Do siego 2022 roku! Redakcja PPE składa najserdeczniejsze życzenia
Żegnamy 2021 rok – jedni w wielkim gronie, inni wspólnie z najbliższymi, a wielu samotnie („grając w gre”). Zanim pokaże północ i będziemy mogli wychylić kieliszek szampana, pragniemy złożyć naszym Czytelnikom najszczersze życzenia.
W sylwestrową noc z hukiem żegnamy mijający roczek,
Aż za dużo w branży się działo, zróbmy jednak wstecz kroczek.
Chcemy otrzepać z siebie kurz wszelkich glitchy, niedoróbek i bugów,
jak w odświeżonym GTA, Night City czy New World, który rozgrzał do czerwoności bebechy.
Załączmy jednak konsole i pecety, chwyćmy w dłonie pady.
Co wspominacie najlepiej? Które chwile zapadną Wam w pamięć – prosimy o chwilę narady.
My w tym roku się nie nudziliśmy, rozbiliśmy się na Atropos i przemierzaliśmy wymiary,
DualSense dostarczył nam radochy, nie tylko przez wibrujące obszary.
Wkroczyliśmy w mroczną odsłonę Residenta, nie mamy na myśli jednak Racoon City,
co za dużo to niezdrowo, wolimy dzieła Capcomu, niż reżyserów tanie chwyty.
Doceniamy jednak pracę Insomniac: czekamy na Spidera 2, grając w Ratcheta i Clanka przygodę,
A najwięksi fani Marvela wyglądają zza rogu Logana, którego pazury pokonają każdą przeszkodę.
W mijającym roku fani MCU nie mogli narzekać na atrakcje.
Co prawda, po wtopie dla Crystal Dynamics to nadal nie są wakacje,
ale na scenę wkroczyła ekipa szalona: Star-Lord, Drax i Gamorra narobili hałasu.
Przyjemna historia, chwytliwy gameplay – to niespodzianka prawie jak Deathloop z pętlą czasu.
Nie obyło się jednak bez podróży wielkich i rozbudowanych,
Ścigaliśmy się w Meksyku, wróciliśmy do Geralta i Ciri w netlixowy serial wmieszanych.
Przemierzaliśmy zakamarki domu zamienieni w pacynek parę – głowę na karku ma ten Fares,
skończyło się jednak na tym, że ponownie budowaliśmy imperium w Age of Empires.
Końcówka roku bezsprzecznie należała do giganta zielonego,
dziękujemy za Game Passa, Psychonauts 2 i Master Chiefa nieustraszonego.
Niech następne miesiące będą równie mocarne i kultowe jak Pokemony,
na nową Aloy, Gran Turismo, Zeldę i Bayonettę mamy wzrok wytężony.
Czego zatem życzyć jako redakcja Wam możemy?
Zdrowia, szczęścia, mocnych i na czas premier – tego winszujemy.
Dużo kasy, jeszcze więcej promek, konsol dostępnych w sklepach,
by każdy chętny gracz mógł w swoim salonie postawić sprzęt, na który czeka.
2021 był czasem pełnym emocji: radości, smutku i zdenerwowania.
Gracze wyśmiewali, krytykowali, dużo było o tym pisania.
Pragniemy jednak, by nadchodzące miesiące przyjąć z nadzieją,
deweloperzy mają wiele niespodzianek – niech tylko te pozytywne się dzieją.
2022 niech będzie dla nas dobry, intensywny i wyrozumiały,
jak najwięcej next-genowych gier, tytułów, które zrzucą nam z nóg sandały.
Wołamy do siego i wesołego nowego roku!
Spełnienia marzeń i planów, dobrych wiadomości na każdym kroku.
Przeczytaj również
Komentarze (96)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych