse sprawdzenia jego wizji na wielu superbohaterów DC. Szykuje się czterogodzinne kino w domu i można tylko się cieszyć, że na ten obraz nie musimy czekać do czasów polskiej premiery HBO Max.

Droga powrotna (27.03)

Ben Affleck w roli zniszczonego, byłego sportowca, który nie poradził sobie z problemami i teraz rozpoczyna drugą szansę? Znany aktor weźmie na swoje barki drużynę sportową i postara się poprowadzić ją do wielkiego triumfu. Film zebrał wiele pochwał, a krytycy chwalili kreację głównego bohatera.

I jak oceniacie marzec na Netflixie i HBO GO?

Wojtek: W marcu szykuje się superbohaterski pojedynek. Spider-Man na Netflixie i Liga Sprawiedliwości na HBO GO? Ja pewnie zobaczę obie produkcje, ale zdecydowanie bardziej czekam na wizję Zacka Snydera. Z ciekawością przyglądałem się, jak fani DC walczyli o jego wersję filmu. Ekipa Batmana od dawna nie oferuje wybitnych opowieści, ale zawsze chętnie oglądam. Sprawdzę także „Sky Rojo”, „Salę samobójców”, a pewnie skuszę się na trylogię „Władcy Pierścieni”. Może i nawet znajdę czas, by sprawdzić, jak wypadła „DOTA: Dragon's Blood”? W swoim czasie sporo grałem w produkcję Valve. Marzec zapowiada się naprawdę dobrze dla widzów SVOD.

A najbardziej czekam na: „Liga Sprawiedliwości”

Sprawdźcie listy premier:

Poprzednie zestawienia:

A Wy na co najbardziej czekacie?

Źródło: własne

Wojciech Gruszczyk Strona autora

Miał przyjść do redakcji zrobić kilka turniejów, ale cytując klasyka „został na dłużej”. Szybko wykazał się pracowitością, dzięki której wyrobił sobie pozycję w redakcji i zajmuje się różnymi tematami. Najchętniej przedstawia wiadomości ze świat gier, rozrywki i technologii oraz przygotowuje recenzje gier i sprzętu. Jeśli jest zadanie – Wojtek na pewno się z nim zmierzy.