Co oglądać w weekend - Netflix, HBO MAX, Disney+, Apple TV+, kina

Na Disney+ trafia w końcu ostatnia wielka produkcja Jamesa Camerona “Avatar: Istota wody”. Interesującą propozycję dokumentalną, opowiadającą o jednym z największych gwiazdorów filmowych, przygotował w tym tygodniu Netflix. Na HBO Max z kolei premierę miał pierwszy odcinek nowego, głośnego serialu. W kinach za to pojawi się kolejna odsłona serii o Transformers.

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO MAX, Disney+, Apple Tv+ i kin.

Netflix

Od środy można oglądać serial dokumentalny “Arnold”, który prawdę mówiąc zapowiada się dużo bardziej interesująco niż ostatnia netflixowa propozycja ze Schwarzeneggerem w roli głównej, czyli serial “Fubar”. Żywot mającego korzenie austriackie kulturysty, który został jedną z największych gwiazd ekranu końcówki poprzedniego wieku, by w końcu odnosić sukcesy również w polityce, jest materiałem na niezwykle atrakcyjną produkcję, która być może właśnie powstała. Miniseria liczy sobie trzy odcinki.

W tym tygodniu na Netflixie pojawią się również dwa ciekawe seriale. Pierwszym z nich jest koreańskie “Bloodhounds”, opowiadające o trójce znajomych, a wśród nich dwóch bokserach, którzy postanawiają się przeciwstawić brutalnemu, lokalnemu lichwiarzowi. Serial powstał na bazie internetowego komiksu. Kolejną propozycją animowaną jest z kolei włoskie “Świat mnie nie pokona”, podobnie jak chwalone niedawno “Oderwij wzdłuż linii” znów przeznaczoną dla dorosłych, tym razem opowiadające o mężczyźnie, który pomaga swemu znajomemu, powracającemu po latach na dawne osiedle.

Na amatorów skandynawskich kryminałów czeka nowa seria “Królowe Djursholm”, a z drugim sezonem powraca również już znana produkcja animowana “Zasoby ludzkie”. Swoich amatorów znajdzie pewnie także ukraińska komedia “Czas swingersów”, która wydaje się jednak obliczona na typowy efekt clickbaitu. Interesującą propozycją może być kolejny dokument sportowy, tym razem opowiadający o kolarstwie, którym jest “Tour de France: W sercu peletonu”. Zgłodniałym Netflix poleca kulinarny serial “Barszcz: Sekretny składnik”.

HBO MAX

Po tym jak końca dobiegły seriale “Sukcesja” i “Barry” nową propozycją na serwisie jest “Idol”. Nowa produkcja Sama Levinsona, twórcy hitowej “Euforii” wydaje się kręcić wokół prawdziwego gwiazdora popu jakim jest Abel Tesfaye, znany powszechnie jako The Weeknd, który odtwarza tu swoistego guru, nawiązującego bliższe relacje z aspirującą gwiazdą muzyki popularnej. Seria ma całkiem ciekawą obsadę, w której znaleźli się zarówno zawodowi aktorzy (m.in. zmarła w zeszłym roku Anne Heche w swej ostatniej roli), jak i muzyków.

Tymczasem w niedzielę, nietypowo jak na HBO od razu w całości pojawi się również inna seria “Szczęściarz Hank”. Produkcja ABC, oparta na powieści zdobywcy nagrody Pulitzera, Richarda Russo opowiada o profesorze uczelni w Pensylwanii, który zmuszony jest do podjęcia wielu trudnych decyzji w swoim życiu. Brzmi niezbyt ciekawie, ale magnesem przyciągającym do tego serialu jest rola Boba Odenkirka, znanego zarówno z produkcji Vince’a Gillinghama, jak i filmu “Nikt”. Obok niego pojawia się tu choćby Kyle MacLachlan.

Dwa dni wcześniej na HBO MAX wyląduje “IO”. Ostatni film Jerzego Skolimowskiego, który znalazł się wśród piątki, nominowanej do Oscara w kategorii najlepszy film zagraniczny. Tam jednak  przegrał z niemieckim “Na Zachodzie bez zmian”. Trudno się temu dziwić, bo “IO” to film artystyczny, którego głównym bohaterem jest tak naprawdę osioł, uciekający z cyrku i trafiający w przeróżne miejsca. Nazywany gdzieniegdzie najbardziej młodzieńczym filmem weterana i klasyka światowego kina obraz z pewnością warto zobaczyć. Do tego warto zwrócić uwagę również na film “Król nie żyje”, który wygrał nagrodę na zeszłorocznym American Film Festival we Wrocławiu, ze znanym raperem Freddie’m Gibbsem w obsadzie.

Disney+

Na ten dzień czekało wielu klientów serwisu, zwłaszcza tych nielicznych, którzy jednak nie pofatygowali się do kina. Od środy można już oglądać w domu “Avatara: Istotę wody”, czyli ostatnią superprodukcję Jamesa Camerona, która na całym świecie zarobiła w kinach 2.3 miliarda dolarów, a to pewnie nie koniec, bo w przyszłości będzie pewnie jeszcze tam powracała. Zasadne jest oczywiście pytanie na ile w ogóle opłaca się oglądać to widowisko na małym ekranie, bez 3D, ale z pewnością i na takie doświadczenie znajdą się amatorzy.

Apple TV+

Nową propozycją serialową na serwisie jest pierwszy sezon antologii “W tłumie”, który wyróżnia się ciekawą obsadą. W pierwszej odsłonie zagrali m.in. Amanda Seyfried, Tom Holland, a także znany z “Faudy” Lior Raz. Fabuła została osadzona w 1979 roku na Manhattanie, gdzie dochodzi do szokującej zbrodni, o popełnienie której zostaje oskarżony pewien mężczyzna. Rozwikłaniem kryjącej się za nią tajemnicy zajmuje się nietypowa śledcza.

Kina

Tymczasem w kinach pojawi się już siódma odsłona znanej serii, czyli “Transformers: Przebudzenie Bestii”. Po miażdżącej krytyce poprzednich odsłon, a przede wszystkim najgorszym statystykom w box-office w historii serii jej twórcy tym razem poszli inną drogą. Obraz Stevena Caple’a juniora jest bowiem bezpośrednim sequelem do filmu “Bumblebee” z 2018 roku, a jednocześnie stanowi prequel do pierwszego widowiska cyklu. Nowi bohaterowie i ciekawa obsada ma dać serii nowy oddech, którego bez wątpienia ona potrzebuje.

Do kin wchodzi również “Tori i Lokita”, najnowszy film braci Dardenne. Belgowie w tradycyjny dla siebie surowy (pozbawiony choćby muzyki filmowej) sposób przyglądają się tym razem młodych imigrantów z Afryki Zachodniej, zmuszanych do przeróżnych rzeczy za cenę przetrwania. Jeśli ktoś gustuje w depresyjnym kinie społecznym to jest to zdecydowanie pozycja dla niego.

Interesującą pozycją jest również “Mój sąsiad Adolf”. Nietypowa koprodukcja izraelsko-niemiecko-polska, w której główne skrzypce grają Udo Kier, odtwarzający starszego człowieka, którego mieszkańcy kolumbijskiej wioski biorą za samego Adolfa Hitlera, a także David Hayman, wcielający się w mężczyznę, który chce poznać prawdę o nim. Właściwa przeciwwaga dla poprzedniej propozycji, bo utrzymana w konwencji komediodramatu.

Poza tym do kin wchodzi interesujący, turecki thriller polityczny “Gorące dni”, polski dokument “Historia jednej zbrodni”, traktujący o dziejach rodziny Ulmów, a także propozycja dla najmłodszych “Najlepsze urodziny królika Karola”.