Co oglądać w weekend – Netflix, HBO MAX, Amazon Prime, kina

Przełom października i listopada to okres, w którym na serwisach streamingowych pojawia się najwięcej horrorów i tak jest również tym razem. Poza tym jednak na Netflixa trafi kilka nowych ciekawych produkcji, wśród których jest chociażby interesująca seria anime, a Amazon Prime uzupełnia ofertę o dwie ciekawe pozycje, mające swą premierę kinową w ostatnich latach.

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO MAX, Amazon Prime i kin.

Netflix

Premierą tygodnia na Netflixie jest film w gwiazdorskiej obsadzie, zrealizowany przez dobrze znanego twórcę. Mowa o “Recepcie na przekręt” w reżyserii Davida Yatesa, znanego ostatnio głównie z pracy nad kolejnymi częściami adaptacji prozy J.K. Rowling (zarówno cyklu o Harry Potterze, jak i “Fantastycznych zwierząt”), który do pracy zaprosił tym razem m.in. Emily Blunt, Chrisa Evansa i Andy’ego Garcię. Fabuła nowej produkcji po raz kolejny udowadnia jak wielkim problemem w USA jest kryzys opioidowy, bowiem Blunt gra tutaj ambitną, ale też ledwo wiążącą koniec z końcem kobietę samotnie wychowującą dziecko, otrzymującą propozycję pracy w pewnej firmie farmaceutycznej. Ta zajmuje się rzecz jasna głównie sprzedażą mocno uzależniającego leku, a więc bohaterka stanie przed trudnymi etycznymi dylematami. Film pojawi się w piątek.

Interesującą premierą wydaje się również kolejny nowy horror, tym razem produkcji hiszpańskiej. Obraz zatytułowany “Siostra śmierć” wyreżyserował Paco Plaza, jeden z twórców - znanego z pierwszej dekady XXI wieku -  filmu “REC”, który rozpoczął cykl czterech obrazów, realizowanych w latach 2007-2014. Tym razem główną bohaterką jest tu młoda kobieta, rozpoczynająca edukację w klasztorze, w którym rzecz jasna zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Początkowe oceny tego dzieła są całkiem niezłe, więc być może warto dać mu szansę w oczekiwaniu na jeden z najlepszych filmów grozy tego, jak dotąd mocno rozczarowującego pod tym względem, roku. 

Ciekawy tydzień dla fanów animacji, którzy powinni się zainteresować dwoma pozycjami dodanymi na serwis, jedną nową, a drugą mającą już swoje lata. Pierwszą jest “Pluto”, ekranizacja mangi Naokiego Urasawy i Takashiego Nagasaki, opartej z kolei na bardziej znanej serii “Astro Boy” Osamu Tezuki. Fabuła ma się tu koncentrować wokół detektywa Gesichta rozwiązującego tajemniczą sprawę śmierci ludzi i robotów na całym świecie. Ich sprawca w miejscu zbrodni pozostawia ślady przypominające rogi. Tytułem dużo starszym, ale też bardziej popularnym jest “Liga Sprawiedliwych” serial wykorzystujący wszystkich najważniejszych herosów ze świata DC.

Od soboty można będzie oglądać również nagrodzony w 2020 roku na festiwalu w Sundance film “Dziewięć dni”, będący przykładem nietypowego, fantastycznego obrazu. Jego bohaterem jest rozmawiający z pięcioma nienarodzonymi duszami urzędnik, mający zdecydować która z nich zasłuży na życie ziemskie. W obsadzie znaleźli się m.in. Zazie Beetz, Benedict Wong i Bill Skarsgard. 

Nowymi propozycjami oryginalnymi Netflixa są brytyjski melodramat “Później”, brazylijski thriller “Zdrada to nie problem”, a także skandynawski serial satyryczny “Tore”. Do biblioteki trafi również “Noc Oczyszczenia: Żegnaj Ameryko”, piąta i jak dotąd ostatnia część franczyzy zapoczątkowanej przez obraz Jamesa DeMonaco w 2013 roku. 

Wśród cotygodniowych propozycji dokumentalnych tym razem wyróżniają się przede wszystkim dwie pozycje. Pierwsza to “Życie na planecie Ziemia”, klasyczna pozycja przyrodnicza, w której narratorem jest Morgan Freeman. Interesującym tytułem dla fanów koreańskiego kina powinien być obraz “Żółte drzwi: Koreański klub filmowy z lat 90”, prezentujący fenomen reżyserów z tej części świata m.in. samego Bong Joon-Ho. Od wtorku można również oglądać nowy serial twórców “Miasta strachu” pod wszystko mówiącym tytułem “Dorwać Gottiego”. 

HBO MAX

Serwis Warner Bros. uzupełnia swoją ofertę o pozycje z kina grozy. W końcówce tygodnia trafią tu m.in. wszystkie części “Hostelu”, jak również “Teksańska masakra piłą mechaniczną” Tobe’a Hoopera, a także “Zakonnica II”, mająca swoją premierę zaledwie kilka miesięcy temu. Pozycją z zupełnie innego gatunku jest z kolei “Scott Pilgrim kontra świat” Edgara Wrighta z 2010 roku. 

Amazon Prime

Od środy na serwisie można oglądać “Belfast” Kennetha Branagha. Nominowany w siedmiu kategoriach, a nagrodzony Oscarem tylko za scenariusz oryginalny obraz, który opowiada o życiu nastoletniego chłopca i jego rodziny w niezwykle trudnych, ze względu na lokalny konflikt, latach 60’ w Irlandii Północnej. Dwa dni wcześniej do ofert trafiła zupełnie inna produkcja, osławiony “Puchatek: Krew i Miód”, zrealizowany za niewielkie pieniądze slasher, który przyciąga widzów wyłączenie bazowaniem na dobrze znanych bohaterach z dzieciństwa.

Kina

W kinach pojawi się kilka nowych produkcji, ale raczej żadna z nich nie ma szans na wielką popularność. Najbliżej tego jest jednak pewnie rodzimy komediodramat “Miało cię nie być”, w którym grający główną rolę Borys Szyc zdaje się powtarzać rolę z serialu “Warszawianka”, konfrontując się ze swą 17-letnią córką, z którą dotąd nie utrzymywał kontaktu. Co ciekawe odtywarza ją córka aktora, Sonia Szyc. Oprócz nich w filmie wystąpili m.in. Jan Peszek, Magdalena Cielecka i Izabela Kuna.

Bardzo ciekawą propozycją jest nietypowy norweski obraz “Dobry piesek”. Pokazywany już na tegorocznym Octopusie film podchodzi zupełnie inaczej do typowych schematów fabularnych, obecnych w filmach z podgatunku slashera i opowieści w typie zeszłorocznego “Fresh”. Samej fabuły jednak nie streszczę, bo warto przystępować do seansu wiedząc o tym filmie jak najmniej, a jest to pozycja zdecydowanie godna polecenia.

Być może idealnym kandydatem do filmowego double-billa będzie “Slotherhouse: Leniwa śmierć”, który ma zadatki na jeden z najlepszych komediohorrorów tego roku, mogący ze spokojem zdystansować tegorocznego “Kokainowego misia”. Co jak co, ale filmu o zabójczym leniwcu jeszcze bowiem nie widzieliśmy!

Świetną pozycją brytyjską, należącą do nurtu kina społecznego “Silver Haze” Sashy Polak, którego głównym atutem jest znakomita rola Vicky Knight. Kolejnym horrorem, tym razem nie wyróżniającym się jednak właściwie niczym, jest “Obserwowany”. Inaczej jest w przypadku innej propozycji z kina grozy, rozgrywającego się w środowisku muzyków “Fletnika” z duetem Elizabeth Hurley - Julian Sands. Do kin trafią także polskie obrazy dokumentalne: “Bóg i wojownicy lunaparków”, a także “Czas na pogodę”.