2024 rok zapowiada sie znakomicie. Oto 10 gier, które rozbiją bank

Nie ma co ukrywać, że 2023 rok jest wyjątkowy dobry dla naszej branży i jak na razie jesteśmy zalewami istnymi hiciorami. Ale czy w 2024 będzie podobnie? Dziś prezentujemy 10 gier, które zarządzą w przyszłym roku.

W minionych tygodniach mieliśmy okazję przyjrzeć się wielu branżowym imprezowym oraz pokazom, na których to poznaliśmy najbliższą przyszłość konsol PlayStation, Xbox Series X|S oraz oczywiście pecetów - Nintendo nie śpieszy się za to z zapowiedzią swojego next-gena. Dzięki temu wiemy już, że 2024 rok może być równie dobry co 2023, bowiem powróci do nas kilka świetnych marek, zadebiutują nowe obiecujące IP, a deweloperzy mogą nas w dość miły sposób zaskoczyć nawet mniejszymi projektami. Oto 10 tytułów, które naszym zdaniem będą rządzić w 2024 roku. 

Senua's Saga: Hellblade II

Na pierwszy ogień lecimy z drugą odsłoną marki Hellblade, która to w końcu pokazuje pazur i nareszcie ma przybliżony termin premiery określony na 2024 rok. To będzie pierwsze od dość dawna prawdziwe "kinowe doświadczenie" serwowane nam od zespołów Xbox Game Studios. Czy po 4-5 latach od pierwszych zapowiedzi ekipa Ninja Theory będzie umiała udowodnić nam, że Xbox Series X|S też może mieć system-sellery na poziomie konkurencji? Wiele wskazuje na to, że naprawdę tak.

Avowed

O ile nowe Fable w ogóle nie wygląda dla mnie jak Fable, tak Avowed bardzo fajnie uderza w ton fantasy i miesza w sobie a'la Skyrimowe rzeczy z czymś co w moim odczuciu mogłoby być śmiało nazwane nowym wcieleniem Fable. Obsidian szykuje nam fantastycznego RPG-a, który to przedstawi nam bardzo fajnie prezentującą się rozgrywkę i zapewne tradycyjnie dla tegoż dewelopera, świetną warstwę fabularną.

Prince of Persia: The Lost Crown

Na remake Piasków czasu sobie jeszcze poczekamy, ale nic nie stoi na przeszkodzie ku temu, aby zagrać w nowego "Księcia" powracającego do platformowych korzeni serii. Tytuł będzie zapewne dość krótki i mały, ale to w sumie dobrze! Nie każda propozycja Ubisoftu musi być wielkim otwartym światem na 150 godzin zabawy. Już w styczniu będziemy mogli wskoczyć do tego pięknego świata i ponaparzać się z ciekawymi bossami. 

Final Fantasy VII Rebirth

Do Final Fantasy 7 nie trzeba nikogo przekonywać. Rebirth tchnie w kultowego klasyka nowe życia, zaoferuje piękny otwarty świat i udowodni, że "siódemka" to "siódemka" i nie bez powodu nadal jest jednym z najlepszych RPG-ów w dziejach naszej branży. Oby tylko tytuł ładnie zgrywał się z FF7 Remake i narobił nam apetytu na "Part III", a Square Enix będzie mogło ogłosić wiekopomny sukces.

Frostpunk 2

Polskie 11bit studios szykuje dla nas perełkę w gatunku strategii i nie ma co ukrywać, że hype na ten tytuł jest wielki. To obecnie 7. najbardziej wyczekiwana gra na Steam, przebijająca nawet takie marki jak Stalker, Ark, Cities Skylines czy też Warhammer 40,000: Space Marine. Pierwszy Frostpunk był świetny i choć miał swoje pewne bolączki, nie można było odmówić grze pewnego uroku. "Dwójka" naprawi grzechy poprzednika i pokaże kto tu rządzi!

Star Wars Outlaws

Star Wars w formie GTA z domieszką magii Ubisoftu? Jestem jak najbardziej na tak! Pierwszy pokaz rozgrywki udowodnił, że pomimo zaliczenia 0,5 mld euro straty, Francuzi nadal potrafią robić imponujące produkcje, a co za tym idzie jest spora szansa na to, że Ubi odbije się od dna i przestanie polegać już tylko na Far Cry, Assassin's Creed i Rainbow Six: Siege. Szykuje się najlepsza gra Star Wars w historii?

Like a Dragon: Infinite Wealth

Jako wielki fan Yakuzy nie mogłem pominąć nadchodzącej "ósemki", która to choć tej cyfry już w nazwie nie ma, kontynuuje wątki i historię postaci znanych z poprzednich odsłon. Kiryu i Ichiban znów pokażą nam świat pełen emocji, ludzkich postaci, prawdziwych dramatów i przyziemnych problemów, które mogą spotkać każdego z nas. Dla mnie to będzie najciekawsze RPG 2024 roku! O ile RGG Studio tego nie spierniczy.

Black Myth: Wukong

Chińska produkcja szykowana na Unreal Engine 5 ma nieco rozdmuchany hype, ale nawet jeśli Black Myth będzie w połowie tak dobre, jak wszyscy myślą, że będzie, dostaniemy naprawdę bardzo fajną pozycję. Nie będzie to może GOTY ani kandydat do żadnej poważnej nagrody, ale dostaniemy porządny szpil z ciekawym kulturowym twistem.

The Wolf Among Us 2

Nie wiem jak wy, ale ja się autentycznie stęskniłem za epizodycznymi grami Telltale Games. Nadchodzące The Expanse będzie pierwszym testem nowego TTG, ale prawdziwym daniem głównym będzie dopiero The Wolf Among Us 2, czyli sequel do drugiej najlepszej opowieści od legendarnego studia. Ba, dla wielu przygoda jegomościa znanego jako Bigby Wolf jest lepsza niż historia Lee i Clementine. To właśnie dlatego wszyscy tak bardzo czekamy na jego powrót.

Metaphor: ReFantazio

Na koniec wrzuciłem nowe IP od autorów serii Persona, które to zapowiada się na równie dobrą gierkę co Persona 5. Co prawda studio chce skopiować swój własny sukces poprzez zaatakowanie nas fikuśnymi ekranami UI, aby nakręcić hype i pokazać ten "vibe serii Persona", ale będzie to na bank doświadczenie bardzo odmienne od dotychczasowych produkcji Atlusa. Na Personę 6 sobie jeszcze poczekamy, dlatego miłośnicy gatunku jRPG powinni zainteresować się tym tytułem.