Co oglądać w weekend – Netflix, HBO MAX, Disney+, Amazon Prime, kina

Całkiem sporo ciekawych pozycji pojawi się w tym tygodniu na platformach streamingowych. Netflix będzie promował głównie swój nowy, nietypowy serial animowany. Na Disney+ premierę światową będzie miał interesujący film. Z kolei na Skyshowtime można już oglądać kultowy serial z lat 90’. W nowym sezonie powraca ulubiony trener piłkarski, a z kolei w kinach pojawi się nowa superprodukcja od DC i film o dinozaurach. 

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO MAX, Disney+, Amazon Prime, Apple TV+, SkyShowtime i kin. 

Netflix

Pełno nowości na Netflixie, ale czy wśród nich jest rzeczywiście coś interesującego? Na potencjalny hit wygląda nietypowa animacja, o której mówiło się już od dłuższego czasu. Mowa o “Agencie Elvis” nietypowej serialowej animacji dla dorosłych, wykorzystującej postać króla rock'n'rolla. Ten jednak zamiast nagrywać kolejne piosenki bierze udział w tajnym programie rządowym, czyniącym z niego agenta niemal równego słynnemu 007. Co interesujące jedną z pomysłodawczyń tej produkcji jest córka Presleya - Priscilla, a głosu w niej udzielają m.in. Matthew McConaughey i Don Cheadle. Widać, że kierowana jest ona wyraźnie do miłośników takich serii jak “Archer”, pełnych niewybrednego, acz jednocześnie inteligentnego humoru, więc może się okazać interesująca.

Z drugim sezonem powraca znany serial fantasy “Cień i kość”, początkowo wydający się absolutnie standardową serią fantastyczną, która nie mogła jak rywale z Amazon Prime (zarówno “Władca pierścieni: Pierścienie Władzy” jak i “Koło czasu”) skorzystać z popularności literackich pierwowzorów. Tymczasem serial Netflixa był w wielu miejscach chwalony za interesująco nakreślony świat przedstawiony i ciekawy scenariusz. Streszczanie jego fabuły nie ma większego sensu, gdyż jej poszczególne elementy są dobrze znane każdemu, nawet średnio obeznanemu czytelnikowi fantasy, warto jednak dodać, że produkcja oparta na serii powieści Leigh Bardugo, zyskała wyższe oceny niż wcześniej wymienione tytuły.

W piątek premierę będzie miał nowy hiszpański serial sensacyjny “Na szczyt”, którego główną bohaterką będzie kobieta, stojąca na czele gangu, skonfliktowana ze swym ojcem. Sporą popularność wcześniejszego serialu HBO “Miami Vice” najwyraźniej próbuje wykorzystać “Informator z yakuzy”. Oparta na powieści seria ma opowiadać o losach pewnego reportera tabloidu, łączącego siły z gangsterem yakuzy, by wspólnie rozwiązać tajemnicę wstrząsających zabójstw w Tokio. Tematycznie powiązana jest z nią inna japońska propozycja “Ikeburo West Gate Park”, a także “Tygrys i smok”, mający swą premierę w środę.

Inną produkcją z cieniem w tytule jest francuski film “Król cieni”, reklamowany jako połączenie kryminału z dramatem, którego fabuła opiera się na znanym motywie konfliktu braci, stojących po dwóch stronach barykady. Inną, podobną propozycją jest belgijski “Zamęt”, w którym bohater powraca do miejscowości gdzie się wychował, a tam natrafia na sprawę wypadku w fabryce, w który zamieszany jest jego ojciec. Po wielkim sukcesie “Pinokia” Guillermo del Toro w kategorii, w której była nominowana również “Morska bestia”, Netflix tym razem pokaże od piątku swe najnowsze dzieło animowane “Magiczna słonica”.

HBO MAX

W poniedziałek premierę miał ostatni odcinek serialu “The Last of Us”, cieszącego się niesłabnącym zainteresowaniem ludzi na całym świecie. Teraz lokomotywą ciągnącą serwis powinien być “Perry Mason”, ale obok tego w najbliższy weekend pojawi się również kilka starszych tytułów. To przede wszystkim “The Raid 2: Infiltracja”, sequel do wielkiego hitu Garetha Evansa z Iko Uwaisem w roli głównej, który właściwie z miejsca stał się klasykiem kina kopanego. Drugi film jest dłuższy, przez co zawiera również więcej efektownych pojedynków, a choć moim zdaniem jest to pozycja dużo gorsza od poprzednika i tak warto ją zobaczyć.

Innym, ciekawym, choć zupełnie innym tytułem, jest “Infinite Storm” Małgorzaty Szumowskiej, w której grana przez Naomi Watts kobieta, decydująca się na zimową wspinaczkę na Górę Waszyngtona spotyka na swojej drodze zagubionego turystę. Świetne zdjęcia i jak zwykle świetna Watts pozwalają choć na moment zapomnieć o tym z jak w gruncie rzeczy prostą historią mamy tu do czynienia. 

Disney+

Najciekawszą premierą Disney+ jest bez wątpienia “Dusiciel z Bostonu”. Oparty na faktach obraz, w którym w główną role wcieliła się Keira Knightley, a partneruje jej, znana choćby z “Leftovers” Carrie Coon. Opowiada on o śledztwie dziennikarskim w sprawie seryjnego mordercy, znanego właśnie z tytułowego przydomka. Twórcą serii jest Matt Ruskin, a z kolei jednym z producentów wykonawczych Ridley Scott. Produkcja zadebiutuje 17 marca na platformie Hulu również w Stanach Zjednoczonych.

Amazon Prime

17 marca to data, którą powinni sobie zakreślić w kalendarzu wszyscy fani serialu “Atlanta”. Tego dnia na Amazon Prime będzie bowiem miała premierę najnowsza produkcja jego twórcy, czyli Donalda Glovera, znanego również jako Childish Gambino. Będzie to “Swarm”, mający być w zamierzeniu połączeniem thrillera z czarną komedią, pomyślanym jako wnikliwe studium świata celebrytów i toksycznych grup fanowskich. Główną bohaterką ma być bowiem młoda kobieta zafascynowana gwiazdą muzyczną, wzorowaną na Beyonce. Zapowiada się interesująco.

Apple TV+

“We're Richmond till we die. We're Richmond till we die. We know we are, we're sure we are, we're Richmond till we die!”. Już w środę powraca ulubiony serialowy trener piłki nożnej, przy okazji właściwie nie mający o niej pojęcia. Mowa tu rzecz jasna o trzecim sezonie prawdopodobnie najlepszego poprawiacza nastroju -“Teda Lasso”, koncentrującego się wokół postaci szkoleniowca futbolu amerykańskiego, który otrzymuje misję prowadzenia zespołu Premier League. Serial Apple TV+ to rzecz niebanalna, bo o ile wytrawni znawcy futbolu pewnie nie raz głośno szczękają zębami podczas seansu, jednocześnie mogą oni znaleźć wiele ciekawych nawiązań do rzeczywistych sportowców (mowa Allena Iversona, Roy Kent - Roy Keane), a samą produkcję ogląda się z przyjemnością.

Gwiazdorską obsadą kusi serial “Ekstrapolacje”, który będzie miał swą premierę dwa dni później. Zagrali w nim m.in. Tobey Maguire, Marion Cotillard, Forest Whitaker, Meryl Streep, Edward Norton, Eliza Gonzalez, Gemma Chan i wielu innych znanych aktorów. Seria ma się skupić na ośmiu różnych historiach, toczących się w ciągu 33 lat i pokazywać wpływ zmian klimatycznych na codzienne życie ludzi.  

Skyshowtime

Tuż przed pierwszymi wielkimi filmowymi premierami na serwisie pojawi się kilka seriali. Wśród nowości znajdzie się kilka klasyków (takich jak choćby pierwszy sezon amerykańskiego “The Office”), na czele z wyczekiwanym “Miasteczkiem Twin Peaks”, które właśnie znajduje swój przyczółek na nowej platformie streamingowej. Od wtorku można bowiem na niej oglądać trzy sezony tej kultowej produkcji w reżyserii Davida Lyncha i Marka Frosta, która nadal urzeka swą oryginalnością i funkcjonuje dziś nie tylko jako źródło inspiracji dla wielu późniejszym zakręconych produkcji, mających swą premierę w XXI wieku. Miejmy nadzieję, że to tylko zapowiedź prawdziwej ofensywy SkyShowtime na polski rynek.

Najciekawszą nową propozycją są zaś chyba czescy “Uśpieni”, pokazujący rzeczywistość końcówki lat 80’ w przechodzącej wielkie zmiany Europie Wschodniej, z punktu widzenia kobiety uwięzionej pomiędzy światem służb specjalnych a środowiskiem dysydentów. Interesującą propozycją wydaje się również brytyjski “Informator” z Paddy Considine (“Ród smoka”) w roli głównej. Do biblioteki zostaną też dodane rumuńskie “Hackerville”, “Ruxx” i komedia “Trefny szmal”. 

Kina

Szturm na kina w tym tygodniu przypuszczą zapewne fani DC i Parku Jurajskiego. Pierwszą propozycją jest bowiem “Shazam: Gniew Bogów”. Kontynuacja ciepło przyjętego filmu Davida F. Sandberga, w którym głównego bohatera gra Zachary Levi.  Po mrocznym “Batmanie” i zupełnie nijakim “Black Adamie” najnowsza produkcja o superbohaterskim wcieleniu Billy’ego Batsona z pewnością wpuści do świata DC sporo świeżego powietrza, bo jak wiadomo sam heros znany jest z nietypowego podejścia do swych obowiązków, a poprzedni film wyróżniał się całkiem niezłym humorem. W drugiej odsłonie zagrają m.in. Helen Mirren, Lucy Liu i Djimon Hounsou. 

Z dinozaurami będzie z kolei walczył Adam Driver, choć nie chodzi tu o kontynuację serii Jurassic Park. Film Scotta Becka i Bryana Woodsa “65” został oparty na ich scenariuszu i opowiadać ma o losach pilota Millsa, trafiającego na nieznaną planetę, na której panować mają prehistoryczne gady. Opis fabuły może zapowiadać sprawną produkcję klasy B, ale pierwsze recenzje sugerują, że mamy do czynienia raczej z nieudanym widowiskiem, w które jakimś dziwnym sposobem zaplątał się mający ostatnio całkiem niezłą passę hollywoodzki gwiazdor.

Do kin wchodzi również “Syn” Floriana Zellera, znanego z wcześniejszego “Ojca”, za rolę w którym Oscara zgarnął Anthony Hopkins. Brytyjczyk wystąpił i tutaj, choć w najnowszej produkcji pierwsze skrzypce ma grać Hugh Jackman. Recenzenci podpowiadają jednak, że mamy do czynienia z dużo słabszym obrazem niż wcześniejszy, choć jego obsada (prócz Jackmana i Hopkinsa m.in. Laura Dern i Vanessa Kirby) zachęca do seansu.

Dwa polskie filmy wchodzą w tym tygodniu do dystrybucji. Ciekawie zapowiada się zwłaszcza “Wyrwa” Bartosza Konopki (“Lęk wysokości), w którym Tomasz Kot gra bohatera, starającego się dociec jak doszło do śmierci jej żony (Karolina Gruszka). Scenariusz do tego filmu napisał Marcin Ciastoń (“Hiacynt”). Drugą propozycją jest najnowszy film Katarzyny Rosłaniec “Jezioro Słone”, która bierze na tapet nietypowy w kinie polskim temat związku ludzi po 60.

W kinach również nietypowy komediodramat “I love my dad”, w którym chcący odzyskać kontakt z własnym synem ojciec, decyduje się na stworzenie fałszywej tożsamości, stając się w Internecie dziewczyną, w której zakochuje się jego dziecko. Co ciekawe scenariusz został oparty na faktach. Poza tym można będzie zobaczyć również dokument “Brainwashed: seks, kamera, władza”, a także “Szkołę magicznych zwierząt”.