Trzy lata PS5 za nami. Te gry dały mi najlepsze poczucie "nowej generacji"

Już dosłownie za momencik przyjdzie nam świętować trzecie urodziny konsoli PlayStation 5. Ależ ten czas szybko zleciał, co? Czasem mam wrażenie, że dopiero co odbierałem długo wyczekiwany sprzęt od kuriera, a tu dosłownie dni dzielą nas od 36 miesięcy, odkąd do tego doszło. Cóż, przez ten czas pojawiło się naprawdę sporo głośnych gier, kilka niezłych premier i… Pewnie niemało zawodu. 

W zasadzie każdy mógł przez ten okres wyrobić sobie swoją własną opinię w kwestii tego, czy bieżąca generacja spełnia jego oczekiwania, czy daleka jest od tego, aby im sprostać. Ja sam chyba nie potrafiłbym odpowiedzieć na to jednoznacznie. Wszak było kilka gier, które zdecydowanie pozwoliły mi poczuć moc i magię podzespołów, które wepchnięto między dwa białe panele, ale…

Z drugiej strony mogło być ich trochę więcej. Pewnie się ze mną zgodzicie, co? Cóż, jest, jak jest. A że ja sam jestem osobą, która woli szukać pozytywów, postanowiłem skupić się dziś na pierwszej części zdania zamykającego poprzedni akapit. Oto osiem gier, które ukazały się na PlayStation 5, a które pozwoliły mi poczuć moc nowej generacji. Zapraszam do lektury i dzielenia się swoimi typami w komentarzach! 

Returnal 

Zacznijmy od gierki, która ukazała się początkowo w kwietniu 2021 roku. Za jej stworzenie odpowiada ekipa z Housemarque i co tu dużo mówić… Wow! Wykreowali znakomity świat, który fenomenalnie bawi się konwencją pętli czasowej. Mamy do czynienia z naprawdę dobrze napisaną historią, powiewem świeżości w gatunku roguelike, a także całą masą dobrych decyzji deweloperskich. Warto dodać, że w tytuł ukazał się na początku tego roku również na PC. 

Demon's Souls

Po debiucie takiego hitu, jakim jest Elden Ring, wiele osób zapomniało o produkcji z 2020 roku od Bluepoint Games. Udane remake świetnego tytułu, który pod wieloma względami okazał się przełomowym. A jego odświeżenie wyszło naprawdę świetnie. I było jednym z tych kilku elementów, który zachęcał graczy, aby już na samym początku istnienia generacji, wydawali cenie zarobione pieniądze, aby ją nabyć. 

Astro's Playroom

Wspomniałem o jednym startowym exie, więc warto wspomnieć także o drugim, który zachwycił. Była to właściwie darmowa gra, która stanowiła coś na wzór “reklamówki” dla możliwości, które oferuje PS5. I chyba sami deweloperzy nie spodziewali się tak ciepłego przyjęcia ze strony fanów. Tłumnie zaczęto błagać o sequel w podobnym stylu i choć na ten moment raczej go nie dostaniemy, to… Nadzieja umiera ostatnia! 

Uncharted: Legacy of Thieves Collection

Kolejne odświeżenie - tym razem nie remake, jak w przypadku Demon's Souls, a remaster. Co więcej - tym razem nie jednej gry, a dwóch. W tym przypadku dostaliśmy bowiem podrasowane Uncharted 4: Kres Złodzieja, a także Uncharted: Zaginione Dziedzictwo. I zdecydowanie jest to kawał dobrej pracy w kontekście skrojenia projektów pod kątem obecnej generacji konsol. Obie odsłony wyglądają i brzmią wprost doskonale.  

Star Wars Jedi: Survivor

Wiem, że w kontekście tej gry (która ukazała się również na PC i XSX|S) było przy premierze sporo uwag. Pojawiały się kontrowersje w kontekście płynności animacji, dużej liczby bugów czy spadków klatek podczas walk. To wszystko jednak szybko załatano, a ja sam uważam, że mieliśmy w przypadku do czynienia z kontynuacją dokładnie taką, jakiej mogliśmy oczekiwać. Świetnie się bawiłem. 

Final Fantasy XVI

Potężna i ogromna gra, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Jeśli szukacie tytułu, który wciągnie Was błyskawicznie i pod żadnym pozorem nie pozwoli się wyswobodzić z jego objęć przez długie dziesiątki godzin, to FF XVI nada się idealnie. Świetnie zarysowany świat, konflikty polityczne niczym w “Grze o Tron” i świetnie wykorzystana moc konsol najnowszej generacji. Chapeau bas, załogo ze Square Enix! 

Ratchet & Clank: Rift Apart 

Nie będę Was czarował - dla mnie jest to gra niemal idealna. Pod wieloma względami okazała się dokładnie tym, czego oczekiwałem. Podrasowanie warstwy wizualnej względem poprzedniej części, świetne rozbudowanie świata gry i przede wszystkim niesamowite i kapitalne skoki międzywymiarowe. Przeszedłem całą grę od A do Z i ani przez moment nie czułem znużenia tą funkcją. 

Marvel’s Spider-Man 2 

Na sam koniec najnowsza gra na liście i tytuł, którego zapewne nie muszę nikomu przedstawiać - wszak dalej jest na tapecie u wielu osób. Najnowsza odsłona przygód Petera i Milesa zadebiutowała kilkanaście dni temu i cały czas jest o niej głośno. Insomniac Games rozwinęło wiele elementów z poprzednich części, które i tak wydawały się wtedy perfekcyjnie opracowane. Znakomity pokaz zdolności wykorzystania mocy obecnej generacji.