Kevin Sam w domu - jak potoczyły się losy aktorów z kultowej komedii
“Kevin sam w domu” okazał się jednym z największych hitów kasowych wszech czasów, zwłaszcza biorąc pod uwagę wcale nie tak wysoki budżet. Ta dość nietypowa, familijna opowieść zdołała wypromować nie tylko grającego tytułową rolę Macaulaya Culkina, ale również innych aktorów, którzy zagrali w tym filmie.
Końcówka lat 80. nie była specjalnie udana dla Chrisa Columbusa, którego film “Heartbreak Hotel” zaliczył porażkę w box office w 1988 roku, zarabiając ledwie ponad 5 milionów dolarów, przy 13 milionach budżetu. Jak sam stwierdził był już gotowy powrócić do tego co wychodziło mu najlepiej, czyli pisania scenariuszy, gdy jednak odezwał się do niego przyjaciel, John Hughes, podsyłając mu dwa własne skrypty. Zdecydowanie bardziej przypadł mu do gustu ten do “Home Alone”, mający w sobie sporo świątecznej magii, która z całą pewnością przekonała przedstawicieli Warner Bros. do wyłożenia pieniędzy na tę produkcję. Istotne okazało się również zapewnienie samego Hughesa, że obraz uda się zrealizować za mniej niż 10 milionów dolarów. I choć okazało się ono ostatecznie nie do spełnienia, co spowodowało zmianę dystrybutora, dziś jest wyłącznie przypisem do wielkiego sukcesu tego widowiska.
Ogromnym wkładem Hughesa w sukces tego filmu okazało się polecenie Columbusowi Macaulaya Culkina, z którym pracował on już na planie filmu “Uncle Buck”. Choć dziś trudno sobie wyobrazić w tej roli kogoś innego, wtedy przesłuchano do niej ponad 200 młodych aktorów i dopiero wspólna rozmowa z niespełna dziesięcioletnim wtedy odtwórcą zadecydowała o jego angażu. Tuż po premierze stał się on naturalnie jedną z największych gwiazd ekranu i wystąpił później nie tylko w sequelu “Kevin sam w Nowym Jorku”, ale również choćby w filmie “Richie Rich” Donalda Petrie. Po jego realizacji, wciąż bardzo młody artysta, poczuł zmęczenie aktorstwem i postanowił zawiesić działalność zawodową, by zająć się innymi, niezwykle ważnymi w tym wieku aktywnościami, takimi jak choćby zdobycie właściwego wykształcenia.
Reszta jest już historią, pokazującą zresztą jak trudno płynnie przejść od bycia gwiazdą ekranu w wieku nastoletnim, do w pełni wykształconej, dorosłej kariery, zwłaszcza jeśli po drodze trzeba się również mierzyć z poważnymi problemami rodzinnymi. Po powrocie do gry w XXI wieku Macauley nie potrafił nawiązać do dawnej świetności, grając głównie w niszowych produkcjach. Głośniej było w tym czasie o jego problemach z uzależnieniami, a dziś dużo lepiej kojarzeni są jego młodsi bracia: gwiazda “Sukcesji” Kieran, a także Rory, mający już za sobą występy w kilku ciekawych produkcjach. Zupełnie inaczej potoczyła się kariera wielu innych aktorów, którzy zagrali w wielkim hicie Christophera Columbusa.
Dwa oblicza ojca Kevina
Grający rolę ojca Kevina, John Heard był pod koniec lat 80. aktorem o uznanej marce, grającym zarówno w telewizji, jak i w filmach kinowych. Swą karierę zaczynał jednak od występów scenicznych. W 1974 roku wystąpił po raz pierwszy na deskach niezależnego teatru, a rok później zagrał nawet w inscenizacji “Hamleta”. Pod koniec tej dekady otrzymał prestiżową Obie Award za swe kreacje w “Otellu” i “Split”. Dwa lata wcześniej zadebiutował w zapomnianym dziś filmie “Between the Lines”, w którym wystąpił również Jeff Goldblum, a już w następnej dekadzie zagrał pamiętną rolę w obrazie “Cutter’s Way” obok Jeffa Bridgesa.
Choć w jego filmografii brakuje jednej, wielkiej roli pojawił się w kilku pamiętnych filmach, takich jak choćby “Po godzinach” Martina Scorsese czy też “Big” Penny Marshall. Nie ograniczał się przy tym tylko do produkcji kinowych, ale grywał również w telewizji, gdzie tuż przed realizacją obrazu Chrisa Columbusa wystąpił w bardzo nietypowej roli. Otóż w dwuczęściowej mini serii “Cross of Fire” wcielił się w postać przywódcy Ku Klux Klanu, opartej na D.C. Stephensonie, uczestniczącym w gwałcie i zabójstwie Madge Oberholtzer. Produkcja zebrała niezłe oceny i miała wysoką oglądalność. Jako wyjątkowo szczęśliwy fakt należy uznać to, że został on w tym czasie zapamiętany raczej jako głowa słynnej rodziny McCallisterów, niezależnie od tego, że zdarzyło im się akurat zapomnieć o jednym z potomków.
Wielki sukces “Home Alone” nie przyniósł znaczącego przełomu w karierze Hearda, który wystąpił później w kilku pomniejszych rolach w produkcjach lat 90. Dużo lepiej pamięta się jego kreacje telewizyjne, zwłaszcza w popularnych seriach pierwszej dekady XXI wieku. Taką jest z pewnością skorumpowany glina Vic Makazian z “Rodziny Soprano”, sprzedający informacje głównemu bohaterowi. Niezmiennie traktującemu go z pogardą, pomimo tego, że upadły glina przynosi mu ważną wiadomość o członku jego najbliższego otoczenia. Heard zapamiętany zostanie z pewnością także jako Frank Tancredi z “Prison Break”. W ostatnich latach aktor grywał już w mniej znaczących produkcjach niskiej klasy. Niestety w 2017 roku znaleziono go martwego w hotelu w Palo Alto. Bezpośrednią przyczyną śmierci było zatrzymanie krążenia. John Heard zmarł w wieku 72 lat.
Kanadyjska gwiazda
Niezwykle interesującym aktorskim CV może się pochwalić również grająca matkę Kevina, Catherine O’Hara, która swego przyszłego ekranowego męża poznała na planie wspomnianego już “Po godzinach”. Karierę rozpoczęła w 1975 roku, wcześniej będąc członkinią znanej komediowej trupy z Toronto. Już dwa lata później została gwiazdą niezwykle popularnego w kraju serialu komediowego “Coming Up Rosie”, gdzie współpracowała z Danem Aykroydem i grającym tam rolę niejakiego Wally’ego Wypyzypywchuka, Johnem Candy’m, który wystąpił również w “Home Alone”. Wspólne granie w tym serialu stało się początkiem dłuższej współpracy, bo wspomniana dwójka współtworzyła później przez siedem lat inne telewizyjne show “Second City Television”.
Do filmowego mainstreamu O‘Hara trafiła dzięki współpracy z Timem Burtonem, u którego zagrała w kilku jego produkcjach, takich jak choćby “Sok z Żuka”. Ekscentryczny reżyser nie tylko zresztą obsadził ją w jednym ze swych najważniejszych, wczesnych filmów, ale również zapoznał z mężem Bo Welchem, z którym aktorka jest w związku do dziś. Oprócz “Beetlejuice” współpracowała z nim także przy “The Night Before Christmas”, a także “Frankenweenie”. W roku premiery “Home Alone” wystąpiła z kolei jeszcze w dwóch innych filmach, w tym w pamiętnym “Dicku Tracy” Warrena Beatty’ego.
Podobnie jak wcześniej wspomniany Heard, O’Hara grała zarówno w produkcjach filmowych, jak i telewizyjnych. W przeciwieństwie do swego ekranowego męża, nominowanego do Emmy tylko w 1999 roku za występ w “Rodzinie Soprano”, została ona uhonorowana wieloma różnymi branżowymi nagrodami. Prawdziwym ukoronowaniem jej kariery można nazwać dwa najbardziej prestiżowe trofea: Złotego Globa w 2021 roku i nagrodę Emmy w 2020, oba za tę samą rolę w serialu “Schitt’s Creek”, za którą zgarnęła również wyróżnienie Gildii Aktorów Filmowych. Doceniono ją również w ojczyźnie, przyznając prestiżowy Order of Canada w 2015 roku.
Różne losy filmowego rodzeństwa (i pewnego włamywacza)
Postrzeganie kariery Joe Pesciego przez pryzmat występu w “Home Alone” nie ma większego sensu, bo jest to aktor, który zasłynął z zupełnie innych ról. Inaczej jest jednak w przypadku jego ekranowego partnera Marva, granego przez Daniela Sterna. Mało zresztą brakowało, a Stern w ogóle nie wystąpiłby w tym filmie, bo z powodu rozbieżności co do długości pracy na planie, został on zastąpiony przez Daniela Roebucka. Ten nie złapał na planie nici porozumienia z Pesci’m, więc powrócono do wcześniejszego pomysłu. Dla Sterna była to niewątpliwie rola życia (mimo występu choćby w “Dinerze” Barry’ego Levinsona), zwłaszcza że zagrał również w sequelu. Wcześniej znany był głównie za sprawą swego talentu wokalnego; w “Cudownych Latach” podkładał bowiem głos dorosłego Kevina Arnolda. Wyreżyserował również kilka odcinków tego serialu. Trzy lata po premierze “Home Alone” oficjalnie zadebiutował jako reżyser filmem “Rookie of the Year”, a w 2001 roku wymyślił, bardzo szybko jednak zdjęty z anteny, sitcom “Danny”. Prócz aktorstwa zajmuje się również rzeźbiarstwem.
Różne były z kolei aktorskie losy odtwórców ról rodzeństwa Kevina. Występ w roli starszej siostry głównego bohatera, Linnie pomógł w karierze Angeli Goethals, która jednak później zdołała zagrać w kilku ciekawych produkcjach filmowych i telewizyjnych. Trzy lata po premierze “Home Alone” otrzymała propozycję zagrania głównej roli w sitcomie “Phenom” opowiadającym o młodej, tenisowej gwieździe. W 1996 roku zagrała również w oscarowym “Jerry Maguire”, nominowanym w kategorii Najlepszy Film, za rolę w którym statuetkę otrzymał Cuba Gooding jr. W 1999 po zakończeniu studiów z języka francuskiego kontynuowała swą karierę aktorską, grając epizodyczne role w znanych serialach, takich jak “Sześć stóp pod ziemią”, “Chirurdzy” czy “24 godziny”.
Od występu w thrillerze “Where are the Children” w wieku zaledwie dziewięciu lat, rozpoczynał karierę odtwarzający w filmie Chrisa Columbusa rolę Buzza, Devin Ratray. Podobnie jak ekranowa siostra później grywał małe rólki w filmach i serialach telewizyjnych, ostatnio można go zobaczyć w filmie “Kimi” Stevena Soderbergha, a także w jednym z odcinków netflixowego “Russian Doll”. Swą karierę w 2010 roku zakończył, znany również z “Luzaków” i “40 dni i 40 nocy” Michael C. Maronna, odtwarzający Jeffa, który ostatnim razem wystąpił w filmie w 2004 roku, nie licząc gry w krótkometrażówce sześć lat później. Zainteresowana karierą aktorską chyba nie była z kolei odtwórczyni Megan, Hillary Wolf. Później zagrała bowiem jeszcze w zaledwie dwóch innych obrazach. W 1996 roku za to reprezentowała Stany Zjednoczone na igrzyskach olimpijskich w Atlancie, startując w judo. Cztery lata później pojechała również na najważniejszą imprezę sportową do Sydney.
Przeczytaj również
Komentarze (11)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych