10 najlepszych Easter Eggów i smaczków z marki Fallout

Już w pierwszym, utrzymanym w poważnej atmosferze Falloucie, nie brakowało żartobliwych motywów. Black Isle poszło za ciosem, tworząc jeszcze więcej popkulturowych odniesień i komicznych Easter Eggów w sequelu. Od tego momentu występowanie licznych smaczków stało się wizytówką dla całej postapokaliptycznej marki.

Z komicznych popkulturowych aluzji nie zrezygnowała Bethesda (a później również Obsidian, odpowiedzialne za New Vegas), która po przejęciu praw do marki Fallout również dorzuciła swoje 3 grosze do Easter Eggowego tematu. Przed wami wybór najlepszych smaczków tego typu z postapokaliptycznej marki, której żywot zaczął się w 1997 roku.

10. Wygadany Codsworth

Wybierając określone imiona na starcie Fallout 3 sprawimy, że nasz robot Codsworth będzie używał takiej wskazanej przez gracza nazwy, a nie domyślnego określenia "pani/pan". Wśród ponad 300 nagranych imion znajdziemy m.in. nawiązania do anime/mangi Akira, gier, filmów a nawet polityków. Na starcie zabawy wystarczy wybrać takie imiona jak np. "Kaneda", "Tetsuo", "Erectus", "Fuck", "Fuckface", "Mamba", "Mikami", "Myers", "Lionheart", "Orgasmo", "Python", "Trump", "Scorpion" "Sherlock" i wiele innych.

9. To niegrzeczne

Dawniej Easter Eggi ograniczały się głównie do prostych komunikatów tekstowych poukrywanych w kodzie gry przez deweloperów. Bethesda nawiązała do tej tradycji w Fallout 3, gdzie za drzwiami wbudowanymi w skałę blisko nadajnika NN-03d SatCom znajdziemy zamurowane wejście z napisem "Fuck You", namalowanym zieloną farbą.

8. Doktor Who

Pierwszy Fallout utrzymany był w zdecydowanie poważniejszym tonie od sequela. I tutaj nie zabrakło jednak smaczków oraz Easter Eggów. W jednym z losowych zdarzeń na mapie świata natknąć się można na podróżującą w czasie i przestrzeni budkę TARDIS z "Doktora Who".

7. Roślina z The Elder Scrolls

Bethesda nie mogła sobie odmówić umieszczenia w Fallout 4 motywu ze swojej flagowej marki RPG-ów, czyli z The Elder Scrolls. Zwiedzając Prydwen możemy wejść do strefy, w której naukowcy Brotherhood of Steel hodują rośliny. Jedną z nich jest słynny Nirnroot (nazwany w grze jako "eksperymentalna roślina"), znany doskonale osobom, które spędziły czas np. w Oblivionie czy Skyrim. 

6. Babunie piekieł

Studio Obsidian pozazdrościło ekipie Black Isle i też postanowiło nawiązać do skeczów Monty Pythona. W Fallout New Vegas może nas zaatakować gang... staruszek. To oczywiście odniesienie do "Babuń piekieł", znanego dzieła brytyjskiej grupy komików.
 

5. Filmowe Szkielety

Bethesda wielokrotnie opowiadała ciekawe "historie" bez żadnych słów - poprzez odpowiednie układanie przedmiotów w otoczeniu i często... ludzkich szkieletów. Studio wykorzystywało ten efekt również do kreacji Easter Eggów, nawiązujących do popkukltury. Przykładowo w dodatku Far Harbor, wydanym do Fallout 4 możemy się natknąć na ludzkie szczątki pływające na drzwiach, nieopodal zatopionego okrętu, co ma odtwarzać pamiętną scenę z "Titanica".

Easter Eggów tego typu nie zabrakło też w Fallout: New Vegas od studia Obsidian. Na południu od Goodsprings znajdziemy lodówkę, w której skrył się pewien nieszczęśnik w charakterystycznym kapeluszu - to aluzja do Indiany Jonesa, który w "Królestwie kryształowej czaszki" przeżył w ten sposób atomową eksplozję. Z kolei w Nipton znajdziemy zwęglone zwłoki NPC-ów nazwanych przez studio Beru i Owen. To imiona cioci i wujka Luke'a Skywalkera z "Gwiezdnych Wojen".

4. Todd Howard w grze

W Fallout 4 nie zabrakło ukrytego wizerunku szefa zespołu deweloperskiego Bethesdy. Portret Todda Howarda, stylizowany na generała okresu wojen napoleońskich, znaleźć można w kilku niepozornych miejscówkach gry. Motyw nie rzuca się od razu w oczy (obraz wygląda jak inne malowidła z gry), jak na prawdziwego Easter Egga przystało.

3. Dark Souls w Fallout 4

W rozszerzeniu Nuka-World do Fallout 4 pojawił się kapitalny smaczek dla fanów serii Dark Souls. W jednej ze zrujnowanych chatek w okolicach Bradberton Betheda ukryła... motyw znany z marki japońskiego studia From Software. Po interakcji z mieczem wbitym w stertę popiołu, buchnie ogień i otrzymamy przedmioty lecznice z serii Fallout, czyli Stimpacki. 

2. Monty Python w Fallout 2

W drugim, zdecydowanie bardziej zwariowanym od części pierwszej, Falloucie, nie zabrakło nawiązań do filmów Monty Pythona. Przede wszystkim w grze można się natknąć na morderczego Strażnika mostu, nawiązującego do słynnej sceny z filmu "Monty Python i święty Graal". Jeśli gracz nie będzie znać odpowiedzi na zadane przez strażnika pytanie (np. na temat postaci, która przetrwała wydarzenia z Fallout 1 i występuje w sequelu), to zginie. 

W drugim Falloucie pojawia się jeszcze jedno wyraźne nawiązanie do "Monty Pythonai świętego Graala". W grze możemy spotkać postacie nawiązujące do rycerzy króla Artura, które twierdzą, że poszukują... Świętego Granatu Ręcznego (który da się zresztą w Fallout 2 znaleźć).

1. Kawiarnia postaci z Fallouta

Jeden z najwspanialszych Easter Eggów w całej serii Fallout znajduje się w Fallout 2. Natykając się na "Cafe of Broken Dreams" podczas eksploracji mapy, przenosimy się do pewnego lokalu, wypełnionego NPC-ami i różnymi możliwymi modelami protagonisty, komentującymi zdarzenia z pierwszego Fallouta (łącznie z wyciętą zawartością z gry) i "recenzującymi" poczynania samych deweloperów z Black Isle. W lokacji nie zabrakło też doskonale znanego fanom marki psiaka wabiącego się Dogmeat. Po zaatakowaniu czworonoga na scenę wkracza facet w skórzanej kurtce, który broni stwora, co samo w sobie stanowi nawiązanie do "Mad Max 2".