Nowe, tańsze procesory Intela 12. generacji mogą być idealnym wyborem dla wielu graczy

Już niedługo na rynku zadebiutują nowe jednostki Intela 12. generacji, czyli konkretnie niżej wycenione modele Core i5-12400, Core i3-12300 oraz najtańszy układ Core i3-12100. Do sieci trafiły już pierwsze wyniki testów, które wlewają nadzieje w serca graczy z całego świata. Jest bowiem szansa, że najtańsze procesory będą bardzo interesującymi produktami. 

Już od jakiegoś czasu możemy kupić w sklepach najnowsze procesory Intela z serii "K" czyli przeznaczonej do regularnego podkręcania. Takie układy mają bowiem odblokowane mnożniki, ale są też wyceniane najdrożej spośród wszystkich propozycji tego producenta. Żeby zmontować komputer z procesorem Intel Core i7-12700K i płytą główną z chipsetem Z690, musimy zapłacić co najmniej 3000 zł, a to kwota dość wygórowana, szczególnie dokładając do tego pozostałe komponenty - w tym kartę graficzną. Ponieważ 12. generacja procesorów z heterogeniczną budową we wszystkich testach wypada bardzo obiecująco, nie może dziwić wzmożone zainteresowanie nieco tańszymi układami. Do sieci przedostały się bowiem wyniki modeli Intel Core i5-12400, Core i3-12300 oraz Core i3-12100. Jak wypadają od strony technicznej?

Tańszy wariant i5 z zablokowanym mnożnikiem może być hitem sprzedażowym

Omawiany procesor zbudowano w klasyczny sposób, wrzucając do środka 6 rdzeni i 12 wątków taktowanych z częstotliwością do 4,1 GHz, rosnącą do 4,4 GHz w trybie Turbo (dla jednego rdzenia). Całość wspomagana jest przez 18 MB pamięci cache. Jeszcze tańsze układy z serii i3 mają, podobnie jak poprzednicy, 4 rdzenie i 8 wątków, co czyni je odpowiednikami topowych niegdyś procesorów Intel Core i7-7700K. Taktowanie w tym przypadku również rozpędza się do wartości 4,4 GHz. Przecieki pokazują, że wariant i5-12400 wyraźnie przegrywa z modelem i5-12600K, ale w grach zdecydowanie góruje nad poprzednikiem, czyli i5-11400. W najnowszym Far Cry 6, model 11400 osiąga ok. 111 klatek w rozdzielczości 1080p, a 12400 przy tych samych ustawieniach dobija do 130 FPS. 

W Counter Strike różnica także jest zauważalna, bo mamy tam 392, do 345 klatek przy tych samych ustawieniach w FullHD. Na koniec sprawdzono wydajność w najnowszej części przygód Lary Croft - Shadow of the Tomb Raider. Tutaj także dostrzegamy duże różnice na korzyść 12400, wynoszące blisko 26 klatek. To wystarczająca przewaga, by poważnie rozważyć modernizację komputera. Co ciekawe, do porównania wykorzystano też konkurencyjny układ AMD Ryzen 5 5600X, wyceniony obecnie na ok. 1299 zł. Tak samo, jak i5-12400, ma 6 rdzeni i 12 wątków (ale z odblokowanym mnożnikiem). We przypadku Shadow of the Tomb Raider i Far Cry 6 wyniki były zbliżone lub nieznacznie słabsze od propozycji Intela, ale co ciekawe, w Counter Strike'u, Ryzen 5 5600X wysunął się na olbrzymie prowadzenie względem i5-12400, a dopiero dużo droższy i5-12600K mógł z nim nawiązać wyrównany pojedynek. 

Bardzo korzystnie wypada pobór mocy wspomnianej przed chwilą i5, który wynosi ok. 80W. To wartość z którą poradzą sobie bez problemów najtańsze płyty główne z chipsetem H610. Nie wspominając już o jeszcze tańszych modelach i3. Amerykanie szykują zatem interesującą ofensywę, chociaż na dużo większe zmiany przyjdzie nam jeszcze poczekać. Cieszy za to regularny i w tym przypadku, dość wysoki wzrost wydajności IPC. To przełoży się na jeszcze lepszą sprawność tych jednostek w najnowszych tytułach, które zrobią dobry użytek z wielordzeniowości. Omawiane powyżej procesory powinny zadebiutować na rynku w bardzo niedalekiej przyszłości. Mówi się o początku 2022 roku. Przy ewentualnej chęci zmodernizowania PC sugeruję poczekać na dostawy półprzewodników i znaczące obniżki cen kart graficznych. Poza tym rosnąca inflacja nie sprzyja takim inwestycjom i nie da się ukryć, że w nadchodzących miesiącach nie możemy liczyć na szczególną poprawę sytuacji. Szkoda, bo w tym roku zadebiutują znacznie wydajniejsze karty graficzne i zauważalnie tańsze pamięci DDR5.