10 najlepszych gier bez stresu. Tytuły do relaksowania się przy konsoli i PC

Szukacie gier wolnych od rywalizacji, od irytujących motywów gameplayowych, tytułów bez grindu, pozwalających na pełne odprężenie się przed konsolą czy PC? Ta lista najbardziej odprężających gier jest właśnie dla was, osób, które chcą się po prostu odstresować w tytułach (lub trybach) bez walk, bez presji czasowej i bez innych poważnych wyzwań. 

No Man's Sky (tryb Creative/Relaxed)

No Man's Sky nie jest specjalnie relaksującą produkcją w normalnym, standardowym trybie zabawy, w którym występuje sporo dosyć upierdliwych motywów survivalowych i grindu. Co innego jednak, gdy włączyć tryb Creative, który pozwala na eksplorację galaktyki bez zagrożeń i bez wymogów dotyczących gromadzenia surowców (wszystko da się zatem zbudować "za darmo"). Dla osób, które chcą się odprężyć i podziwiać śliczne, kosmiczne pejzaże to wspaniała opcja. Dostępny w grze jest również inny, warty polecenia moduł "Relaxed", który zachowuje pewne niebezpieczeństwa, ale znacząco obniża poziom trudności, który możemy sami dostosować do własnych preferencji.

PowerWash Simulator

PowerWash Simulator to niezwykle prosta gra, ale właśnie w braku dużego wyzwania tkwi jej moc. W tytule po prostu oczyszczamy zabrudzone pojazdy i inne przedmioty, traktując je sikawką z wodą pod dużym ciśnieniem. Włączcie ulubioną muzykę, odpalcie PowerWash Simulator i po prostu zrelaksujcie się czyszcząc motocykl Clouda z Final Fantasy VII czy posesję Lary Croft.

The Artful Escape

Niezwykła, surrealistyczna, zaskakująca. Taka jest muzyczna przygoda z The Artful Escape, tytułu, w którym gameplay jest niezwykle prosty, dzięki czemu możemy skupić się na absorbowaniu muzyki w stylu rocka progresywnego, z dużym naciskiem na gitarę elektryczną, kojarzącą się z kompozycjami Mike'a Oldfielda. Grafika 2D jest tu przepiękna, pomysły fabularne deweloperów zakochanych w science fiction niesamowite a muzyka fenomenalna. Dajcie szansę tej perełce!

Stardew Valley

Dawniej Harvest Moon był rolniczym hitem praktycznie bez konkurencji, ale obecnie - szczególnie w opcji zabawy kooperacyjnej w multiplayerze - z japońską serią wygrywa Stardew Valley. Co chyba najważniejsze - dzieło ConcernedApe jest pozycją, w której nie ma sztywnych terminów czy presji czasowej. Gracze mogą rozwijać swoją farmę we własnym tempie, niezależnie od tego, czy chcą spędzić cały dzień na rybołówstwie, eksplorowaniu jaskiń czy budowaniu relacji z NPC. Tytuł polecam szczególnie w kooperacji dla 1-4 osób, chociaż również samotne, niespieszne "życie na roli" jest bardzo satysfakcjonujące.

Discovery Tour w Assassin's Creed Origins, Odyssey i Valhalla

Assassin's Creed kojarzy się z walkami, skradaniem i emocjonującą fabułą. Niewiele osób pamięta, że Ubisoft oferuje w tych produkcjach również alternatywną formę pacyfistycznej zabawy - bez przemocy, bez potyczek i bez elementów zręcznościowych. To wspaniałe tryby Discovery Tour, pozwalające na swobodne przemieszanie się po świecie z Assassin's Creed Origins, Odyssey oraz Valhalla. Wybitnie dobrze tę koncepcję zrealizowano w Assassin's Creed Odyssey - zwiedzając starożytną Grecję z okresu wojny peloponeskiej podziwiać możemy chociażby bogaty Korynt, port Pireus, niesamowite Ateny czy tajemnicze Teby - z fantastycznie wykonanymi lekcjami historycznymi, zakończonymi krótkimi quizami. Tryby Discovery Tour dostępne są za darmo, w standardowych edycjach wymienionych gier. Można też zdecydować się na zakup takiego modułu edukacyjnego standalone, co może być fajną opcją np. dla szkół.

Donut County

Donut County jest dla mnie spadkobiercą idei, które przyświecała powstaniu genialnie pomysłowego Katamari Damacy (które samo w sobie też jest całkiem relaksującą produkcją). To japońska w swoim charakterze szajba, trochę surrealistyczna, trochę zwariowana, ale nie pozbawiona przy tym oprawy fabularnej. W Katamari Damacy sterowaliśmy ludkiem toczącym "lepką" kulkę a w Donut County kierujemy zdalnie sterowaną przez pewnego szopa pracza… dziurą. Gameplay polegający na wrzucaniu obiektów w ten mobilny otwór, jest komicznie prosty, ale właśnie to stanowi o jego atrakcyjności w tym rankingu - takie to przyjemne i odprężające, że człowiek ma ochotę wracać do Donut County i jego sympatycznych mieszkańców! Kiedy sequel?!

Abzu

Wiele osób uwielbia wędkować, patrzyć na taflę jeziora, czy na akwarium wypełnione rybami, bo to doskonale relaksuje. Wiedzą o tym też twórcy gier. Dla osób szukających spokoju idealne może okazać się Abzu. To gra wolna od stresujących sytuacji survivalowych znanych ze wspaniałej serii Subnautica, pozwalająca na spokojne podziwianie podwodnego świata. Warto dodać, że nie tylko grafika w tej przygodzie jest estetyczna. Wiele osób zakocha się też w soundtracku Abzu. Instrumentalna muzyka i dźwięki przyrody tworzą harmonijną aurę, która pomaga w wyciszeniu.

Forza Horizon 4 i 5 (eksploracja świata)

Relaks w tytule tak mocno nastawionym na rywalizację, jak seria Forza Horizon? O dziwo jest to jak najbardziej możliwe. W tych xboksowych produkcjach wcale nie trzeba ścigać się z innymi graczami czy nawet z oponentami SI. Można po prostu podróżować po pięknych okolicach Edynburga w Forza Horizon 4 i zwiedzać miniaturową wersję Meksyku w Forza Horizon 5. Grafika jest tu na tyle wspaniała, że można poczuć się jak na wycieczce. Przy opcji zmniejszonego poziomu trudności pokonanie rywali nie przysporzy też nam praktycznie żadnych problemów. Zachęcam do sprawdzenia tych wyścigów w otwartym świecie, nawet jeśli nie jesteście wielkimi fanami motoryzacji!

Dorfromantik

Dorfromantik to coś w rodzaju "pasjansa" czy "Sapera" nowej generacji, dostępnego na PC i Switch. To mistrz relaksu w gatunku logiczno-strategicznym, w którym nie działamy pod presją czasową, budując piękne, prowincjonalne miasteczka. Nie ma tu zagrożeń ani rywalizacji z innymi graczami. Błogi stan podsycany jest nie tylko przez totalnie uspokojony gameplay. Dorfromantik posiada minimalistyczną i uroczo rysunkową oprawę wizualną, która jest po prostu przyjemna dla oka. Pastelowe kolory, delikatne linie i przyjemne dźwięki tworzą atmosferę, która pozwala graczom odpocząć i zrelaksować się. Dodatkowo na korzyść tytułu przemawia piękna muzyka. Czarujące melodie podkreślają atmosferę spokoju i harmonii.

Microsoft Flight Simulator

Wiele osób traktuje Microsoft Flight Simulator niezwykle poważnie, zachowując się jak prawdziwy pilot, respektujący wszystkie oficjalne zasady i procedury w lotach IFR. To fajne podejście do tematu, ale proponuję dostrzec w tej cudownej produkcji również inny, bardziej relaksujący wymiar. Wybrać się w lot szybowcem (po krótkim treningu "łapania" prądów termicznych) nad przepiękne Francuskie i Szwajcarskie Alpy, w swobodny lot VFR nad wenecką lagunę czy do innych, niezwykle urokliwych miast Włoch, takich jak Neapol, Bolonia czy Citadella. Pobierzcie darmowe aktualizacje World Updates, odpalcie ulubioną muzykę np. na Spotify i rozkoszujcie się relaksującym lotem w przestworzach - do tego też jest stworzone dzieło Asobo. To tytuł bez walki i rywalizacji (samoloty innych graczy nie mogą nam zaszkodzić), który idealnie sprawdza się np. po stresującej pracy.