Graliśmy w najnowszy, 5 sezon Battlefield 2042: Nowy Świt. Czeka doprawdy wiele różnych zmian!

Już 7 czerwca 2023 roku zadebiutuje kolejny sezon dla Battlefielda 2042 oznaczony podtytułem: "Nowy Świt". Można powiedzieć, że to trochę takie nowe rozdanie, ponieważ twórcy skoncentrowali się przede wszystkim na ulepszeniach i modyfikacjach dla kilkunastu podstawowych broni, ale też dorzucili kilka nowych giwer, a poza tym dodali nową, ciekawą mapę, przerobili stare lokacje czy rozbudowali bogatą już teraz przepustkę sezonową. To jednak nie koniec atrakcji!

Battlefield 2042 zdecydowanie nie miał łatwego startu i niestety nie wszystkim przypadł do gustu, ale EA Dice nie zamierza (na szczęście) składać jeszcze broni. Twórcy w pocie czoła pracują nad atrakcyjnymi poprawkami i modyfikacjami, nieustannie wprowadzając nową zawartość przyciągającą przed ekrany kolejnych miłośników serii. Najnowszy, piąty już sezon zaoferuje znakomite rozwiązania, które chciałbym tu wypunktować. Aktualizacja, co jasne, będzie darmowa, ale dla chętnych znajdzie się także płatna Przepustka Bojowa Premium, w ramach której otrzymacie 20% premii sezonowej do punktów doświadczenia, 30 darmowych nagród z przepustki bojowej (bezpłatnej), 70 nagród premium (to typowa kosmetyka, ale miła dla oka), ograniczone czasowo premie do punktów doświadczenia, 1300 BFC, oraz podniesienie poziomu wybranych przedmiotów z 0 aż do 5. 

Battlefield 2042: Nowy Świt to przebudowane bronie, nowa mapa i modyfikacje do podstawowych lokacji

Najnowszy, piąty sezon przynosi bardzo wiele zmian, na które czekali prawdopodobnie wszyscy fani. Zmodyfikowany zostanie balans broni czy pojazdów, a także specjalisty szturmowego, Santiago "Dozera". Do gry nie trafią nowe klasy postaci, ale za to pojawi się nowa mapa o tytule Reclaimed, umiejscowiona w pokrytych śniegiem Czechach, wokół zamkniętej fabryki. Twórcy postanowili także zupełnie przerobić dostępną już lokacje, czyli Klepsydrę w Doha, w Katarze. Gracze na te mapę bardzo narzekali, że jest zbyt rozbudowana i po prostu nudna, bo za dużo czasu spędzaliśmy w biegu po pustyni. Mapę projektowano jeszcze pod 128 graczy, co jak wiemy, zostało słabo przyjęte i w rezultacie twórcy wrócili do starych, dobrych 64 graczy, a także mniejszych, lecz bardziej szczegółowych pól bitew. Na tym jednak nie koniec, bo właściwie wszystkie mapy startowe doczekały się znacznych modyfikacji i poprawek, a niektóre z nich otrzymały o wiele więcej szczegółów i punktów, które pozwalają nam się ukryć albo przyczaić. Wygląda to doprawdy znakomicie, bo doszło też sporo detali, przebudowane oświetlenie czy dodatkowe przejścia. Grafika jest w ogólnym rozrachunku ładniejsza. 

Battlefield 2042: Nowy Świt wprowadza też kilka nowych broni, takich jak GEW-46, BFP.50 oraz XCE Bar. Nie zabraknie też wielu nowych skórek w trybie Vault czy mundurów, aktualizacji systemu zarządzania drużyną (który w końcu powraca!), kilku poprawek w samej warstwie technicznej czy trzech nowych rodzajów granatów. Wspomniana wyżej przepustka bojowa będzie zawierać 100 poziomów, a jej zakup nie jest obowiązkowy i twórcy gwarantują, że darmowa wersja nie będzie w żaden sposób gorsza, a przedmioty zawarte w tej płatnej nie wpłyną na przebieg rozgrywki. Nie ma zatem sytuacji, w której otrzymamy dostęp do znacznie mocniejszych broni, czołgów czy perków. Na mnie największe wrażenie zrobił nowy karabin szturmowy GEW-46, który kosił przeciwników aż miło, a sama mapa ulokowana w Czechach przywodzi na myśl dawne lata i czasy Battlefielda 2. Znajdziecie na niej wiele różnych zakamarków, hale z amunicją czy zapasami, a także otwarte, niekiedy pagórkowate przestrzenie (które dają sporo możliwości dla snajperów). Urzekła mnie przede wszystkim duża dynamika rozgrywki, która sprawiła że kolejne mecze były intensywne i ciekawe.

Battlefield 2042, po tej najnowszej aktualizacji, wydaje się bardziej przemyślany, a poprawki w samych mapach, a także te dotyczące balansu postaci faktycznie sprawiły, że gra się teraz o wiele przyjemniej. Zmianie uległy też bronie umieszczone na niektórych czołgach, gdzie pozbyto się tych najbardziej wybuchowych, a nowości mają spowodować, by role pojazdów były po prostu lepiej określone. Nowy system zarządzania drużyną pozwala na swobodne dołączenie do dowolnego, wolnego kompana (lub trzy-osobowego zespołu) w ramach grup w trakcie rozgrywki, a następnie wydawać określone polecenia czy prośby. Dla mnie Battlefield 2042 w 5. sezonie stał się bardzo miłą odskocznią od pozostałych strzelanek i doceniam doprawdy ciężką pracę twórców, by gracze nie zapomnieli o tej serii i dalej czerpali z niej dużą przyjemność. Jeżeli chcecie poczytać więcej o dodatku "Nowy Świt" i najnowszym sezonie, zapraszam na oficjalną stronę. Powyżej sprawdzicie też najnowszy zwiastun z rozgrywki. Do zobaczenia już 7 czerwca na serwerach!