Tajemnice Facebooka - o czym nie wie przeciętny użytkownik serwisu korzystając z niego codziennie

Facebook to największa platforma społecznościowa w dziejach i na ten moment nie ma właściwie żadnej, która mogłaby się do niej zbliżyć. Co ciekawe, jest kilka małych sekretów, które mogą pomóc nam korzystać z serwisu. 

Facebook to największy portal społecznościowy, co do tego nie ma absolutnie żadnych wątpliwości. Mówimy o miejscu, o którym słyszała zdecydowana większość mieszkańców świata i z którego spora część świadomych ludzi korzysta. Zresztą - dość powiedzieć, że według najnowszych danych z serwisu Statista, miesięcznie melduje się tam 2.89 miliarda aktywnych użytkowników. Całkiem pokaźna baza. 

Co ciekawe - liczba ta cały czas rośnie. I choć dziś w nieco mniejszym tempie niż kiedyś, to jednak dalej możemy mówić o wzrostach. Dla wielu tajemnicą jest, jak to możliwe, że użytkownicy wciąż nie płacą żadnego abonamentu. Jako jedną z zalet Facebooka wiele osób wymienia fakt, iż jest darmowy. Cóż, bardziej świadomi korzystający z Internetu zdają sobie sprawę, że wygląda to nieco inaczej. 

Płacimy informacjami o nas samych. Wiecie, one są dla samego Facebooka dużo cenniejsze, niż jakiekolwiek realne pieniądze. Jak jest to jednak obserwowane i jakie jeszcze inne sekrety kryje największe medium społecznościowe w dziejach? Przedstawię Wam dziś kilka takich, o których prawdopodobnie nie wiedzą przeciętni użytkownicy tego serwisu - nawet pomimo korzystania z niego każdego dnia. 

Folder „Inne”

Zacznijmy od czegoś, co dla sporej grupy jest rzeczą normalną, a dla innych będzie tym, o czym usłyszą dopiero pierwszy raz. Wiecie, że w swojej skrzynce wiadomości prywatnych na Facebooku (tudzież w Messengerze), po wejściu w ustawienia, znajdziecie coś, co nazywa się tajemniczo „Folder Inne”? Jest to miejsce, w którym lądują wiadomości traktowane jako SPAM oraz te, które nadsyłane są przez osoby, których nie macie w swoim gronie znajomych. Nie byliście tam? Warto zajrzeć!

Sprawdź, kto Cię nie lubi

Facebook daje bardzo ciekawą możliwość sprawdzenia listy osób, którym wysłaliście zaproszenie do znajomych, a które wciąż owego nie przyjęły. Oczywiście nie oznacza to, że Was nie lubią - mogły po prostu nie zauważyć! W każdym razie, po wejściu na facebook.com/friends/request znajdziecie wspomnianą listę oraz taką, gdzie pojawią się zaproszenia, których Wy sami nie przyjęliście. Sprawdźcie koniecznie.

Bezpieczeństwa nigdy za wiele

Choć może brzmi to dość komicznie w odniesieniu do Facebooka, który sam w sobie kradnie od nas naprawdę sporo danych, można zabezpieczyć się przed niechcianymi włamaniami. W końcu nikt z nas nie życzy sobie, aby skradziono mu wiadomości wymieniane ze znajomymi. W tym celu warto wejść w „Ustawienia i Prywatność”, a następnie „Bezpieczeństwo i logowanie”. Tam sprawdzicie miejsca logowań, a także będziecie mogli zabezpieczyć swoje konto - na przykład wprowadzając uwierzytelnianie dwuskładnikowe. Polecam, serio.

Zapisuj ciekawe posty na później

Wiele osób bardzo często ma problem z tym, że widzi fajny post/artykuł na Facebooku, ale scrolluje stronę dalej i zapomina, gdzie to było. Cóż - zdarza się najlepszym. Można się jednak przed tym uchronić w dość prosty sposób. Po naciśnięciu trzech kropek w prawym górnym rogu każdego wpisu, dostajemy możliwość „Zapisania posta”. Ten zostanie dodany do Waszej prywatnej zakładki „Zapisane” w liście z lewej strony. 

Jak długo siedzisz na FB!

Uzależnienie od mediów społecznościowych, FOMO, nuda… Wiele jest przyczyn przesiadywania długimi godzinami przed Facebookiem. Warto jednak przejąć nad tym kontrolę, zanim wszystko się spod niej wymknie. W aplikacji mobilnej, po wejściu we wspomnianą wcześniej zakładkę „Ustawienia i Prywatność”, znajdziecie „Czas spędzony na Facebooku”. Tam dowiecie się, ile czasu przesiadujecie w mobilnej aplikacji. Jakie wyniki?

Sprawdź, czemu widzisz reklamę…

Chyba zgodzicie się ze mną, że niekiedy reklamy na Facebooku zdają się nam bardzo dzikie i niedopasowane do naszych preferencji. Może to wynikać z kilku kwestii - albo rzeczywiście jest to kierowane do nas odpowiednio, a my o tym nie wiemy, albo jakiś social-media manager nawalił przy ustawianiu grupy docelowej. Niemniej - można to sprawdzić. Gdy natraficie na reklamę, kliknijcie trzy kropeczki po prawej stronie posta (górny róg), a następnie w zakładkę „Dlaczego widzę tę reklamę?”. Tam znajdziecie odpowiedź na nurtujące pytanie.

…A potem ją ukryj!

W tamtym miejscu możecie też ukryć wyświetlanie konkretnej reklamy. Jeśli chcecie jednak zrobić to w nieco większym zakresie, skierujcie się do zakładki „Ustawienia”, a następnie „Reklamy”. Traficie tam na ostatnio oglądanych reklamodawców oraz te reklamy, w które kiedyś kliknęliście. Dokładnie w tym miejscu będziecie też mogli masowo ukryć wszystkie niepasujące do Was akcje. Super sprawa i bardzo wygodna - mocno polecam.

Wkurzają Cię wideo? Wyłącz je! 

Pozostając w „Ustawieniach”, wejdźcie przy okazji w zakładkę „Wideo”. Tam w błyskawiczny sposób można wyłączyć ich automatyczne odtwarzanie, ustawić odpowiednio napisy, zmienić głośność (na przykład wyciszyć), albo pomajstrować przy jakości wyświetlania. Czasem wyłączenie kilku suwaków sprawi, że Facebook na starszych sprzętach będzie działał znacznie lepiej. A czasem będzie to po prostu wygodniejsze.

Twoja historia w Twoich rękach

Największa platforma mediów społecznościowych oznacza także, że wpakowaliśmy tam największe pokłady informacji o nas. Wiecie, że można je w bardzo łatwy sposób… Wydrukować?  Nie żartuję. Znów „Ustawienia”, później „Twoje Informacje na Facebooku”, a następnie możecie je po prostu pobrać. I będzie tam absolutnie wszystko. Wiadomości, posty, polubione strony, aktywność w wydarzeniach, reklamy, płatności, zapisane elementy… Dosłownie skondensowany opis Waszego funkcjonowania na FB od samego założenia profilu. Nieźle, co?

Zadbaj o swoją tablicę

Po czasie „lajkowania wszystkiego jak leci” i przyjmowania do znajomych masy osób, na naszej tablicy może zrobić się naprawdę niezły bajzel. A to przecież miejsce, które zazwyczaj przegląda się najczęściej i z automatu. Warto więc o nie zadbać i niejako przefiltrować to, co chcemy widzieć na początku. W bardzo łatwy sposób można zrobić to, klikając w małą strzałeczkę po prawej stronie Facebooka (oczywiście górny róg). Następnie odwiedzić zakładkę „Ustawienia i Prywatność”, a potem „Preferencje Aktualności”. W tamtym miejscu wszystko macie wyłożone jak na tacy. Zdecydowanie polecam spędzić nieco czasu z tymi opcjami.