Nintendo Switch OLED

Najlepsza konsola do grania w dwie osoby. Nintendo Switch na pierwszym miejscu

Maciej Zabłocki | 18.04.2022, 19:00

Jeszcze przed zakupem Switcha bardzo długo szukałem gier w które mogę zagrać ze swoją drugą połową. Nie ma ich zbyt wiele na Xboxie czy PlayStation, nie licząc serii LEGO albo takich genialnych tytułów jak It Takes Two czy A Way Out. Są jeszcze Raymany lub seria Unravel, ale to przystanek na okazjonalne, krótkie sesje. Brakowało mi czegoś, co pozwoli na nowo rozpalić ogień i miłość do rywalizacji lub współpracy. Właśnie takie emocje sprzedały Nam gry od Nintendo. 

Muszę przyznać, że nie zdawałem sobie sprawy, jak wiele gier na Switcha ma opcję grania w dwie osoby. Niemal każdy tytuł od Nintendo pozwala na kooperację, która często jest bardzo rozbudowana. W tym momencie trudno nam oderwać się od Mario Kart 8 czy New Super Mario Bros U, a na półce czeka jeszcze Super Mario Odyssey oraz Kirby and the Forgotten Land. To oczywiście nie koniec, bo już 29 kwietnia zadebiutuje Nintendo Switch Sports, a na liście mam jeszcze co najmniej kilkanaście tytułów do kupienia. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Fenomen Nintendo jest niepodważalny, to firma która nie tworzy słabych produkcji 

Nie muszę chyba tłumaczyć, jak wiele nostalgii i sentymentu wzbudza New Super Mario Bros U, które dosłownie czaruje swoim wykonaniem. Całość nieprzerwanie bazuje na tym samym schemacie od lat, ale sukcesywnie dodawane są kolejne rozwiązania. Przejażdżka na Yoshim momentalnie wywołuje uśmiech na twarzy. Wiem, że Switch nie jest w Polsce aż tak popularny jak PlayStation czy nawet Xbox, dlatego chętnie rozpisuje się na jego temat. Zabieram konsolę do mojego brata, rozstawiam na stole i robimy szybką rundkę w Karty, rywalizując po drodze o miano najszybszego. To chyba cenię sobie najbardziej. Kiedyś odnosiłem wrażenie, że wszystkie te gry są bardzo infantylne, albo przeznaczone wyłącznie dla dzieci. Dzisiaj odbieram je kompletnie inaczej. Przystępność tytułów od Nintendo w połączeniu z bardzo prostymi zasadami daje świetną kompozycję. W przypadku mojej drugiej połowy, to był dosłownie złoty strzał zakupowy.

Nintendo Switch Sports

Tak, jak wcześniej nie miała ochoty w nic grać, tak teraz wielokrotnie zadaje mi pytanie, kiedy przejdziemy ten czy kolejny etap w Mario Bros, albo kiedy kupimy coś nowego. Chociaż nie miała w życiu konsoli do gier jako dziecko, to dzięki Nintendo Switch chce teraz sprawdzić jak najwięcej tytułów i poznać ten świat od zera. Mimo, że w domu stoi jeszcze PlayStation czy Xbox, w ogóle nie zerkała w stronę tych sprzętów, za to po "pstryczka" sięga regularnie. Niewątpliwie ta konsolka ma coś w sobie i podejrzewam, że jako całokształt jest dla kobiety po prostu najwygodniejsza i najłatwiejsza w obsłudze. Mnie również to urzekło, ale i dodało kilka kolejnych możliwości do wspólnego spędzania czasu. Ja mam frajdę z tego, a dla mojej drugiej połowy to jest niczym odkrywanie zupełnie nowej, nieznanej do tej pory gałęzi rozrywki. 

Właśnie na Switcha zamierzam kupić najnowsze LEGO Skywalker Saga czy Kangurka Kao. Na pewno też prędzej czy później spróbujemy Animal Crossing, chociaż obawiam się, że wtedy już pstryczka nie zobaczę, bo słyszałem, jak kobiety dosłownie kochają ten tytuł. Na liście mam jeszcze Super Mario Party, Super Smash Bros Ultimate czy Luigi's Mansion 3. Każda z tych gier oferuje wspólną zabawę, więc jeśli jeszcze nie mieliście w rękach najnowszego sprzętu od Nintendo, a szukacie konsoli stworzonej do kooperacji, warto poważnie rozważyć jego zakup. Chociaż grałem w swoim życiu w Mario czy Zeldę już od najmłodszych lat, nie przypuszczałem że tak bardzo wciągnę się w to na nowo.

Nintendo Switch_gaming

Switch będzie także świetnym rozwiązaniem dla dziecka, jego przenośna natura w połączeniu z dockiem podłączanym pod telewizor zagwarantuje mnogość dostępnych opcji. A nie ma niczego lepszego niż pojechanie do kolegi czy koleżanki z niewielkim pokrowcem i wspólnego grania w Mario Kart 8. Tam z kolei można podłączyć do czterech joy-conów, więc nawet cztery osoby mogą rywalizować o miano najszybszego. Podobnie jest zresztą w New Super Mario Bros U, gdzie przechodzenie jednego czy drugiego etapu w trzy lub cztery osoby sprawia niezwykle dużo frajdy i wciąga na długie godziny.

Switch w edycji ulepszonej, oznaczonej numerem V2, kosztuje dziś ok. 1349 zł. Za wersję OLED trzeba zapłacić już trochę wiecej, bo aż 2049 zł, ale na portalach aukcyjnych lub na niektórych wyprzedażach można go znaleźć sporo taniej. A czy warto? Jeśli dużo częściej będziecie grali w trybie "handheld", to wtedy jak najbardziej tak. Chociaż kwota dopłaty jest w mojej ocenie zdecydowanie zbyt wysoka, ale Switch OLED poza ekranem, lepszą podstawką i zmodyfikowanymi głośnikami, także sporo dłużej trzyma na baterii. Ciekaw jestem Waszych opinii w komentarzach. Dajcie znać w co ostatnio graliście z drugą połową i czy w ogóle Wasza ukochana interesuje się grami. Do usłyszenia!

Źródło: Opracowanie własne
Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper