Super Mario Bros. Wonder

Super Mario Bros. Wonder nadchodzi. Przypominamy najlepsze odsłony serii

Igor Chrzanowski | 14.10.2023, 17:19

Już niebawem na rynku zadebiutuje Super Mario Bros. Wonder, czyli najnowsza odsłona bardziej klasycznego Mariana, gdzie świat będziemy przemierzać w 2,5D. Z tej okazji przypominamy najlepsze odsłony serii.

Na nową klasyczną grę z Mario w roli głównej przyszło nam czekać aż dekadę, ale jak to z Nintendo i ich flagowymi grami bywa, Super Mario Bros. Wonder na bank okaże się wielkim sukcesem i dziełem na tyle przełomowym, że zostawi całą konkurencję w tyle. Dziś jednak postanowiłem przyjrzeć się historii cyklu Super Mario Bros. i odkopałem informacje o wszystkich aż 11 poprzednich "płaskich" Marianach - Super Mario Advance jednak pomijam, bo to tylko remaki, a Super Mario Maker to bardziej edytor niż pełnoprawna gra. Tak więc w ramach weekendowego cyklu artykułów, zapraszam do naszej topki najlepszych dwuwymiarowych gier z serii Super Mario Bros. - w nawiasach macie wpisaną ocenę danej gry z okresu jej pierwszej premiery.

Dalsza część tekstu pod wideo

11. Super Mario Land (77)

Zaczynamy od wydanego na Game Boya Super Mario Land, który to jak do tej pory jest największym rozczarowaniem w całej historii cyklu, aczkolwiek to nadal pomimo kiepskiej grafiki i słabo zaprojektowanych poziomów, jest gra co najmniej przyzwoita. Średnia ocen w mediach z lat 1989-1990 wyniosła 77%, więc powiedzmy sobie, że jak na Mario to bardzo słabo, ale ogólnie rzecz ujmując, mogło być gorzej.

10. New Super Mario Bros. 2 (78)

Drugą "najsłabszą" produkcją z Mario w roli głównej jest jedna z flagowych gierek Nintendo 3DS, czyli New Super Mario Bros. 2. Recenzenci chwalili sobie doskonałą mechanikę rozgrywki i całkiem fajnie zaprojektowane poziomy, ale całościowo tytuł wypadł niestety blado. Jak na standardy Nintendo było to bardzo mało jakichkolwiek nowości, a monotonny motyw zbieranych monetek był od pewnego momentu wręcz irytujący. 

9. Super Mario Land 2: 6 Golden Coins (79)

Przenosimy się ponownie w przeszłość i witamy Super Mario Land 2, czyli już nieco lepszej produkcji względem Super Mario Land. To właśnie tutaj po raz pierwszy poznajemy Wario, który to jest głównym antagonistą i finałowym bossem gry. Rozgrywka uległa tu licznym usprawnieniom, a sam projekt poziomów był już bardziej satysfakcjonujący. Co ciekawe Wario stał się tak popularną postacią, że dostał potem swój własny sequel w formie Wario Land, nazywany również Super Mario Land 3.

8. Super Mario Bros. 2 (81)

O Super Mario Bros. 2 nasłuchałem się kiedyś sporo złego, a że to średniak, a że to kalka z jakiejś innej gry. Sam jednak miałem kiedyś przyjemność zagrać w remake z GBA i powiadam wam, to bardzo zacna produkcja. Może nie najlepsza, bo niektóre elementy zabawy są dziś dość archaiczne, ale moim zdaniem dalej warto jest sięgnąć po ten tytuł w ramach Nintendo Switch Online. 

7. New Super Mario Bros. U (84)

Jako startowy tytuł Wii U, New Super Mario Bros. U miało przed sobą bardzo ciężkie wyzwanie, jakim było sprostać legendzie dwójki poprzedników z NDS-a oraz Wii, a także zmyć plamę na honorze jaką na serie rzuciła produkcja z 3DS-a. Deweloperzy z Nintendo świetnie się spisali, bowiem zabawa z padletem dawała mnóstwo frajdy, zaś sam poziom trudności był naprawdę fajnie wyważony. Co innego z dodatkiem z Luigim w roli głównej - tam można było rzucać mięsem dość często.

6. Super Mario Bros. (86)

Ah ta klasyka. Pierwszy Super Mario Bros. i jedna z najbardziej przełomowych gier w dziejach naszej branży. Gdyby nie ten tytuł dziś gatunek platformówek 2D mógłby wyglądać zupełnie inaczej, a samego Nintendo mogłoby już z nami nie być. Fantastyczna rozgrywka, projekt poziomów i tona innowacyjnych rozwiązań sprawiły, że zarówno w dniu premiery jak i dziś gra się w to doskonale.

5. New Super Mario Bros. Wii (88)

Po świetnym wskrzeszeniu serii na Nintendo DS, Japończycy wiedzieli, że Wii również musi dostać swojego Mariana i to jak najszybciej. Efekt? Platformówka niemalże doskonała, a w kooperacji z innymi graczami wyposażonymi w Wiiloty to gwarancja głośnych salw śmiechu, przepychanek i przyjacielskich kuksańców. Dzięki tej produkcji Nintendo godnie uczciło 25 lecie serii. 

4. New Super Mario Bros. (89)

11 lat musieliśmy czekać na to, aby Mario wrócił do dwóch wymiarów, ale chyba nikt nie zaprzeczy, że absolutnie było warto. Od 1995 do 2006 roku branża bardzo się zmieniła, ale jedno pozostało niezmienne - wciąż kochamy skakać i zbierać różne grzybki i inne bajery. Nintendo DS było idealnym sprzętem do tego, aby przywrócić klasyczne Mariany do życia, a Big N skorzystało z tej szansy bezbłędnie. Samo wykorzystanie możliwości DS-a w tej grze jest fenomenalne.

3. Super Mario World (94)

Po świetnej trylogii z NES-a, Nintendo i Mario musieli wejść w nową generację z odpowiednim przytupem. Takiego kopa zapewniło Super Mario World, które nie tylko wyglądało jak na 1990 rok wprost obłędnie, ale wprowadziło serię na zupełnie nowy poziom. Ile tam było innowacji, ile ciekawych sekretów i innych bajerów, aż ciężko zliczyć. Pewne jest za to jedno - dla tej produkcji, warto było zakupić Super Nintendo Entertainment System.

2. Super Mario World 2: Yoshi's Island (96)

Czy Super Mario World 2 to sequel, a raczej prequel, idealny? Nintendo postarało się tym razem o nadanie całej serii nieco bardziej spójnej narracji, dzięki której możemy w sumie mówić o tym, że Mario i Yoshi znają się dosłownie od najmłodszych lat. Rozgrywka za wiele się nie zmieniła, a przeszła bardziej naturalną ewolucję i po prostu była nieco lepsza niż w poprzedniku.

1. Super Mario Bros. 3 (97)

Dla wielu Super Mario Bros. 3 to platformówka idealna i najlepszy reprezentant gatunku w całej branży. Średnia ocen z mediów wynosząca 97% zdaje się to potwierdzać. Ale czy naprawdę tak jest? Moim zdaniem to zasługa dużego skoku w rozwoju rozgrywki serii względem Super Mario Bros. 2, które to co prawda złe nie było, ale nie rozwijało formuły tak jak mogło. Dopiero "trójka" wprowadziła rewolucje i chociażby takie rozwiązania jak stroje, z których do dziś najpopularniejszym jest Tanuki Mario.

Igor Chrzanowski Strona autora
Z grami związany jest praktycznie od czwartego roku życia, a jego sercem władają głównie konsole. Na PPE od listopada 2013 roku, a obecnie pracuje również jako game designer.
cropper