NES kończy 40 lat! Oto najlepsze gry z kultowej konsoli

Choć moja przygoda z branżą gier wideo rozpoczęła się dopiero od ery PlayStation 2, to nie zamierzam ukrywać, że czasem lubię dawać się porwać temu, co miało miejsce jeszcze na lata przed moimi narodzinami. Miałem po prawdziwe sporo szczęścia, by załapać się jeszcze na drugą połowę lat 90., ale jestem świadom tego, że nawet kilkanaście lat wcześniej działo się w świecie mojego hobby naprawdę sporo. 

A dziś jest dobra okazja, aby sobie powspominać! Cofniemy się natomiast naprawdę sporo, albowiem czterdzieści lat. Co ważne, dokładnie cztery dekady, albowiem dokładnie 15 lipca 1983 roku w Japonii premierę miał prawdopodobnie najważniejszy sprzęt trzeciej generacji konsol, a więc Nintendo Entertainment System. W Polsce musieliśmy czekać jeszcze ponad dziesięć lat, ale Kraj Kwitnącej Wiśni to już całkowicie wyrobiona marka. 

Z tego względu przygotowałem dziś listę dziesięciu największych, najsłynniejszych i najczęściej pojawiających się w różnych rankingach gier, które mogliśmy sprawdzać na NES-ie. Jestem przekonany, że nawet nie grając w poniższe pozycje, doskonale będziecie kojarzyć same tytuły. A to jest chyba najważniejszym dowodem ich kultowości. Zresztą, nie ma sensu przeciągać - sprawdźcie sami! 

Final Fantasy 

Zacznijmy od prawdziwego klasyka - a dokładniej rzecz biorąc od pierwszej odsłony genialnej serii, która ukazała się na Nintendo Entertainment System w 1987 roku. Gra już wtedy oferowała epicką przygodę, wciągającą fabułę i znakomicie rozplanowany projekt rozgrywki. Final Fantasy zdobyło kultową pozycję przede wszystkim dzięki podniosłej opowieści, pięknej muzyce i przede wszystkim swojemu bogatemu światu rodem z najlepszych powieści fantasy.

Kirby’s Adventure 

Druga pozycja w naszym zestawieniu zadebiutowała na NES dopiero w 1993 roku, ale błyskawicznie stała się jedną z najpopularniejszych przedstawicielek gier platformowych. Kirby’s Adventure przyciągało graczy uroczą grafiką i prostą, ale niezmiernie satysfakcjonującą rozgrywką. Możliwość pochłaniania wrogów i ich umiejętnością sprawiły, że podobne mechaniki próbowano zaimplementować do dziesiątek innych tytułów - już jednak nie z takim skutkiem. 

DuckTales

Wydane w 1989 roku DuckTales to platformowa gra oparta na popularnym serialu animowanym, który kojarzą wszystkie dzieciaki z drugiej połowy ubiegłego wieku. Wcielaliśmy się tam w Sknerusa McKwacza i dostawaliśmy możliwość podróżowania po różnych lokacjach w poszukiwaniu cennych rzeczy i pieniędzy. Jak na swoje czasy, grafika robiła ogromne wrażenie, a możliwość wskoczenia do świata ulubionej kreskówki była bezcenna. 

Ninja Gaiden

Skrajnie inny gatunek reprezentowała produkcja, której premiera miała miejsce w 1988 roku. Choć sam miałem przyjemność obcować z nią dopiero kilka lat temu, to… Jest mega trudna! Akcja osadzona została w bardzo brutalnym świecie, gdzie precyzyjna kontrola postaci i wymagające poziomy dawały prawdziwie wybuchową mieszankę. Należy jednak nadmienić, że gdy już udało uporać się z konkretnymi wyzwaniami, satysfakcja odpowiednio wynagradzała cały trud. 

Contra

Któż nie kojarzy tego tytułu? Rzeczona pozycja zadebiutowała na NES w 1987 roku i dziś uznawana jest za jedną z najlepszych strzelanin w historii. Cały pomysł opierał się na pokonywaniu hord wrogów i wychodzeniu zwycięsko z wyjątkowo intensywnych starć. Dużą zaletą był tutaj tryb kooperacji dla dwóch graczy, co dodatkowo wpływało na ogromną popularność. Dziś trudno znaleźć kogoś, kto nigdy nie miał choćby przez moment okazji, aby sprawdzić, czym właściwie jest Contra.

Mega Man 2

Wydany w 1988 roku, Mega Man 2 to jedna z najbardziej uwielbianych gier akcji, jakie pojawiły się na Nintendo Entertainment System. Gracz wciela się oczywiście w postać Mega Mana, który musi pokonać osiem poziomów, na końcu których czekają bossowie. Same mechaniki niespecjalnie odbiegały od pierwszej części, ale pod wieloma względami było po prostu lepiej, przyjemniej i dynamiczniej.

The Legend of Zelda

I kolejny niesamowity hit! Premiera pierwszego The Legend of Zelda miała miejsce w 1986 roku, a nawet dziś uznawana jest za jedną z najbardziej wpływowych gier przygodowych w historii. Historia, która została przedstawiona, jest czymś, co dziś doskonale znamy - wchodziliśmy w buty Linka, dążyliśmy do pokonania Ganona i uratowania księżniczki Zeldy. Bogactwo świata robiło zapewne wrażenie wtedy i robi nawet dziś. 

Metroid

Na moment przenieśmy się w kosmos - na planetę Zebes. W Metroidzie Gracz wciela się w postać łowczyni nagród, która musi pokonać kosmicznych złoczyńców. Gra wyróżniała się bardzo nietypowym, nieliniowym stylem rozgrywki i intrygującym podejściem do rozwijania umiejętności. Właściwie wszystko tu zagrało - od znakomitej budowy świata, przez pomysł na rozgrywkę, aż po liczne momenty zaskoczenia kierowane do graczy.

Super Mario Bros.

Premiera Super Mario Bros. miała miejsce w 1985 roku i nie trzeba było wiele czasu, aby okrzyknąć ów tytuł kultowym. Gracz wciela się w postać kultowego hydraulikę, który musi ocalić księżniczkę Peach z rąk złego Bowsera - ale tego chyba nie trzeba nikomu pisać. Mówimy o jednym z największych klasyków w historii branży i jednocześnie jednym z najbardziej zasłużonych i sławnych bohaterów, jakich kiedykolwiek wykreowali jacykolwiek deweloperzy. Po prostu Mario - nie trzeba nic więcej dodawać. 

Super Mario Bros. 3

Może poza tym, że w wielu rankingach pierwsze miejsce zajmuje inna część przygód „Mariana” - wydana w 1988 roku Super Mario Bros. 3! Nie mogliśmy tu mówić o przełomie, ale gra świetnie rozwijała pomysły z poprzednich dwóch odsłon, oferując więcej nowości i kilka pomysłowych rozwiązań. Oprawa graficzna mogła wbijać w fotel, a niektóre z rzeczy wprowadzonych przez twórców sprawiły, że tytuł starzeje się niczym wino. Polecam spróbować!