Cillian Murphy zachwycił w Oppenheimerze. Oto dziesięć świetnie przyjętych ról aktora
„Oppenheimer”, który cały czas leci w kinach, został przyjęty wyśmienicie. Film okazał się ogromnym sukcesem i sprostał oczekiwaniom - zarówno finansowym ze strony wytwórni, jak i jakościowym z perspektywy wyczekujących premiery fanów. Choć tematycznie daleko tej pozycji do dzisiejszego mainstreamu, to jak się mawia - wysoki poziom obroni się sam. Dokładnie tak było w tym przypadku.
I oczywiście ogromna w tym rola aktorów i aktorek, którzy mieli okazję wystąpić na dużym ekranie. Mogliśmy podziwiać kunszt Roberta Downey’a Jr., zjawiskową Emily Blunt, utalentowanego Matta Damona, czy oczywiście Cilliana Murphy’ego, który kolejny raz skradł show, wcielając się w główną rolę. Jeśli ktoś jeszcze miał wątpliwości odnośnie do jego talentu, to powinny one odejść daleko w zapomnienie.
Cóż, w gruncie rzeczy, tego typu kwestie powinny zostać wrzucone między bajki już dawno temu. Mężczyzna zaliczył wszak w swoim życiu całą masę genialnych ról, a śmiało można napisać, że ta w „Oppenheimerze” nie jest jedyną dobrą, a po prostu kolejną, w której udało mu się pokazać świat, jak znakomitą grą aktorską operuje. Pozwolę sobie to udowodnić - oto dziesięć najlepszych ról Cilliana Murphy’ego.
Jim (28 dni później, 2002)
Zacznijmy od filmu "28 dni później", gdzie Cillian Murphy wcielił się w postać Jima, mężczyzny, który budzi się ze śpiączki i odkrywa, że świat został opustoszały przez wirus zombie. Jego rola jako przerażonego i zdezorientowanego pacjenta wypadła niezwykle przekonująco. Recenzenci chwalili jego zdolność do oddania emocji, co sprawiło, że widzowie identyfikowali się z jego postacią w tym apokaliptycznym świecie.
Robert Capa (Sunshine, 2007)
W "Sunshine" Cillian Murphy wcielił się w postać Roberta Capa, astrofizyka i jednego z członków załogi statku kosmicznego Icarus II. Jego misją jest dostarczenie bomby jądrowej do wnętrza umierającego Słońca w nadziei, że ożywi ona gwiazdę i uratuje ludzkość przed niechlubną zagładą. Choć sam film został przyjęty raczej średnio, to takim aktorom jak właśnie Murphy czy Chis Evans trudno było cokolwiek zarzucić.
Strach na wróble (Batman: Początek, 2005)
Murphy stworzył na potrzeby ekranizacji komiksów DC postać niezapomnianego i upiornego wroga Batmana. Jego zimny, przerażający uśmiech i odrażający charakter zostały docenione przez krytyków. Zdolność do wcielenia się w tak odpychający czarny charakter zapewniła mu miejsce w galerii najbardziej ikonicznych antagonistów kina. I trzeba przyznać, że w pełni zasłużenie.
Robert Fischer (Incepcja, 2010)
Murphy wcielił się w postać Roberta Fishera - gościa bardzo charakterystycznego i ważnego dla odbioru filmu. Jego rola była kluczowa dla rozwoju fabuły i została wysoko oceniona przez recenzentów. Cillian udanie oddał wewnętrzny konflikt postaci, co sprawiło, że widzowie żyli emocjami bohatera i rozumiali jego dylematy. Udowodnił tu, że jeśli tylko dostanie rolę napisaną przez Nolana, to nie może się nie udać.
Darren (Disco Pigs, 2001)
W filmie "Disco Pigs", Cillian Murphy zagrał jedną ze swoich pierwszych dużych ról - wcielił się tam w Darrena, młodego mężczyznę, który z biegiem czasu odkrywa nieznane mu wcześniej emocje. Jego występ jako ekscentrycznego i intensywnego bohatera otrzymał pozytywne recenzje. Krytycy doceniali jego zdolność do przekonującego odtwarzania skomplikowanych relacji między postaciami, co dodało wszystkiemu odpowiedniej nuty realizmu.
Tom Buckley (Red Lights, 2012)
W filmie "Red Lights”, który debiutował ponad dekadę temu, Cillian Murphy wcielił się w postać Toma Buckleya - gościa zajmującego się badaniem paranormalnych zjawisk. Tom jest sceptycznie nastawiony do tego typu zagadnień i aktywnie pomaga profesorowi demaskować oszustów i fałszywe medium. Sytuacja ulega zmianie, gdy muszą mierzyć się ze światowej sławy medium, a sprawy przybierają niemal mistyczny obrót…
Damian (The Wind That Shakes the Barley, 2006)
W kolejnej produkcji Cillian wszedł w rolę niejakiego Damiana O'Donna, młodego lekarza, który zostaje wplątany w irlandzką wojnę o niepodległość w latach 1919-1921. Pozycja okazała się jedną z najlepszych irlandzkich produkcji i w roku debiutu zasłużyła sobie nawet na prestiżową nagrodę Palme d’Or podczas Festiwalu w Cannes. Zdecydowanie pozycja, którą warto obejrzeć, jeśli nadarzy się okazja.
Pieter (Girl with a Pearl Earring, 2003)
Przejdźmy do filmu miłosnego na bazie książki od Tracy Chevalier. Produkcja z 2003 roku przedstawiła nam Cilliana w roli Pietera - ubogiego syna rzeźnika, który zakochał się w uroczej kobiecie zakochanej w słynnym malarzu. Jak mawiał Ted Lasso - drugą najtrudniejszą figurą jest trójkąt miłosny, więc jak się domyślacie i tu nie było łatwo. A Murphy nadał swojej postaci takiej autentyczności, że żyliśmy całą sprawą razem z nim.
Emmett (Ciche miejsce 2, 2020)
Jeśli chodzi o sequel"Cichego miejsca", Cillian Murphy wcielił się w postać Emmetta, ocalałego z katastrofy, który zostaje zaangażowany w walkę o przetrwanie w świecie opanowanym przez krwiożercze bestie. Jego rola została pozytywnie oceniona przez krytyków ze względu na nacisk na ojcowską pomoc i opiekę. Murphy wniósł do filmu jednocześnie siłę i wrażliwość, co okazało się połączeniem na piątkę z plusem.
Thomas Shelby (Peaky Blinders, 2013-)
W serialu "Peaky Blinders", Cillian Murphy stworzył kultową postać Thomasa Shelby'ego, przywódcy gangu Peaky Blinders. Jego wybitna gra aktorska i charyzmatyczna obecność na ekranie przyczyniły się do ogromnego sukcesu serialu. Krytycy uwielbiali jego złożoną i wielowymiarową interpretację, która wciągnęła widzów w świat mrocznego podziemia i walki o władzę. Nic do dodania - to po prostu trzeba obejrzeć.
Przeczytaj również
Komentarze (15)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych