Margot

Nie tylko Barbie. 10 filmów, w których zobaczysz Margot Robbie

Dawid Ilnicki | 22.07.2023, 14:00

Od piątku w kinach możemy oglądać “Barbie” Grety Gerwig, wyjątkowo oryginalne widowisko, w którym w tytułową rolę wcieliła się Margot Robbie. Australijka stała się w poprzedniej dekadzie prawdziwą gwiazdą ekranu, ze względu na swe brawurowe występy zarówno w kinie komercyjnym, jak i u znakomitych reżyserów, takich jak choćby Martin Scorsese czy Quentin Tarantino.

Urodzona w Queensland Margot Robbie nie należała do artystycznej rodziny, choć w młodości znalazła się nawet w szkole cyrkowej, zapisana tam przez swoją matkę, zajmującą się fizjoterapią. W wieku nastoletnim pracowała aż na trzy etaty (jako sprzątaczka, barmanka i sprzedawczyni w sklepie), a dopiero po przeprowadzce do Melbourne zadecydowała o rozpoczęciu kariery aktorskiej. Początkowo występowała w serialach, na planie jednego z nich poznała zresztą Liama Hemswortha, a następnie dostała się w orbitę zainteresowania niezależnych twórców australijskich. Dwie pierwsze role pozwoliły jej nieco okrzepnąć, po czym zdecydowała się na spróbowanie swych sił za Oceanem, co oczywiście zaowocowało wielką karierą.

Dalsza część tekstu pod wideo

W 2017 roku znalazła się na liście 100 najbardziej wpływowych ludzi magazynu Time, a dwa lata później Forbes ocenił, że jest jedną z najlepiej opłacanych aktorek w Hollywood. W wieku ledwie 30 lat miała już na koncie dwie nominacje oscarowe i obecnie wielu typuje ją jako zdobywczynię statuetki w kolejnych latach, jeśli oczywiście znajdzie się dla niej odpowiednia rola, o co można być jednak spokojnym. 

Vigilante

O niepozornym i słusznie zapomnianym filmie w reżyserii Aasha Aarona warto dziś wspominać tylko i wyłącznie w kontekście naszej bohaterki. 18-letnia wtedy Robbie przed swym debiutem miała problemy z dostaniem nawet malutkiego angażu w filmie. Dwa lata wcześniej brała jednak udział w pewnej kampanii reklamowej, gdzie zagrała klientkę restauracji Hooters. Po zakończeniu nagrywania manager zaproponował jej pracę jako kelnerka i jak wspominała w jednym z wywiadów aktorka wtedy wydawało jej się, że na dłużej zwiąże się z tą profesją. Po zagraniu w “Vigilante” pokazała się jednak również w kolejnym projekcie Aarona („ I.C.U.”), a następnie jej kariera nabrała rozpędu.

Wilk z Wall Street

Przełomowy dla wciąż bardzo młodej artystki okazał się angaż w “Wilku z Wall Street” Martina Scorsese. Do jej roli przesłuchiwano m.in. Amber Heard, Teresę Palmer i Olivię Wilde, ale ostatecznie zdecydowano się właśnie na nią. Mimo bardzo małego doświadczenia Robbie na planie okazywała dużą pewność siebie, grając m.in. sceny erotyczne z Leonardo di Caprio. Sam Scorsese zaproponował, by w słynnej sekwencji aktorka miała na sobie szlafrok, ale ona zrezygnowała z tego, decydując się na zagranie swojej pierwszej nagiej sceny, twierdząc że wymaga tego sytuacja w jakiej znalazła się jej bohaterka.

Big Short

W kolejnym filmie, który opowiadał o konsekwencjach wielkiego kryzysu finansowego 2008 roku, Margot Robbie nie ma już tak znaczącej roli, ale i tak jest ona zapamiętywalna. Podczas kręcenia słynnej sceny w wannie aktorka miała ponoć rzeczywiście popijać 20-letnie Dom Perignon, tłumacząc zawiłości rynku instrumentów pochodnych, opartych na kredytach hipotecznych, a jedynym problemem było to, że musiała nauczyć się swojej - dość skomplikowanej kwestii - na pamięć. Co ciekawe narratorem jest tu nie kto inny, a Ryan Gosling. 

Whiskey Tango Foxtrot

Scenariusz do filmu Glenna Ficarry i Johna Requy został oparty na pamiętnikach realnej dziennikarki Kim Baker, granej w obrazie przez Tinę Fey, która spisała swoje doświadczenia z pracy wojennej korespondentki w Afganistanie, po amerykańskiej operacji wojskowej w 2001 roku. Jedną z bohaterek, pojawiających się zarówno w filmie, jak i w książce jest angielska koleżanka Baker z BBC, Tanya Vanderpoel, grana właśnie przez Margot Robbie. Tytuł filmu sugeruje coś w rodzaju lekkiej komedii, ale obraz duetu ma ambicje pokazania dziennikarskiego fachu od kuchni, nie unikając trudnych tematów m.in. odpowiedzialności reporterów za przekazywane przez nich informacje.  

Żegnaj Christopher Robin

Film Simona Curtisa opowiada o autorze opowieści o Kubusiu Puchatku, A.A. Milne, który wyprowadza się z żoną i synem na wieś, gdzie zaczyna tworzyć swoje wiekopomne dzieło. Zarówno odtwarzający samego pisarza Domhnall Gleeson, jak i Margot Robbie, której przypadło w udziale zagranie jego żony, musieli przejść gruntowny trening brytyjskiego akcentu, cechującego ludzi należących do klasy wyższej w czasach międzywojnia. 

Jestem najlepsza. Ja, Tonya

Za rolę Tonyi Harding, młodej łyżwiarki figurowej i amerykańskiej nadziei na medal na igrzyskach olimpijskich, Margot Robbie została nominowana do Oscara. Choć statuetkę ostatecznie zdobyła jej ekranowa partnerka Allison Janney, wcielająca się w niezwykle zaborczą matkę głównej bohaterki, kreacja jaką w filmie Craiga Gillespie stworzyła Australijka należy do tych niezwykle wręcz wyrazistych. Mimo długiego, skutkującego nauką wielu trudnych figur na lodzie, treningu aktorka nie była w stanie wykonać popisowego numeru prawdziwej Harding, czyli potrójnego axla. Nie ma się zresztą czemu dziwić, bo od czasu najlepszych występów granej przez nią bohaterki, z którą Robbie miała zresztą okazję się poznać, pojawiło się jeszcze tylko sześć zawodniczek, mogących się tym pochwalić.

Legion samobójców

Rola Harley Quinn, w którą w przeszłości wcielała się już m.in. Sherylin Fenn, a niedługo ma ją zagrać również Lady Gaga, jest zdecydowanie tą, z którą dziś najbardziej znana jest Margot Robbie. Dotąd wcielała się w nią trzykrotnie, ale już wiadomo, że ma do niej powrócić w “Gotham City Sirens” Davida Ayera. Najlepszym filmem z jej udziałem jest bez wątpienia drugie podejście do “Suicide Squad”, wyreżyserowane przez Jamesa Gunna, w której jedna z najsłynniejszych anty-bohaterek zostaje wraz z grupą straceńców wysłana w beznadziejnej misji na wyspę Corto Maltese, z której oczywiście udaje jej się wrócić.

Gorący Temat

Druga jak dotąd nominacja oscarowa dla Margot Robbie w filmie Jaya Rocha, który podobnie jak serial „Na cały głos”, z Russellem Crowe’m w roli głównej, opowiada o ujawnianiu skandalu w Fox News, tym razem jednak z punktu widzenia pracownic stacji, choć akurat odtwarzana przez Robbie bohaterka nie jest oparta na prawdziwej postaci. Obsada jest tu doborowa, bo obok zdobywczyni najważniejszej filmowej statuetki Allison Janney, grają tu jeszcze Charlize Theron i Nicole Kidman, a w  Rogera Ailesa wciela się John Lithgow.

Pewnego razu… w Hollywood

Przygotowując się do roli Sharon Tate aktorka nie kontaktowała się z samym Romanem Polańskim, przeczytała jednak jego autobiografię. Ważniejsze okazało się wsparcie jakiej udzieliła aktorce siostra samej Tate, początkowo sceptycznie nastawiona do projektu Quentina Tarantino, z czasem jednak coraz bardziej doceniając sposób w jaki Margot Robbie podeszła do swej pracy. “Poczułam się tak, jakby moja siostra znów wróciła do życia po 50 latach” - powiedziała po seansie filmu Debra Tate, wcześniej użyczając aktorce biżuterii, należącej do Sharon.

Babilon

Postać młodej aspirującej aktorki, odtwarzana przez Margot Robbie jest luźno oparta na żywotach innych artystek, takich jak Joan Crawford, Mabel Normand, Clarze Bow, Almie Rubens i Jeanne Eagels. W Australijce Damien Chazelle odnalazł, według jego własnych słów, artystkę nieustraszoną, która podejdzie do swej roli ze znaną sobie brawurą, uznając ją jednocześnie za jedną z najlepszych technicznie aktorek swojego pokolenia. Choć zaś zuchwała wizja dawnego Hollywood zaproponowana przez wciąż młodego, ale już uznanego reżysera nie spotkała się z jednoznacznie pozytywnym przyjęciem, akurat rola Margot Robbie była chwalona.

Źródło: własne
Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper