Spider-Man 2 - czyli o tym, jak w tym roku Insomniac zarządzi ze swoją produkcją
W odległych czasach, problem gier superbohaterskich leżał w niedostatecznej jakości. Przyczyn takiego stanu rzeczy upatrywano albo w ograniczeniach systemowych danej platformy, tudzież mniejszym budżecie że strony wydawcy. Częściej pisano o grze na licencji, niż samodzielnym, tkwiącym w danym uniwersum produkcie. Peter Parker, choć radził sobie dużo lepiej od "kolegów po fachu", lekko nie miał. Dzisiaj, prócz Marvela i Disneya, reklamuje się wizytówką PlayStation oraz Insomniac Games. Z pomocą adepta, jakim stał się Miles Morales. Naszą dwójkę czeka w tym roku, prawdopodobnie, najważniejszy występ w karierze. Marvel's Spider - Man 2 należy do grona najmocniej oczekiwanych gier w katalogu PlayStation 5. Jak dawniej radził sobie Pająk? Jego przygoda z konsolami Sony ma swój początek gdzieś w 2000 roku.
Pajęcza sieć
Neversoft, znajdujące się wówczas pod wydawniczym patronatem Activision, realizuje Spider-Man, na jasnoszare PlayStation. Z czasem pojawiły się wersje m.in. dla Nintendo 64, Dreamcast a nawet Game Boy Color. Tytuł pomimo już mocno zarysowanych ograniczeń PSX w owym czasie, poradził sobie z wyzwaniem. Akcja niczym pajęcza sieć, "swingowała" do szczytów drapaczy chmur po nowojorskie ulice. Przy akompaniamencie kompromisów, rzecz jasna. Ulice musiały pozostać opustoszałe, zaś Nowy Jork widziany z góry był w rzeczywistości imitującą panoramę bitmapą. A jednak zapamiętaliśmy grę w większości pozytywnie. Projekt zasilał silnik graficzny Tony Hawk's Pro Skater. W ramach ciekawostki, Spider-Man'a umieszczono w Tony Hawk's Pro Skater 2 jako grywalną postać.
Pierwszym, dość mocnym przebojem stał się Spider - Man 2. Ku poprawce, gra nie stanowiła kontynuacji gry opracowanej przez Neversoft. To dzieło innego studia pod jurysdykcją Activision, Treyarch. Wydana w 2004 roku, na wszystkie ówczesne platformy (PS2, Xbox, GameCube) dostarczyła zainspirowany Grand Theft Auto III, otwarty świat. Scenariusz opierał się na filmie wyświetlanym na ekranach kin w tym samym roku. Punktem zwrotnym stała się chęć deweloperów do opracowania swingów pajęczą siecią. Jamie Fristrom nie był do końca zadowolony z wyników gry opartej na kinowym przeboju z 2002 roku, z Tobym Mcgguire'em i kultowym hitem "Hero" autorstwa kapeli Nickelback. Spider-Man choć całkiem znośna gradaptacja, był jedynie preludium. Treyarch podpatrzyli grę Rocket Jockey za bazową inspirację do złożenia tak trudnej mechaniki. I udało się, gdyż Spider-Man 2 zasłynął właśnie dzięki temu.
Grę umieśćmy w ramach protoplasty, wydanej 14 lat później Marvel's Spider - Man od magików z Insomniac Games. Napisana opowieść, niczym cykl Batman Arkham od Rocksteady, otwiera samodzielny rozdział w znanej historii Petera Parkera i jemu podobnych. Ten sam Jamie Fristrom nie krył ekscytacji, gdy zaproszono go do Insomniac Games by ocenił pajęczą sieć w nowej grze. Wyciągnijmy teraz morał tych opowiastek. Często wskazuje się dokonanie Rocksteady jako drogowskaz dla udanego rozwoju gie superbohaterskich. Nie ujmując osiągnięciom Brytyjczyków, to twórcy Spider-Man'ów jako pierwsi zaczęli przekraczać granice dawnej przeciętności.
Podwójne uderzenie
Marvel's Spider-Man był skazany na sukces. Insomniac Games stworzyło najciekawszą narrację ze wszystkich dotychczasowych gier opartych na twórczości nieśmiertelnego Stana Lee. Parker tutaj jest doświadczonym herosem, z brakiem życiowego doświadczenia. Arcyciekawy paradoks. Nowy Jork tętni życiem, przechodnie reagują na widok Pająka a gra daje poczucie nieograniczonej swobody. To techniczny oraz koncepcyjny sukces. Marvel's Spider-Man: Remastered to kompletne doświadczenie, z nową twarzą, o którą było krzyku co nie miara. Uruchomiony w 60 klatkach na sekundę, robi wrażenie a gracz czuje potrzebę nabierania prędkości. Sprawdźcie koniecznie. Gdy stery na moment przejął Miles Morales, w ramach urlopu Parkera, intro dało interesujący podgląd.
Spider-Man: Miles Morales nie tylko zbiło "piątkę" z wtedy jeszcze nową generacją. Przygoda otwiera się kinowym wręcz pościgiem za starym znajomym Petera. To jedyny moment, gdy obserwujemy w akcji dwóch Pająków. Choć to skryptowane zachowania, bo celowo uruchomiłem sekwencję dwukrotnie, tak efekt pozwala na garstkę wniosków. Marvel's Spider-Man 2 od pierwszych materiałów promocyjnych stawia na ujęcie Moralesa i Parkera. Ciężko stwierdzić czy twórcy przygotują tryb kooperacji, jeśli oprawa ma zrywać skalpy. Z jednej strony, Gotham Knights w umiarkowanym stylu potwierdza, że da się to osiągnąć. W przypadku tak dynamicznej walki jak w ostatnich Pająkach, przy dwóch graczach, mógłby wkraść się chaos, lecz wszystkiego mieć nie można.
Spider-Man 2 to najważniejszy tytuł witanego niedawno roku. Nie martwimy się o jakość. Obecność m.in. Venoma sugeruje ciut mroczniejsze oblicze gry. Duet podejmie wspólne wyzwanie, a my ostrzymy apetyt. Spider-Man pozostał ostatni na placu boju, odkąd zaprzestano dlaczego rozwoju cyklu Arkham.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Marvel's Spider-Man 2.
Przeczytaj również
Komentarze (258)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych