Rekordy na Steam! Te gry miały najwięcej graczy w jednym momencie
Miniony miesiąc był kapitalny dla branży gier wideo. Powiem szczerze - nie przypominam sobie tak owocnego w ostatnich kilku latach i mam przeczucie, że przynajmniej przez kilka najbliższych już podobnego nie uświadczymy. Niemniej, może to i dobrze. W końcu doba nie jest z gumy i bardzo trudno było wyrobić się z tym nawałem premier wszelkiej maści, które wręcz się na nas zsypywały.
Było widać to także na platformie Valve. Steam pękał w szwach, a przy okazji każdej kolejnej premiery mogliśmy pisać o rekordowych liczbach graczy na serwerach w jednym momencie. A to przecież nie byle co. Wyniki rzeczywiście działały (i dalej działają) na wyobraźnię, pokazując, że z roku na rok nasza ukochana branża jest coraz bardziej oblegana. Dziś to mainstream w najszerszym tego słowa znaczeniu.
Warto jednak zatrzymać się przy tych rekordach. Luty przyniósł kilka przetasowań na szczycie, ale są także pozycje, które zaciekle broniły swojej pozycji i udało im się wytrwać. Pozwólcie, że właśnie te weźmiemy na tapet przy okazji dzisiejszego tekstu. Przygotowaliśmy dla Was zestawienie dziesięciu gier na Steam, które mogą pochwalić się największą liczbą graczy w jednym momencie.
Capcom Arcade Stadium - 488 791 graczy
Przyznam szczerze - jest dla mnie niespodzianką, że ten tytuł otwiera nam to zestawienie. Okazało się, że w kolekcję klasyków od studia Capcom grało w jednym momencie więcej osób, niż na przykład w Amon Us, Skyrima czy nawet Grand Theft Auto V! Niesamowite, choć może po prostu dowodzi, jak silną marką kilka dekad temu była ta ekipa? A może to fakt bycia F2P (wyłącznie z jedną grą - reszta jako DLC)? Trudno powiedzieć - wynik robi wrażenie.
Terraria - 489 886 graczy
Jak wielu ludzi lubi nazywać ten tytuł - „Minecraft w 2D”. Sam częściowo zgadzam się z tym określeniem, choć trzeba przyznać, że z czasem tytuł ten obrał zupełnie inny kierunek rozwoju i postawił na odmienną formę przyciągania graczy. Na samym starcie rzeczywiście można poczuć się jak w produkcji od studia Mojang, ale im dalej w las, tym więcej różnic zaczynamy zauważać. Niemniej - wynik mnie nie zaskakuje.
Valheim - 502 387 graczy
To dla mnie kolejny dość niespodziany hit. Przyznam szczerze, że ta gra nigdy nie wciągnęła mnie na długo i ten fenomen niezbyt do mnie trafia. Być może jest to kwestia tego, ile czasu trzeba dziś na niego poświęcić, by móc w pełni korzystać z udogodnień i opcji, które oferuje. Jakby jednak nie spojrzeć, pół miliona osób na serwerach w jednym momencie może działać na wyobraźnie i zdecydowanie dowodzić, że mówimy o czymś naprawdę dobrym.
New World - 913 634 graczy
Głośne MMORPG od Amazona zdawało się jedną z bardziej wyczekiwanych produkcji przez fanów tego gatunku i mam wrażenie, że jednak dość szybko całe to podjaranie gdzieś uleciało. Dość powiedzieć, że obecnie na serwerach poprzez Steam siedzi niewiele ponad 25 tysięcy osób. To już nie to, co przy okazji startu, ale do miliona udało się zbliżyć - tego im już nikt nie może odebrać.
Elden Ring - 953 426 graczy
Najnowsza pozycja w całym rankingu i gra od FromSoftware, która była prawdopodobnie najbardziej wyczekiwaną w ostatnich latach. Śmiem stwierdzić, że podobny poziom może osiągnąć już tylko Bloodborne 2 (i to wychodząc multiplatformowo). Projekt podbił serca graczy i recenzentów, co przełożyło się na tabuny ludzi, które już pierwszego dnia postanowiły kupić tytuł i wskoczyć do świata, za który częściowo odpowiadał George R.R. Martin.
Cyberpunk 2077 - 1 054 388 graczy
Nie może zabraknąć polskiego elementu (w ramach ciekawostki - kolejny z naszego kraju jest Dying Light 2, który plasuje się na 25. pozycji)! Promocja gry od CD Projekt RED, jej rozpoznawalność oraz świetnie prowadzony marketing sprawiły, że o tytule mówiło się na całym świecie. Nie dziwi mnie, że znalazł się w elitarnym gronie, któremu udało się przekroczyć milion. Szkoda, że nie wszyscy byli zadowoleni w momencie premiery.
DOTA 2 - 1 295 114 graczy
Jakieś zaskoczenie? Z mojej strony żadnego. No - może spodziewałbym się nawet większego wyniku. Jedna z największych produkcji MOBA i tytuł, którego właściwie nie da się nie znać. Prekursor gatunku oraz pozycja, dla której tabuny ludzi ściągały Steama. Nie trzeba dodawać nic więcej. Kto miał grać, ten grał - kto ma kojarzyć, ten kojarzy. Blisko 1.3 miliona osób w jednym czasie to świetny wynik.
Counter Strike: Global Offensive - 1 308 963 graczy
Ciut większy udało się jednak osiągnąć przy okazji produkcji, która od lat stanowi czołówkę, jeśli chodzi o sport elektroniczny. CS:GO to pozycja, w którą zagrywali się chyba wszyscy, którzy w okresie panowania tej produkcji chodzili do szkoły. Zresztą - kilka lat temu w Polsce mieliśmy naprawdę mocną ekipę, która budowała popularność. A na całym świecie? Cóż TOP 3 w historii Steama jest najlepszą odpowiedzią.
Lost Ark - 1 325 305 graczy
Może wyjdę na aroganta albo narażę się na stwierdzenia, iż słaby ze mnie analityk, ale… Absolutnie nie spodziewałem się, że ten tytuł zdetronizuje kilka wymienionych powyżej. Jasne - zakładałem, że może zbliżyć się do miliona, ale przekroczenie bariery CS:GO jest czymś nieprawdopodobnym. Znakomity wynik najnowszego MMORPG i pozycja, która może jeszcze naprawdę sporo namieszać w branży. Pożyjemy, zobaczymy!
PUBG Battlegrounds - 3 257 248 graczy
Pierwsze miejsce to zupełnie inny poziom. Co ja mówię - to zupełnie inna planeta. Wynik niemal 2.5 raza wyższy niż przy okazji drugiego miejsca. PUBG pozamiatało konkurencję i pokazało przy okazji premiery, że przejdzie do historii. Tak też się stało i pokuszę się o stwierdzenie, że jeszcze przez długi czas nie będzie gry, która zdoła choćby zbliżyć się do tych trzech milionów. Cóż, trzeba oddać cesarzowi to, co cesarskie.
Przeczytaj również
Komentarze (9)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych