Nie tylko Dogmeat. 10 najlepszych zwierzaków towarzyszących bohaterom gier

Świat bez naszych futrzastych milusińskich byłby smutnym miejscem. Wiedzą o tym nie tylko fani psów i kotów, ale również deweloperzy gier, którzy coraz chętniej sięgają po rozmaite czworonogi w swoich produkcjach. Przed wami lista takich kultowych stworów.

W tym rankingu nie ująłem wszelkiej maści pokemonów i innych zmyślonych stworzeń występujących jako maskotki w jRPG. Tym razem trzymamy się realnych gatunków - na fantastyczne wynalazki pokroju Pikachu czy Yoshiego przyjdzie pora kiedy indziej!

10. Hipopotamy - Assassin's Creed Origins

Motyw oswajania zwierząt w Assassin's Creed Origins i Odyssey jest daleki od ideału, ale obok możliwości zaprzyjaźnienia się z wielkim i agresywnym hipopotamem nie mogę przejść obojętnie. Taką możliwość zapewnia nam przygoda Bayeka, który - po uzyskaniu specjalnej zdolności w późniejsze fazie rozgrywki - może zacząć współpracować z "koniem rzecznym" (jak te zwierzaki nazywali starożytni Grecy). Przy okazji: hipopotamy według oficjalnych statystyk są groźniejsze od rekinów. Te olbrzymy odpowiadają co roku za śmierć ok. 500 osób w Afryce. Rekiny mają natomiast na swoim koncie rocznie tylko ok 20 śmiertelnych ataków.

9. Cheeseburger - Far Cry 5

Psiak Boomer jest fajny, ale prawdziwą futrzastą gwiazdą w Far Cry 5 jest Cheesburger, ogromny niedźwiedź z nadwagą, cierpiący na cukrzycę na skutek (nomen omen) diety fast-foodowej. Nie sposób go nie kochać.

8. Boo - seria Baldur's Gate

Najsłynniejszy chomik w dziejach gier to wcale nie Hamtaro, tylko Boo, pupilek znakomitego Minsca z Baldur's Gate. "Takie zachowanie musi się skończyć - poczuj ogniste spojrzenie mojego chomika i zmień swoje postępowanie!" - jak mawiał dumny właściciel tej bestii.

7. Psiak - Fable II

Fable II był jedną z pierwszych gier, w których tak wiele uwagi poświęcono futrzastemu czworonogowi. W istocie ten zwierzak jest integralną częścią gameplayu. Pies z tego roleplayowego dzieła nie tylko reaguje na wydarzenia w świecie, ale też zmienia swoją postać pod wpływem naszych zachowań na moralnej osi gry. Dzięki DLC z edycji GOTY naszego pupila możne też przemienić w kilka wybranych ras, m.in. w dalmatyńczyka czy husky'ego.

6. Chorizo - Far Cry 6

Far Cry 6 daleko do ideału - w szczególności jeśli chodzi o głupkowate reakcje SI i zbyt częste respawny wrogów. Pomimo potknięć deweloperów nie sposób nie zachwycić się jednym aspektem tej produkcji. Chodzi o Chorizo, samobieżną kiełbaskę, pędzącą na swym rydwanie ognia. Ten szczeniaczek jest tak uroczy, że skutecznie odwróci uwagę każdego strażnika. A przy okazji ma ogromny apetyty na mięsko krokodyli.

5. Shadow - seria Dead to Rights

Są w grach pieski, które rozbrajają swoją słodyczą, takie jak Chorizo. Są też bardzo niebezpieczne bestie, tak jak niezwykle skuteczny w zabijaniu i doskonale obeznany w sztuce stealth Shadow z Dead to Rights. Razem z Jackiem ten przedstawiciel rasy Malamute tworzy duet nie do zatrzymania.

4. Epona - seria The Legend of Zelda

Epona to wierny wierzchowiec Linka, który wystąpił w kilku marki, m.in. w Ocarine of Time, Majora's Mask i Breath of the Wild (gdzie do pozyskania Epony konieczne jest posiadanie amiibo z wizerunkiem Linka z Super Smash Bros.). Większość fanów pamięta pędzenie na Eponie oczywiście w Ocarina of Time, gdzie zadebiutowała ta sympatyczna klacz.

3. Chop - Grand Theft Auto V

Czegokolwiek chwytał się Rockstar w GTA 5, robił to zadziwiająco dobrze. Nie dość, że deweloperzy stworzyli jeden z najlepszych motywów kolarskich w grach (jazda na rowerze została zrealizowana zadziwiająco dobrze), to jeszcze produkcja pozwala na zaskakująco przyjemne i rozbudowane spędzanie czasu z Chopem, rottweilerem, którego Lamar powierza Franklinowi. Kochanego bydlaczka można zabierać na spacery, wozić go w samochodzie czy rzucać mu piłkę.

2. Płotka - seria Wiedźmin

Płotka to bardzo pojemna pojęcie. Jak wiadomo "Płotką" może być każdy wierzchowiec ujeżdżany przez Geralta. Żeby było śmieszniej okazało się w Wiedźminie 3, że ta klacz przemawia głosem... Wojciecha Manna. I że ma przy okazji niezłe poczucie humoru.

1. Dogmeat - seria Fallout

Black Isle nie przeoczyło faktu, że głównemu bohaterowi "Mad Maxa 2" towarzyszył australijski pies pasterski. Studio postanowił wrzucić odpowiednik tego futrzaka również do swojej gry, czyli do pierwszego Fallouta. Fani szybko zakochali się w Dogmeacie, który wystąpił również jako kompan w Fallout 2 oraz w późniejszych grach, tworzonych już przez Bethesdę. Psiaka zabrakło tylko w genialnym Fallout: New Vegas, ale i tutaj na kynologicznych miłośników czekała nie lada atrakcja: cybernetyczny czworonóg Rex z przeszczepionym mózgiem.