Co oglądać w weekend – Netflix, HBO MAX, Amazon Prime, kina

Całkiem ciekawy weekend na platformach streamingowych i w kinach. Na Netflixie od czwartku można obejrzeć jeden z frekwencyjnych hitów polskiego kina zeszłego roku i przejmujący film z Anthony Hopkinsem. Z kolei na SkyShowtime premierę będzie miał jeden a ciekawszych horrorów 2022 roku. W kinach za to królować powinien niezmordowany John Wick.

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO MAX, Amazon Prime i kin.

Netflix

Od czwartku na Netflixie można oglądać jeden z największych hitów frekwencyjnych ostatnich miesięcy w kinach, jeśli chodzi o polskie produkcje, czyli film “Johnny”. Pełnometrażowy debiut Daniela Jaroszka to nietypowa biografia niezwykle oryginalnej postaci jaką był ksiądz Jan Kaczkowski, grany w filmie przez Dawida Ogrodnika. Obraz nie skupia się wcale na tworzonym przez niego Puckim Hospicjum, ani też na jego chorobie (ksiądz Kaczkowski zmarł na raka w 2016 roku), a przede wszystkim na  relacji z Patrykiem Galewskim. Drobnym przestępcą, który dzięki tej znajomości mógł zacząć swoje życie od nowa. Wzorowanego na prawdziwej postaci bohatera w filmie zagrał Piotr Trojan, który za swą rolę otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. 

Pozostając w temacie nagród: innym obrazem, który wyróżnia się znakomitą rolą męską jest “Ojciec” Floriana Zellera, w którym głównego bohatera gra, nagrodzony Oscarem Anthony Hopkins. Wciela się on w starszego człowieka, u którego coraz bardziej objawia się demencja, wpływająca na jego relację z córką. Zellerowi udało się w niezwykle sugestywny sposób przedstawić perspektywę osoby, która do końca chce pozostać aktywna, ale choroba coraz bardziej jej to uniemożliwia. Choć więc film nie przynależy do kina grozy, ostatecznie może być jednym z najbardziej przerażających horrorów, zrealizowanych w ostatnich latach. Warto dodać, że obecnie w kinach można jeszcze zobaczyć inny film Zellera “Syn”, który można traktować jako prequel do historii ukazanej w 2020 roku.

Niezwykle ciekawie zapowiada się również serial “Nocny agent”, którego twórcą jest Shawn Ryan. Amerykański scenarzysta i producent był odpowiedzialny za jeden z najlepszych policyjnych seriali, jakim było “The Shield” (znane u nas pod tytułem “Świat gliniarzy”), później miał już jednak mniej szczęścia. Bohaterem jego najnowszej serii będzie pewien agent FBI odkrywający spisek, w który uwikłany jest szpieg, działający w bezpośrednim otoczeniu prezydenta USA. W roli głównej zobaczymy Gabriela Basso, a obok niego wystąpi również nominowana do Oscara za rolę w “Wielorybie” Hong Chau. Premiera serialu w czwartek.

Innym serialem, mającym premierę w tym tygodniu jest turecki “Przed kim uciekamy, mamo?”, zapowiadający się na klasyczną opowieść o ucieczce od mrocznej przeszłości. Standardowym kryminałem wydaje się niemiecki “Lauchhammer: Zabójstwo na Łużycach”, w którym będziemy mieli do czynienia ze śledztwem na temat makabrycznej zbrodni dokonanej na prowincji, na którą wraca akurat pewien detektyw. W środę z drugim sezonem powraca argentyński serial kryminalny “Jego królestwo”, a także oryginalny, brazylijski serial fantasy “Niewidzialne miasto”.

Wyjątkowo zdeterminowani fani kina grozy mogą sprawdzić “Sanktuarium”, dość standardowy horror z Jeffreyem Deanem Morganem w roli głównej. Oryginalną propozycją powinny być za to “Furie”, wietnamski film akcji, w którym mamy zobaczyć efektowne sceny walki. W piątek w ofercie pojawi się również indyjski film sensacyjny “Złodzieje na pokładzie”.

HBO MAX

Od czwartku na stronie HBO MAX można sprawdzić serial “Rycerze Gotham”, choć wydaje się, że jest to oferta skierowana tylko do najbardziej zatwardziałych miłośników DC. Serial, w zamierzeniu mający opowiadać o adoptowanym synu Bruce’a Wayne’a i córce Jokera, zbiera bowiem wręcz tragicznie niskie oceny na portalach filmowych i nie wygląda na to, by warto było na niego tracić czas. W pakiecie klienci dostaną jeszcze w tym tygodniu “Policję zastępczą”, komedię Adama McKay z Willem Ferrellem i Markiem Wahlbergiem, a więc gołym okiem widać, że oferta w tym tygodniu nie powala, ale w kolejnym będzie już o wiele ciekawiej…

Amazon Prime

Dość zabawnym, bo jak się wydaje realizowanym zupełnie na poważnie, obrazem może się okazać, korzystające z najbardziej wytartych filmowych klisz, “Perfect Addiction”, które pojawi się na Amazon Prime w piątek. Otóż główną bohaterką tej produkcji ma być trenerka boksu, która odkrywa, że jej chłopak zdradza ją z jej siostrą. W ramach zemsty decyduje się więc na trenowanie jej największego rywala. Co ciekawe część zdjęć do tego dzieła była realizowana w Krakowie. W jednego z bohaterów wcielił się, znany choćby z “Hobbita” czy “Spartakusa”, Manu Bennett.

Skyshowtime

W środę na Skyshowtime pojawi się film “Uśmiechnij się”, niespodziewany hit kinowy zeszłego roku, uznany za jeden z najciekawszych horrorów, mających swoją premierę w  ostatnich n dwunastu miesiącach. Pełnometrażowy debiut Parkera Finna, przy budżecie wynoszącym ledwie 17 milionów dolarów, zarobił ponad 200 milionów, co praktycznie przesądza sprawę  sequela. Mimo niezbyt skomplikowanej, bo zbudowanej na prostej metaforze fabuły film nadrabia całkiem dobrze zrealizowanymi jump-scare’ami i warto go obejrzeć.

Kina

Najbliższy weekend w kinach będzie należał do powracającego z czwartą częścią “Johna Wicka”. Po dramatycznych wydarzeniach z końcówki trzeciej odsłony cyklu kolejna zapowiada się znakomicie, także dlatego, że zobaczymy w niej Donnie Yena, który powinien być godnym następcą Marka Dacascosa, Hiroyuki Sanadę a także Billa Skarsgarda, próbującego zapewne wejść w buty Riccardo Scamarcio, jak również znaną piosenkarkę Rinę Sawayamę. Pojawią się oczywiście także dobrze znane twarze: grany przez Iana McShane’a Winston, Król Bowery (Laurence Fishburne), a także Charon, w którego - niestety po raz ostatni - wcieli się nieodżałowany Lance Reddick, zmarły w zeszłym tygodniu w wieku 60 lat. Ostatnia produkcja, w której zagrał ten wspaniały aktor, będzie jednocześnie zdecydowanie najdłuższym jak dotąd filmem o Johnie Wicku. 

W tym tygodniu warto się wybrać także na najnowszy film Michela Franco “Sundown”. Poprzedni obraz Meksykanina “Nowy porządek” totalnie podzielił widownię i krytyków. Sam nie należę do jego miłośników, za to jego najnowsza propozycja podoba mi się dużo bardziej. Podobnie jak w “Opiekunie” i tu Franco spotkał się na planie z Timem Rothem, a główną bohaterkę wcieliła się tu Charlotte Gainsbourg. Poruszający film, o którym nie należy zbyt wiele mówić, by nie zepsuć odbioru. 

W kinach również ciekawa rodzima propozycja, którą jest “Święty”. W tym obrazie reżyser Sebastian Buttny powraca do wydarzeń, które śledził sam jako młody chłopak. Fabuła koncentruje się bowiem wokół kradzieży figury św. Wojciecha z Katedry Gnieźnieńskiej, która zmusza do współpracy przedstawicieli kościoła i państwa w dwa lata po zabójstwie księdza Jerzego Popiełuszki. W filmie zagrali m.in. Mateusz Kościukiewicz, Leszek Lichota, Lena Góra i Dobromir Dymecki.

W kinach również brytyjska “Miłość po angielsku” z Piotrem Adamczykiem, w ostatnich latach pojawiającym się często w zagranicznych produkcjach, choć dotąd głównie w serialach. Adamczyk gra tu Polaka, mieszkającego w Wielkiej Brytanii, który po kilkunastu latach spotyka swą dawną ukochaną. W kinach również propozycja nietypowa, bo “Co w trawie piszczy” to animacja produkcji chorwackiej.