Filmy, o których prawdopodobnie nie słyszałeś, ale długo o nich nie zapomnisz
W dzisiejszy sobotni poranek sugeruję, abyście zarezerwowali sobie czas na wieczór przed telewizorem. Powodem - jak już się sami domyślacie - jest idea, abyście poznali filmy, o których prawdopodobnie nawet nigdy nie słyszeliście, a już dawno powinniście „być za pan brat”. Gwarantuje, że na długo zapadną Wam w pamięć, tworząc legendarny mindfuck i poseansowe „WTF?!”. Usiądźcie wygodnie moi mili, przejrzyjcie zaproponowaną przeze mnie listę, wyznaczcie godzinę i zaczynajcie seans.
Wynalazek / Primer (2004)
To film z gatunku science fiction, który opowiada o dwóch inżynierach, którzy budują maszynę do podróży w czasie w swoim garażu. Film jest bardzo skomplikowany i wymaga wielokrotnego oglądania, aby zrozumieć wszystkie paradoksy i zagadki, a pewnie i tak każdy z Was będzie miał swoją odrębną teorię na jego temat. Jako ciekawostkę dodam, że został on nakręcony za zaledwie 7000 dolarów i zdobył aż dwie nagrody na festiwalu Sundance. Gwarantuje, że rozwali Wam mózg.
Odkrycie / The Discovery (2017)
Co by się stało, gdybyście poznali prawdę o śmierci. O tym, że za barierą, jaką jest doczesne życie na ziemi, coś jeszcze nasz czeka. Inny świat, inna rzeczywistość, inne życie? Coś napewno! Jak to odkrycie wpłynęłoby na ludzi żyjących na ziemi? Woleliby dalej żyć w bólu i nędzy, wiedząc, że po drugiej stronie czeka ich coś pięknego i niesamowitego? To jakże dobry, acz bardzo niedoceniony film. Rzeczywiście, będąc uczciwym z niektórymi słowami krytyki, można było wycisnąć z tego tematu dużo więcej, ale myślę, że i tak nikt z Was nie będzie narzekać. A jeżeli już to tylko na niedopowiedzenia, których tuż po seansie będziemy wypełniać własną teorią. Świetny do przemyśleń!
Równoległa rzeczywistość / Coherence (2013)
To prawdziwa bomba! Film opowiada o grupie przyjaciół, którzy postanowili spędzić ze sobą miło czas, spotykając się na kolacji w nocy pod gwieździstym niebem. Owszem, mieli apetyt, ale nie na jedzenie. Ich główną intencją była wspólna obserwacja rzadkich zjawisk astronomicznych, które akurat tej nocy będą miały miejsce. Wkrótce odkrywają, że coś dziwnego dzieje się z rzeczywistością i że nie są sami. Film jest pełen napięcia, niepewności i zaskakujących zwrotów akcji. No ale to trzeba zobaczyć samemu, bo każdy opisze to co widział zupełnie innymi słowami.
Platforma / El hoyo (2019)
Od początku zagadka, która łatwo rozszyfrować, choć interpretacji jest wiele. Hiszpańska produkcja z gatunku thriller i pogranicza sci-fi, którs porusza kwestię nierówności społecznych i egoizmu ludzkiego. Akcja filmu toczy się w wielopoziomowym „więzieniu”, w którym osadzeni otrzymują jedzenie z platformy, zjeżdżającej w dół. Ci na górnych piętrach mają dostatek, a ci na dolnych głodują. Co jakiś czas i to losowo, następuje zmiana piętra na wyższe lub niższe. Ale tak naprawdę nikt do końca nie wie, ile ich jest. Co ciekawe, każdy z osadzonych mógł zabrać jedną dowolnie wybrana przez siebie rzecz. Dlaczego się tam znaleźli i co zabrali? Główny bohater jeszcze nie wie, na co się pisze i dlaczego podczas rozmowy o pracę pytają go o jeden ulubiony posiłek. Ostrzegam, że film jest pełen „brudu”, napięcia, brutalności i metafor. Wyłącznie dla dorosłych.
Zakochany bez pamięci / Eternal Sunshine of the Spotless Mind (2004)
To film z gatunku science fiction i romansu, który zaskakuje oryginalnym pomysłem i wykonaniem. Główni bohaterowie to para, która po rozstaniu postanawia skorzystać z usługi wymazywania wspomnień o sobie nawzajem. Jednak w trakcie procesu okazuje się, że nadal się kochają, a przynajmniej jedna z nich jest o tym nadal świadoma. Świetna i świeża produkcja, choć ma już swoje lata, to porusza wiele poważnych tematów. Jednym z nich jest zapomnienie / niepamięć, z którą muszą zmagać się osoby w różnych stadiach swojej choroby. Ile bólu i cierpień może to wywołać? Uważni odkryją, że film niejedno ma dno i z całą pewnością skłania do refleksji.
Synecdocha, Nowy Jork / Synecdoche, New York (2008)
Co tu dużo mówić, to film Charliego Kaufmana, który jest uważany za jednego z najbardziej kreatywnych scenarzystów i reżyserów współczesnego kina. Film opowiada o reżyserze teatralnym, który po rozwodzie wpada w depresję i postanawia stworzyć gigantyczny spektakl o swoim życiu. W tym celu buduje ogromną makietę Nowego Jorku i zatrudnia setki aktorów. Film jest surrealistyczny, metaforyczny i filozoficzny. Zresztą, szkoda opisywać go dalej. Musicie sami zobaczyć i doświadczyć tego dzieła sztuki.
Człowiek z ziemi / The Man from Earth (2007)
To jeden z tych pewniaków, które niszczą system. Chcąc nie chcąc stawia na głowie wiele poważnych tematów, dotykając nieśmiertelności. Jakby jednak nie było, jest to dramat. Opowiada o profesorze historii, który ujawnia swoim kolegom, że jest nieśmiertelny i żyje od 14 000 lat. Ostrzegam, że to pozycja przegadana, ale każdemu piaskiem w oczy, jeśli twierdzi, że w takich filmach nich się nie dzieje. To fascynujący, inteligentny, ale i wzruszający dialog między postaciami, które zadają sobie pytania o życie, śmierć, religię i naukę. Fabuła do filmu została wymyślona w latach 60, jednak jej ostateczny format (scenariusz) powstał w 1998 roku, kiedy to Jerome Bixby będąc na łożu śmierci, podyktował ją swojemu synowi. Zdumiewające, jak sam film, który koniecznie musicie zobaczyć!
Podsumowanie
W każdej filmie znajdziesz coś ciekawego i inspirującego, bo jakby nie patrzeć każdy z nich jest inny, ma inne tło fabularne i opowiada o zupełnie innych rzeczach, niekonwencjonalnie, nietypowo i oryginalnie. Nieliniowa struktura czasowa, zmiana perspektywy, metaforyczne obrazy i odniesienia, a to tylko niektóre z epitetów, jakimi słownik mógłby obdarzyć którąś z wymienionych powieści. Pewnie wielu z Was zna inne ciekawe tytuły, którymi chciałby się podzielić, za co byłbym wdzięczny. Dzisiejszego wieczoru obejrzę coś z Waszych propozycji. Czekam więc na feedback i zapraszam do oglądania.
Przeczytaj również
Komentarze (43)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych