Jak wielu graczy jest na świecie? Ile zarobił Fortnite? Sprawdzamy najciekawsze statystyki w naszej branży
W ten piękny, piątkowy wieczór chciałbym przytoczyć najciekawsze statystyki i ciekawostki z naszej branży. Jak wielu graczy jest na świecie? Jak wiele konsol PS5 i Xbox Series sprzedano do tej pory? Jak rozkłada się podział na wiek i płeć? Zapraszam do lektury!
Jak dobrze wiecie, gaming to stale rosnąca dziedzina rozrywki, która znacznie już przebiła zarówno filmy, jak i muzykę razem wzięte. Jest obecnie najbardziej dochodowym rynkiem, gwarantując niezliczone wagony gotówki. Gracze (niestety) bardzo chętnie sięgają po wszelkie mikrotransakcje, zostawiając w takim GTA Online czy Fortnite po kilkaset milionów dolarów rocznie. Skoro już przy tych dwóch grach jesteśmy, to muszę wspomnieć, że GTA Online tylko w 2021 roku wygenerowało niemal miliard dolarów przychodów. Samo GTA V z kolei, przez ostatnie 10 lat przyniosło dla Take-Two aż 7,7 miliarda dolarów. To doprawdy oszałamiające liczby. Zresztą liczba sprzedanych sztuk samej "piątki" przekroczyła całkiem niedawno aż 185 mln, co jest wręcz szalonym wynikiem.
Fortnite także można określić mianem globalnego fenomenu. Na przełomie sierpnia i września 2023 roku zanotowano aż 230 mln aktywnych graczy. Codziennie loguje się do zabawy ponad 1,1 mln osób. Tylko w 2022 roku gra zarobiła kosmiczne 6 miliardów dolarów, a od początku istnienia (czyli od ponad 6 lat) już niemal 30 miliardów papierów. To prawdziwa kura znosząca złote jaja, z liczbą blisko 500 mln zarejestrowanych użytkowników. Co ciekawe, aż 62,7% tych wszystkich graczy to osoby mające od 18 do 24 lat, więc to nie dzieciaki generują największe obroty (jak moglibyśmy przypuszczać). Ale tak skoncentrowałem się na tych danych, a przecież miałem pisać o globalnym rynku. Przejdźmy więc do tego zagadnienia.
Ilu graczy jest na świecie? Liczba może zwalić z nóg
Na ten moment na ziemi znajduje się ponad 8 miliardów ludzi (zgodnie z danymi z połowy 2023 roku). Aż 3,09 miliarda kiedykolwiek w coś zagrało (na PC, telefonie czy konsoli). Przewiduje się, że w 2024 roku liczba graczy wzrośnie do 3,32 miliarda. Aż 1,5 miliarda z nich znajduje się w Azji. Globalna wartość rynku growego to oszałamiające 385 miliardów dolarów (z rokowaniem, że przekroczy 520 miliardów do 2027 roku). Dla porównania, wartość branży filmowej to "tylko" 77 miliardów dolarów, a muzycznej - zaledwie 26,2 mld. Trzeba przyznać, że dajemy czadu jako gracze i nie zamierzamy wcale odpuszczać. Wiele największych firm na świecie pragnie inwestować w gaming szalone pieniądze. Powoli przymierza się do tego Apple, które doskonale zdaje sobie sprawe, że gaming na ich platformach okrutnie kuleje i najwyższa pora wreszcie coś z tym zrobić.
Mamy niesamowicie interesujący podział płciowy, bo "tylko" 55% graczy to mężczyźni, co osobiście bardzo mnie cieszy. To zaskakujące liczby, gdy rozejrzę się dookoła, bo znam doprawdy bardzo niewiele grających kobiet, ale cieszę się, że globalnie wygląda to zupełnie inaczej. Co ciekawe, aż miliard graczy przybyło tylko przez ostatnie 7 lat. W Europie mamy 715 mln graczy, a w USA i Kanadzie jest ich ok. 285 mln. To też ciekawa statystyka, bo w tych dwóch państwach żyje łącznie ok. 377 mln osób, więc wychodzi na to, że ponad 75% mieszkańców tego obszaru kiedykolwiek w coś zagrało. Interesujące są także wskazania dotyczące wieku. Najchętniej po gry sięgają osoby w przedziale od 18 do 34 lat (blisko 1,17 mld osób). Potem dzieciaki poniżej 18 roku życia (618 mln), a potem osoby od 34 do 44 lat (433 mln ludzi). Równie interesująco wypadają statystyki dotyczące starszych graczy - blisko 216 mln osób powyżej 65 roku życia sięgnęło kiedykolwiek po jakąś grę. To doprawdy imponujące.
Blisko 66% wszystkich graczy przyznaje, że gra dlatego, bo to po prostu relaksujące zajęcie. Do tego spośród nich, 52% sugeruje, że chce sobie w ten sposób zrobić przerwe od codzienności, a 51% zaznaczyło, że pragną przeżyć wspaniałą przygodę. Nie licząc tytułów przeznaczonych typowo dla casuali, największym uznaniem cieszą się gry akcji, a potem strzelanki. Aż 40% spośród wszystkich graczy wykorzystuje do grania telefon. Niespełna 28% z nich korzysta z konsoli, a 21% z komputerów. Niegdyś popularne w Polsce gry przeglądarkowe stanowią dziś rozrywkę tylko dla nieco ponad 2% wszystkich "gamerów". Nie powinno nikogo dziwić, że wśród konsol najpopularniejsze jest PlayStation, które zgarnia ok. 57,5% rynku. Patrząc jedynie na aktualną generację, do tej pory sprzedano ok. 21 mln konsol Xbox Series i 41 mln PlayStation 5. Bazując na dokumentach z ostatniego wycieku Microsoftu (w sprawie przejęcia Activision/Blizzard i batalli z FTC) możemy się dowiedzieć, że aż 75% wszystkich sprzedanych Xbox Series stanowią słabsze jednostki - XSS. Wychodzi więc na to, że XSX znalazł tylko nieco ponad 5 mln nabywców, co w porównaniu do 41 mln sprzedanych PS5 jest wynikiem wręcz katastrofalnym. Microsoft musi wziąć się do roboty.
A przechodząc do "naszego podwórka". W Polsce mamy ok. 20 mln graczy (zgodnie z danymi z początku 2023 roku), a z tego około 20% to osoby poniżej 18 roku życia. Gry w naszym kraju tworzy łącznie niemal 500 spółek, zatrudniając ponad 15 tysięcy osób. Najwięcej, bo aż 63% wszystkich tworzonych produkcji powstaje z myślą o PC, a tylko 3,2% z przeznaczeniem na konsole PlayStation (i 12% na smartfony). W Europie wyprzedza nas wyłącznie UK oraz Francja, jeśli chodzi o wielkość rynku, natomiast globalnie Polska jest prawdziwą potęgą. Na platformie Steam Polskie gry trafiły na listy życzeń ponad 15% wszystkich graczy, ustępując (nieznacznie, bo o ~1%) tylko tytułom tworzonym na terenie Stanów Zjednoczonych. Pomijając szalone wyniki sprzedaży Wiedźmina i Cyberpunka, to dla przykładu seria Dying Light do stycznia 2023 roku znalazła aż 30 mln nabywców (z tego dwójka przebiła granicę 10 mln). Miło czytać i takie dane i jeszcze lepiej wiedzieć, że Polacy są bardzo poważnie traktowani na świecie, jeśli chodzi o gaming. A jak jest u Was? Jak wiele czasu poświęcacie na granie w ciągu tygodnia? Dajcie znać w komentarzach!
Przeczytaj również
Komentarze (52)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych