PC czy Konsola

Granie na PC vs. konsole - po ostatnich miesiącach stawiam zdecydowanie na to drugie

Mateusz Wróbel | 26.12.2022, 11:00

Osoby śledzące moje teksty doskonale będą wiedzieć, że najlepsze wspomnienia związane z grami wideo mam z platformą PC. To na niej się wychowałem i tak naprawdę do 2022 darzyłem ją sporym uczuciem, często nawet multiplatformowe tytuły ogrywałem właśnie na swoim "blaszaku". Swoje podejście zmieniłem dopiero w ostatnich miesiącach, przerzucając się niemalże całkowicie na konsole.

Z każdym kolejnym rokiem zauważam, że deweloperzy coraz gorzej przykładają się do optymalizowania swoich perełek na komputery osobiste. Zrozumiałe jest, że dostosowanie tytułu pod masę specyfikacji - przykładowo począwszy od procesora AMD połączonego z kartą Radeon lub Nvidii, poprzez procesor Intela i kartę graficzną Intela czy Nvidii, a skończywszy na Intel Core w zestawie z GPU od AMD - nie należy do najprostszych zadań, ale w ostatnim czasie niektórzy twórcy przeszli samych siebie.

Dalsza część tekstu pod wideo

Call of Duty Modern Warfare 2 temu winne

Call of Duty Modern Warfare 2

Miałem pewne problemy z New World, Dying Light 2 Stay Human, teraz do tego zestawu doszedł też Wiedźmin 3: Dziki Gon w Edycji Kompletnej z ulepszeniami graficznymi, które chciałem sprawdzić na swoim zestawie... miarka przebrała się natomiast przy Call of Duty: Modern Warfare II, które zbliżyło mnie do stwierdzenia, że wzorowa warstwa techniczna Call of Duty Modern Warfare z 2019 roku od Infinity Ward musiała być jednorazowym skokiem w bok.

Mianowicie, Modern Warfare II podczas każdego filmiku przerywnikowego wyrzucało mnie do pulpitu z komunikatem o błędzie dot. sterowników. Gdy tylko rozpocząłem kampanię fabularną lub mecz w trybie multiplayer, to po dosłownie kilku minutach gra zawsze się wyłączała. Rozgrywka była niemożliwa, nawet po pobraniu aktualizacji, nowych wersji sterowników, przeinstalowaniu gry, zmienieniu danych w rejestrze - nic nie pomagało.

Po 3 dniach szukania przyczyny okazało się, że aplikacja kompletnie nie radzi sobie z moimi kośćmi RAM, które nie należą do niestandardowych produktów, a wręcz powiedziałbym, iż są dość popularne wśród użytkowników (mowa o modelu Corsair Vengeance 3000 MHz). RAM-y miały aktywowany technologię XMP (przyśpieszenie) i dopiero po wyłączeniu tej funkcji w BIOS-ie była możliwa rozgrywka. Crashe dalej występowały, ale zdecydowanie rzadziej, bo raz na kilka godzin. Zdecydowanie większym kłopotem w dalszej części rozgrywki była sama optymalizacja produkcji, bo na karcie graficznej RTX 3060 Ti niemożliwa była płynna zabawa w 60 FPS-ach w rozdzielczości 1440p. Skoki między nawet 30 a 70 klatkami na sekundę nie jest czymś przyjemnym, szczególnie w strzelance.

Następne lata pod wodzą konsol?

Spider-Man 2

Suma summarum w tym tekście nie jest najważniejsze, ile problemów miałem z Call of Duty Modern Warfare 2. W pewnym momencie "naprawiania" owej strzelanki Activision na PC spojrzałem na kontroler do PS5 i domyśliłem się, jak dobre pierwsze wrażenie zrobiłaby na mnie rzeczona produkcja, gdybym ją nabył w wersji konsolowej. Wystarczyłoby włożyć płytę, pobrać grę, a potem wygodnie usiąść i nie martwić się żadnymi błędami, a także oprawą graficzną i płynnością.

Nie dość, że rozgrywka na konsolach jest - mówiąc prosto z mostu - prostsza, to w dodatku w większości przypadków przyjemniejsza. Mając komputer osobisty za kilkanaście tysięcy, można wykrzesać z niego lepszą oprawę wizualną, ale właśnie... Mało kto może sobie pozwolić na zakup RTX-a z serii 40xx, a nawet jeśli, to nie może zapomnieć o reszcie podzespołów, bo świetny procesor i dobre RAM-y również swoje kosztują. Ja swego czasu kupiłem RTX 3060 Ti za ponad 2 tysiące złotych, czyli taką samą kwotę, jaką wydałem na konsolę PlayStation 5.

2022 rok był dla mnie rokiem przejściowym i swego rodzaju pożegnaniem z platformą PC. Nie będę oszukiwał - z każdym kolejnym miesiącem mój komputer osobisty coraz bardziej mnie irytował, gdy tylko odpalałem na nim jakąś większą premierę. A to wspomniane już wyżej ograniczenia w grafice często wynikające również m.in. ze złego zaimplementowania technologii Nvidia DLSS (w CoD: MW 2 praktycznie ona nie istniała), błędy czy tzw. "zwiechy" wyrzucające do pulpitu... trochę tego za dużo.

Cóż - multiplatformowe tytuły będę nabywał teraz w wersji na konsole, a do gier ekskluzywnych tworzonych wyłącznie na PC jakoś będę się musiał zmusić - na szczęście nie ma ich dużo. Kto wie, być może w kolejnych latach moja miłość do komputerów osobistych ponownie wróci, właśnie za sprawą wyżej wymienionych pozycji. Czuję jednak, że w najbliższych kilkunastu miesiącach moim priorytetem będą jednak sprzęty Sony oraz Microsoftu.

Źródło: Opracowanie własne
Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.

Osobiście stawiam na rozgrywkę na:

Konsolach
1166%
PC
1166%
Pokaż wyniki Głosów: 1166
cropper