Halo Infinite coraz bliżej. Ranking najlepiej ocenianych odsłon kultowej serii

Najnowsza odsłona kultowej serii Halo zbliża się dużymi krokami, warto przypomnieć, w jaki sposób oceniano poprzednie części - a tych trochę było. 

Halo Infinitezbliża się wielkimi krokami, a my czas do premiery pełnoprawnej wersji gry możemy odliczać już w dniach, a nie tygodniach lub miesiącach. I to fantastyczna wiadomość, albowiem zwiastuny, które prezentowano oraz tryb wieloosobowy, który został udostępniony, pokazywały najwyższą jakość. Czas zdecydowanie zagrał na korzyść 343 Industries. Oby udało spełnić się wysokie oczekiwania, jakie zawsze wysnuwane są w kontekście tej serii. 

A Halo to marka, która ma szczególnie miejsce w sercach fanów Xboksa. Od dwudziestu lat jesteśmy świadkami jej rozwoju i możemy cieszyć się z każdej kolejnej odsłony. Raz było lepiej, innym razem było gorzej - jak to zwykle w tego typu przypadkach bywa. Ogólny odbiór jest jednak skrajnie pozytywny i zdecydowanie warto przypomnieć sobie, jak to wyglądało dotychczas. 

Z tego względu przygotowaliśmy zestawienie pod kątem ocen odsłon kultowej serii. Konkretna miejsca w rankingu będą bazować na wynikach, które gry otrzymały w recenzjach od krytyków. Bez zbędnego przedłużania, tak prezentuje się najlepsze dziesiątka z dotychczasowych: 

Halo: Spartan Assault/Halo: Spartan Strike

Zaczynamy od dwóch mobilno-komputerowych spin-offów Halo. Pierwszy odstaliśmy w 2013 roku, natomiast drugi dwa lata później. Wydarzenia obserwowaliśmy tu z perspektywy izometrycznej, co stanowiło ciekawe odświeżenie dla formuły. Niestety nie było tak dobrze, jak wielu wierzyło, że będzie. 343 Industries i Vanguard nie dowiozły projektów, które zaspokoiłyby oczekiwania graczy. Było bardzo przeciętnie. 

Halo Wars

I pierwszy z „dużych” spin-offów! W 2009 roku na Xbox 360 ukazała się strategia czasu rzeczywistego od Ensemble Studios (ekipa znana z Age of Empires), która pozwalała nam z nieco innej perspektywy przemierzać znane i uwielbiane uniwersum. Gra była podręcznikowym przykładem RTS-a i zawierała w sobie wszystkie elementy, które porządna produkcja z tego gatunku powinna mieć. Taktyczne podejście do wojny z Convenantami wypadało na plus. 

Halo Wars 2

A kontynuacja okazała się jeszcze lepsza! Osiem lat po poprzedniej odsłonie postanowiono zrealizować kolejną grę RTS z uniwersum i tym razem odpowiadało za nią Creative Assembly (a nie, jak miało to miejsce wcześniej, Ensemble Studios). Wszystko rozgrywało się w 2559 roku, a więc blisko trzy dekady po poprzedniczce. Dostaliśmy to, za pokochaliśmy jedynkę, ale jeszcze lepiej, więcej i mocniej. 

Halo 4

Czwóreczka! Początek zupełnie nowej trylogii i powrót do zetknięcia z serią od ekipy z 343 Industries (która dalej jest u steru). Raz jeszcze wcielaliśmy się tu w Master Chiefa i musieliśmy zmierzyć się z rasą Prekursorów. Gra zdecydowanie robiła wrażenie w 2012 roku i nawet dziś - choć można trafić na nieco archaizmów - potrafi zapewnić sporo kapitalnej zabawy. Zdecydowanie polecam sprawdzić. 

Halo 3 ODST

W 2009 roku ukazała się bardzo ciekawa wariacja na temat trzeciej części serii, która pozwalała nam przyjrzeć się niejako innej perspektywie. Wcielaliśmy się tu bowiem w jednego z żołnierzy tytułowego oddziału ODST. Co ciekawe, rozgrywa toczyła się równolegle do wydarzeń, które mieliśmy okazję przeżywać przy okazji Halo 2. Było idealnie? Nie. Ale było naprawdę bardzo ciekawie, a Rookiego dało się lubić. 

Halo 5: Guardians

Pierwszą piątkę otwiera - jakby zgodnie z przeznaczeniem - Halo 5! Całkiem ciekawa odsłona cyklu i pełnoprawna następczyni siódmej pozycji z tego zestawienia. Pod względem fabularnym dostaliśmy bezpośrednią kontynuację. Dalej odpowiadaliśmy wyłącznie za losy Johna-117, a więc Master Chiefa? Nie! Tym razem wchodziliśmy głównie w buty Jamesona Locke, który poszukiwał znanego bohatera. Świetne odwrócenie narracji i potrzebny zabieg. 

Halo Reach

Dalej w rankingu pod względem odbioru przez krytyków mamy produkcję, która debiutowała na Xboksach 360 zaledwie 11 lat temu! Cóż, z jednej strony mam wrażenie, że było to niedawno - z drugiej jestem świadom, że w branży to szmat czasu. Gra wciąż się jednak broni pod wieloma względami, a rzucenie nas do fabularnego prequela było strzałem w dziesiątkę. Pojedynek z rasą Covenantów dostarczał masy frajdy. 

Halo 2

Na trzecim miejscu ląduje Halo 2! Gra, która w 2004 roku debiutowała na konsoli XBOX. Kontynuacja pierwszej odsłony ukazała się na rynku trzy lata po niej i zdecydowanie sprostała oczekiwaniom fanów. Nawet pomimo faktu, że obyło się tym razem bez efektu „wow”, wciąż można było mówić o całkiem udanym powrocie do uniwersum. Wielbiciele zdecydowanie nie byli zawiedzeni - ja nie byłem. 

Halo 3

Drugie miejsce? Halo 3! Nieco wyższy stopień podium pod względem ocen od recenzentów to gra z 2007 roku, która debiutowała trzy lata po poprzedniczce. I w tym przypadku ekipa z Bungie Software bardzo mocno zbliżyła się do jakości z debiutanckiej odsłony. Wszystko przeniesiono na Xboksa 360, a to oznaczało znaczący progres graficzny, muzyczny i pod względem skali samej produkcji. Do dziś świetna zabawa. 

Halo: Combat Evolved

Ostatni będą pierwszymi! Najlepiej ocenianą odsłoną w całej serii jest oczywiście ta, która debiutowała na samym początku - 15 listopada 2001 roku. Futurystyczna strzelanina zaprezentowała nam postać Master Chiefa w pełnej krasie i było to spotkanie warte zapamiętania. Jak na swoje czasy wyróżniała się naprawdę kapitalnym podejściem do gatunku i niesamowicie zrealizowanymi mapami. Na pewno graliście!