MSI zestaw

NVIDIA GeForce RTX 3050 - czy w zestawieniu z potężnym komputerem będzie wystarczający do Wiedźmina 3?

Maciej Zabłocki | 29.12.2022, 08:00

Do naszej redakcji przyjechał bardzo mocny i intrygujący komputer MSI wyposażony w procesor Intel Core i7-12700k, 32GB pamięci RAM DDR5, potężną płytę główną, dyski SSD, chłodzenie wodne AiO, a także dwie karty graficzne od NVIDIA. Mowa o modelach GeForce RTX 3080 w edycji Suprim oraz gamingowym GeForce RTX 3050. Pierwszy z tych układów jest dobrze każdemu znany, lecz nas o wiele bardziej zainteresował ten drugi, przystępny cenowo model. Sprawdziliśmy, jak poradzi sobie z Wiedźminem 3 i Cyberpunkiem. 

Komputer od MSI prezentuje się niezwykle atrakcyjne i z pewnością zachwyci wszystkich miłośników minimalizmu. Czarna, ciężka i dobrze wykonana obudowa MSI Velox 100R bez większych problemów pomieściła topową płytę główną MSI Z690 Carbon WiFi z procesorem Intel Core i7-12700k, aż 1000W zasilacz i dysk twardy SSD MSI M480 1TB. Choć do zestawu przyjechał też niezwykle szybki, fabrycznie kręcony MSI GeForce RTX 3080 Suprim X, to na potrzeby niniejszego artykułu przetestowaliśmy zauważalnie tańszy model NVIDIA GeForce RTX 3050 w edycji Gaming X w dwóch niezwykle wymagających, polskich grach. To karta graficzna, która powinna się dobrze sprawdzić w rozdzielczości 1080p. Wspiera przy tym ray-tracing i technologię DLSS. Zagadkowe pozostawało dla nas tylko, jakie detale będziemy mogli ustawić w najnowszym Wiedźminie 3 i Cyberpunku 2077. 

Dalsza część tekstu pod wideo

MSI NVIDIA GeForce RTX 3050 Gaming X kosztuje dziś ok. 1899 zł

Mocna platforma sprzyjała takiemu wyzwaniu, bo dzięki temu mieliśmy pewność, że RTX 3050 nie spotka się z absolutnie żadnym ograniczeniem. Procesor podkręciliśmy do stabilnych 5,0 GHz dla rdzeni performance przy niższym napięciu, a dzięki chłodzeniu wodnemu MSI MAG CoreLiquid S360 jego temperatury pod obciążeniem nie przekraczały 65 stopni. Platforma bazowała na najnowszej wersji systemu operacyjnego Windows 11, a do pracy wykorzystaliśmy sterowniki NVIDIA o numerze 527.56 wydane 8 grudnia, które były już dedykowane dla next-genowej aktualizacji Wiedźmina 3. Dla ray-tracingu w tej grze konieczne było włączenie technologii NVIDIA DLSS, ale przy graniu w rozdzielczości 1080p postanowiliśmy pozostać w trybie jakości, ponieważ pozostałe warianty, jak zbalansowany czy wydajności prowadziły do zauważalnego rozmycia obrazu. Czym jest NVIDIA DLSS? To w dużym skrócie technologia, która renderuje grę w niższej rozdzielczości, a następnie ją skaluje do natywnej, wykorzystując w tym celu algorytmy sztucznej inteligencji, by do maksimum zminimalizować ryzyko spadku jakości. Wiedźmin 3 w połączeniu z NVIDIA Reflex gwarantuje też absolutnie minimalny poziom opóźnień naszych ruchów podczas kontrolowania Geralta. 

Omawiany dziś model MSI NVIDIA GeForce RTX 3050 Gaming X to karta wyposażona w 8GB pamięci VRAM GDDR6 na 128-bitowej szynie. Do działania wymaga zasilacza o mocy 550W i jednej, dodatkowej 8-pinowej wtyczki zasilającej. Rdzeń zawiera 2560 rdzeni CUDA taktowanych w trybie boost z prędkością 1845 MHz. GPU bez problemu poradzi sobie nawet z rozdzielczością 8K. Producent bazuje już na najnowszym złączu PCI-E 4.0, a z tyłu znajdziecie wyjście DisplayPort w wersji 1.4, a także HDMI 2.1. Karta w edycji Gaming X chłodzona jest za sprawą dwóch wentylatorów (z technologią Torx 4.0), ma też atrakcyjny backplate i bogaty zestaw rurek cieplnych odprowadzających ciepło z układu. Bok ozdabia atrakcyjnie podświetlony (na 16,7 mln kolorów) logotyp producenta, a sama karta graficzna mierzy raptem 27 cm i bez problemu zmieści się w praktycznie każdej obudowie. Nie opada w slocie na płycie głównej, bo waży jedynie 939 g.

Do testów wykorzystaliśmy monitor FHD, a także WQHD z wysoką częstotliwością odświeżania sięgającą 160 Hz. W Wiedźminie 3 pomiar testowy został przeprowadzony w początkowej lokacji zwanej Białym Sadem, następnie na bagnach w Velen, a także podczas krótkiego przejścia w Novigradzie. Pierwszy i drugi obszar, pod względem wydajności, były do siebie bardzo zbliżone. Novigrad z kolei sprawiał, że liczba klatek spadała średnio o 10 (przy wysokich detalach) i 16 (na najniższych detalach). Przy wejściu do krainy czerwonego wina, czyli Toussaint nie było znaczących różnic. Śledzenie promieni było włączone, a DLSS 2.4 ustawiony w trybie jakości. W Cyberpunku z kolei postanowiliśmy po prostu pojeździć po Night City w środku nocy, przy pełnej feerii neonowych barw z wykorzystaniem ray-tracingu ustawionego na średnią jakość (ale włączonego w całości) i DLSS w trybie jakości z 20% wyostrzeniem. Wszystkie pozostałe detale regulowaliśmy w zależności od potrzeb, od niskich po najwyższe bazując wyłącznie na predefiniowanych ustawieniach, a całość testów przeprowadziliśmy w rozdzielczości 1080p. Średnią liczbę klatek znajdziecie na poniższych wykresach. 

Wiedzmin_3_rtx 3050

cyberpunk_rtx 3050

Jak widzicie, karta graficzna NVIDIA RTX 3050 w rozdzielczości 1080p znakomicie sobie radzi, pozwalając na uruchomienie Wiedźmina 3 na niemal maksymalnych ustawieniach graficznych w płynnych 60 klatkach na sekundę. Co prawda, włączenie ray-tracingu nie przynosi zadowalających rezultatów, ale jeżeli komuś w zupełności wystarczy 30 klatek, to także będzie czerpał dużą satysfakcję z takiej rozgrywki. Cyberpunk 2077 również uruchomił się bez większych przeszkód, gwarantując na wysokich detalach co najmniej 60 klatek, a to w zupełności wystarczy do komfortowej zabawy. W naszej platformie testowej duże znaczenie odgrywał też mocno podkręcony procesor, ale jeżeli przy budowie komputera zainwestujecie w nieco słabszą, ale nową jednostkę, to liczba ramek obrazowych nie powinna znacząco odbiegać od powyższych wyników. Samej karcie graficznej od MSI nie można niczego zarzucić pod względem wykonania i kultury pracy. Wentylatory nawet pod maksymalnym obciążeniem były bardzo ciche (ok. 38 dBA) i utrzymywały temperatury na poziomie do 65 stopni. Delikatne podświetlanie jest dodatkowym, atrakcyjnym atutem. 

Źródło: Materiał sponsorowany
Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper