Dziesięć najciekawszych seriali HBO MAX, które zobaczymy w najbliższych miesiącach

Po zeszłotygodniowej zapowiedzi Netflixa tym razem zajmujemy się najnowszymi propozycjami HBO MAX, które jak co roku mogą wyznaczyć trendy w serialowej rozrywce. Niezależnie bowiem od zawirowań wokół nazwy samego serwisu i jego nowej strategii biznesowej, firma nadal produkuje najlepsze serie, zwykle rywalizujące o miano najciekawszych tytułów w danym roku.

Rzut oka na najciekawsze nowe propozycje HBO MAX potwierdza kilka pojawiających się w ostatnich latach trendów. Z jednej strony jest to więc nadal współpraca w wybitnymi twórcami filmowymi (Steven Soderbergh, Park Chan-Wook, Michael Mann), którzy potrafią tworzyć również wciągające dłuższe produkcje. Z drugiej oczywiście kontynuacja znanych hitów sprzed lat, mających jeszcze potencjał do dalszego rozwoju. Interesująco prezentuje się również praktyka wykupywania od innych graczy na rynku ciekawych seriali, które dzięki temu mogą liczyć na dużo szerszą reklamę. Tak było w przypadku netflixowych “Cobra Kai” czy “Black Mirror” i podobnie postępuje również serwis Warner Bros., posiadający również niebagatelny atut w postaci praw do rozwijania historii bohaterów znanych z hitów filmowych, które z pewnością staną się głośne również dzięki serialom.

Full Circle

Po kompletnej klęsce “Mozaiki”, która zebrała niskie oceny, do świata serialowego powraca Steven Soderbergh, który prócz wspomnianej klapy ma również na koncie serial wybitny, w postaci “The Knick”, również realizowanego dla HBO. Znany reżyser znów podjął współpracę ze scenarzystą Edem Solomonem, opowiadając o śledztwie na temat nieudanego porwania, za sprawą którego łączyć się zaczną wątki, dotyczące przeróżnych ludzi zamieszkujących Nowy Jork. W obsadzie znaleźli się m.in. Zazie Beetz, Claire Danes, Timothy Olyphant i Dennis Quaid.

The Sympathizer

Park Chan-Wook to kolejny na tej liście twórca, znany przede wszystkim dzięki pełnometrażowym filmom, który jednak od czasu do czasu flirtuje z produkcją telewizyjną, ze znakomitymi efektami, jeśli przypomnimy sobie “Małą Doboszkę”. W przypadku nowej serii koreański mistrz znów sięga po literaturę, tym razem nagrodzoną Pulitzerem powieść Vieta Thanha Nguyena, której bohaterem jest pół-Wietnamczyk, pół-Francuz, który w czasie wojny wietnamskiej był komunistycznym szpiegiem. Przy tworzeniu produkcji współpracują ze sobą A24 i Team Downey, czyli firma Roberta Downeya jr-a, który zagra w tym serialu jedną z głównych ról.

Dead Boy Detectives

To kolejna seria, oparta na materiale źródłowym Neila Gaimana, który wraz z artystami-grafikami Mattem Wagnerem i Malcolmem Jonesem III powołali do życia postacie Charlesa Rowlanda i Edwina Payne’a. Dwójki zmarłych dzieci, którzy zamiast podróży w zaświaty wybrali pozostanie na Ziemi, gdzie zaczynają zajmować się sprawami, wymagającymi nadprzyrodzonej interwencji. Sam Gaiman w jednym z wywiadów zapewnił, że fabuła nowej serii będzie się rozgrywała w tym samym uniwersum co “Sandman”.

True Detective: Night Country

W tym roku z nowym sezonem ma powrócić również “True Detective”, antologia opowieści kryminalnych, rozpoczęta znakomitym i do dziś zdecydowanie najlepszym premierowym sezonem, w którym parę detektywów zagrali Matthew McConaughey i Woody Harrelson. Gwiazdą najnowszego sezonu będzie Jodie Foster, która wraz z Kali Reis zagra funkcjonariuszki zajmujące się sprawą zniknięcia ośmiu mężczyzn w bazie arktycznej na Alasce. Wspomniana już znakomita pierwsza seria potrafiła zmyślnie igrać z oczekiwaniami widza, momentami kreując wrażenie, że jej bohaterowie zmagają się z siłami spoza tego świata. Najnowsza odsłona ma spore szanse na kontynuowanie tej strategii, choćby dzięki skojarzeniom z “Mgłą” Johna Carpentera.

Warrior 3. sezon

Oparta na pomyśle Bruce’a Lee seria była od 2019 roku produkowana przez Cinemax i z tego powodu nie mogła liczyć na szeroką promocję, z której znane są pozycje należące do jednego z streamingowych gigantów. W 2021 roku ogłoszono jednak, że doczeka się ona trzeciego sezonu, a w dodatku przejdzie pod skrzydła HBO MAX. Realizowany przez twórców świetnego “Banshee” serial opowiada o młodym mistrzu sztuk walki, który przenosi się z Chin do San Francisco, gdzie wikła się w konflikt pomiędzy lokalnymi azjatyckimi gangami.

Tokyo Vice 2. sezon

Bardzo luźno oparty na wspomnieniach Jake’a Adelsteina, Amerykanina, który został reporterem japońskiego dziennika, za sprawą tego wchodząc w świat yakuzy, był jednym z serialowych hitów 2022 roku i nic dziwnego, że bardzo szybko ogłoszono jego kontynuację. Aktorska współpraca pomiędzy Anselem Elgortem i Kenem Watanabe dobrze rokuje na przyszłość, a w samej serii czuć ducha produkcji Michaela Manna, który zresztą wyreżyserował pierwszy odcinek premierowej odsłony.

Lakers: Dynastia Zwycięzców 2. sezon

Oparta na obszernym książkowym reportażu “Showtime” Jeffa Pearlmana seria była dużym wydarzeniem w 2022 roku, nie tylko dla fanów NBA. Mimo wielu zastrzeżeń, jak również głośnych kontrowersji za Oceanem, dotyczących choćby kreacji postaci Jerry Westa, znakomity casting i znany z poprzednich produkcji Adama McKay sposób opowiadania o kluczowym momencie w historii najlepszej koszykarskiej ligi na świecie przysporzyły temu dziełu grono wiernych fanów, rekrutujących się choćby wśród tych, którzy delikatnie mówiąc, nie należą do wielkich fanów popularnych Jeziorowców (“Let’s go Celtics!”). Biorąc pod uwagę to, że seria skupia się m.in. na postaciach Earvina Magica Johnsona, Kareema Abdula Jabbara i Pata Rileya jest tu jeszcze sporo historii do opowiedzenia, dlatego z niecierpliwością czekamy na drugi sezon.

Pałac

Znakomicie zapowiada się również nowa produkcja HBO “Pałac”, w której zagrają m.in. Kate Winslet i Hugh Grant. Twórcą scenariusza do niej jest znany z prac nad “Sukcesją” Will Tracy, a reżyserem ma być Stephen Frears, pamiętany głównie za sprawą “Niebezpiecznych związków” i “Królowej”. O fabule miniserii wiadomo dotąd tylko tyle, że rozgrywać się ona będzie w totalitarnym państwie, które znajdzie się w głębokim kryzysie. Oprócz wspomnianych aktorów zagrają tu również Andrea Riseborough i Matthias Schoenaerts. Dla Winslet ma być to drugi występ w serialu HBO MAX po powszechnie chwalonym “Mare z Easttown”.

Pingwin

HBO MAX przyzwyczaiło swoich widzów do mocnego początku roku, co widzieliśmy w trakcie kilku pierwszych miesięcy 2023, dlatego premiera spin-offu do “Batmana” Matta Reevesa pewnie będzie miała miejsce na początku 2024. Głównym bohaterem serii ma być rzecz jasna Oscar Cobblepot, grany przez ukrytego pod toną makijażu Colina Farrella, który po śmierci Carmine’a Falcone stara się przejąć władzę nad przestępczym półświatkiem Gotham. Przeszkodzić mu w tym (ale również okazać się sojuszniczką) może córka Carmine’a, grana w serialu przez Cristinę Milotti. Główną inspiracją serii ma być “Człowiek z blizną” Briana de Palmy, dlatego spodziewać się tu należy raczej brudnej, mafijnej produkcji, dalekiej od kina superbohaterskiego.

Welcome to Derry

Na 2024 rok przewidziano również premierę serialu, luźno opartego na powieści Stephena Kinga “To”, które było w ostatnich latach podstawą dwuczęściowego filmu. Jego reżyser Andy Muschietti ma ze swą siostrą, Barbarą pełnić rolę producenta wykonawczego serii, pomyślanej oczywiście jako prequel do historii snutych zarówno w filmach, jak i w powieści króla horrorów. W obsadzie mają się pojawić m.in. James Remar i Madelaine Stowe.