Reklama
Konferencja Sony E3 2017. Podsumowanie, opinie redakcji, sonda!

Konferencja Sony E3 2017. Podsumowanie, opinie redakcji, sonda!

Roger Żochowski | 13.06.2017, 05:35

Czym w tym roku zaskoczyło Sony? Czy zaserwowało bomby pokroju Shenmue III i remake'u Final Fantasy VII? I jak japoński gigant wypadł na tle Microsoftu? Zapraszamy na podsumowanie konferencji Sony, bo jak co roku działo się naprawdę sporo. 

W tym roku Sony wpadło na ciekawą akcję marketingową. dziennikarze z Polski dostali specjalny zestaw, w którym znalazły się gadżety niezbędne, by wytrwać do 3 w nocy i obejrzeć konferencję. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Rozgrzewka przed konferencją

Zanim zaczęła się właściwa konferencja Sony przygotowało specjalne show, na którym to zaprezentowano nowe trailery i informacje. Dowiedzieliśmy się, że Knack 2 zadebiutuje już we wrześnie, GT Sport zadebiutuje dopiero w przyszłym roku, a Matterfall już 15 sierpnia. Poznaliśmy też Hidden Agenda, nową grą twórców Until Dawn. Na PS4 zmierzają też dwa docenione indyki - polski Superhot oraz Undertale. 

Hidden Agenda nową grą twórców Until Dawn. Autorzy szykują niekonwencjonalną rozgrywkę

Knack 2. Tytuł wygląda znacznie lepiej niż poprzedniczka - znamy datę premiery oraz cenę

Gran Turismo Sport dalej bez daty premiery

Tyłeczek Chloe

Właściwa konferencja zaczęła się klimatycznym koncertem, który wprowadził nas w nowy trailer dodatku do Uncharted 4, którego główną bohaterką będzie seksowna Chloe. Cóż można napisać. Trailer zwiastuje kolejną, epicką przygodę. 

Uncharted: Zaginione Dziedzictwo. Gameplay pokazuje wielką opowieść Naughty Dog

Śnieżny dodatek do Horizon: Zero Dawn

Logo Guerilla Games przy kolejnej prezentacji zdradziło, że szykuje się srogi dodatek do Horizon: Zero Dawn o podtytule The Frozen Wilds  Aloy uda się do śnieżnej krainy, a kto ukończył grę wie, że wiele pytań pozostało bez odpowiedzi. Fabularne rozszerzenie, które zadebiutuje jeszcze w tym roku z pewnoscia coś temu zaradzi.

Horizon Zero Dawn: The Frozen Wilds to nowe DLC do gry Guerrillasów

Zombie, zombie, wiecej zombie

Sony Bend zabrało do Los Angeles Days Gone, a tym razem zobaczyliśmy gameplay, na którym główny bohater przedziera się przez otwarty świat motocyklem. Klimat postapo jest odczuwalny - zniszczone budowle, dzika zwierzyna, wiszące zwłoki, obozy różnych grupek zbirów i hordy zombie, które możemy napuszczać na przeciwników. Są tez pułapki, skradanie się, efektowne finishery (duszenie liną, skręcanie karku), czyli wszystko jest na swoim miejscu. 

Days Gone. Gameplay pełen biegających stworów

Znów zapolujemy na kolosy

Shadow of the Colossus doczeka się remake'u. Trochę dziwny ruch ze strony Sony zwłaszcza, że nie tak dawno mieliśmy przecież okazję zagrać w zremasterowaną składankę gier Team Ico, ale wystarczy obejrzeć trailer, by ponownie zakochać się w tym unikalnym klimacie. A skoro grę odrestaurowuje Blue Point Games to możemy być spokojni. Oby tylko gra doczekała się nowego contentu.

Shadow of the Colossus przybywa na PS4!

Monster Hunter na PS4!

Ta wiadomość zapewni sprzedała własnie kolejnych kilka milionów PS4 w Japonii. Ale i na świecie nie brakuje fanów słynnej marki, w której polujemy na potwory. Monster Hunter World nie jest jednak exem na PS4, choć na Pro pośmigamy w 4K. Produkcja zawita też na XOne i PC. 

Monster Hunter World. Łowiecka seria powraca w pełnym 4K i bez Nintendo

PlayStation VR i popierdółki

Japończycy nie mogli pominąć sprzętu, który przecież nie tak dawno hucznie wprowadzili do sklepów. Wygląda jednak na to, że PS VR skazane jest raczej na mniejsze tytuły. Poza Skyrim VR mamy zapowiedzi gier mniej rozbudowanych, którym poświęcono trochę czasu. Dobrze jednak, że gatunkowo są to różne produkcje. 

Sony nie odpuszcza w temacie PlayStation VR. Pierwsze materiały z The Impatient, Bravo Team, Moss i Star Child

The Elder Scrolls V: Skyrim na PlayStation VR. Poczujcie krew i śnieg na własnych licach

Dante robi oklep

Marvel vs Capcom Infinite doczekało się nowego materiału, na którym to po mordach klepią się postacie z wielu gier i uniwersów, że wspomnę chociażby Chun-Li ze Street Fightera, Kapitana Amerykę, Strażników Galaktyki, Dantego z Devil May Cry czy Chrisa z Resident Evil. Jest efektownie i to chodzi. 

Plejada gwiazd na najnowszej zajawce z MARVEL vs Capcom Infinite

Nie ma mocnych na Kratosa

Kratos jaki jest każdy widzi. Wiele się nie zmienił. Lubi sobie wyrwać jakieś flaki, przekręcić kark i wbić siekierę w głowę nieprzyjaciela. Teraz pielęgnuje swoje hobby wraz z synek posyłając kolejne maszkary do piekła i zwiedzając śnieżną krainę. Gra wygląda wspaniale a spotkania z ogromnymi potworami widoczne na trailerze przypominają najlepsze czasy serii. Niestety premiera dopiero na początku 2018 roku. 

God of War dopiero w 2018 roku. Wyśmienity gameplay z Kratosem w roli głównej

Call of Duty wraca do łask

5 sierpnia wystartuje prywatna beta Call of Duty: WWII na PlayStation 4, tymczasem na konferencji zaprezentowany został bardzo klimatyczny zwiastun ukazujący multiplayerowe starcia polane sosen II wojny światowej. Nie bedzie dronów i skakania po ścianach, ale brutalna i brudna walka z wykorzystaniem broni z ówczesnych czasów. Wygląda to naprawdę dobrze. 

Call of Duty: WWII. Gameplay z wielkiej, sieciowej wojny!

Destiny 2  i ekskluzywny loot

Na konfie Sony nie mieliśmy zbyt wielu gier od deweloperów third-party, bowiem Sony skupiło się tym razem na exach. Jednym z wyjątków jest Destiny 2, które na PS4 zaoferuje szereg ekskluzywnych dodatków jak pancerze. 

Destiny 2 wbija się na konfę Sony

Ludzie vs androidy

David Cage miał lepsze i gorsze momenty, ale wierzę, że Detroid: Become Human będzie się zaliczało do tych pierwszych. Nowy, klimatyczny zwiastun przedstawia nam niejakiego Marcusa, który stanie najprawdopodobniej na czele buntu androidów sprzeciwiających się ludziom. Temat moralnej wyższości naszego gatunku nad robotami to naprawdę spore pole do popisu  i liczę na to, że potencjał zostanie wykorzystany. 

Detroit: Become Human. Gameplay z opowieści autorów Heavy Rain

Spiderman na koniec

Tym razem Sony nie zaprezentowało bomby na miarę The Last of Us czy Bloodborne 2, na które sporo osób liczyło. W zamian dostaliśmy gameplay z gry, o której wiedzieliśmy już jakiś czas. Ale za to jaki gameplay. Twórcy takich serii jak Resistance czy Ratchet & Clank pozamiatali i mają szansę wbić się do czołówki gier o superbohaterach, zaraz obok studia Rocksteady i ich Batmanów. 

Plusy i minusy konferencji: 

Masa konkretów, minimum gadania - brawo!
Sony ma w rękawie naprawdę sporo znakomitych exów
Spiderman - ależ to wygląda!

 

Na sam koniec zabrakło bomby pokroju Bloodborne 2 - zbyt przewidywalnie
Gry na PS VR wciąż wyglądają głównie jak popierdółki
Większość tytułów zobaczymy dopiero w 2018


OPINIE REDAKCJI

Rozbo

Biorąc pod uwagę poziom innych konferencji, Sony nie musiało się zbytnio wysilić, żeby wszystkich zepchnąć na drugi plan. I szczerze mówiąc się nie wysiliło. Obejrzałem paradę trailerów i gameplay’ów poupychanych jeden za drugim. Z jednej strony zabrakło The Last of Us Part II, na który chyba wszyscy czekali. Z kolei największe pokazane excusive’y nie dostały daty premiery w 2017. Z drugiej strony nawet tak mizerny pokaz na standardy Sony w porównaniu do pozostałych i tak był pokazem z grubej rury. Odświeżony Shadow of the Collossus biorę w ciemno i jaram się jakgłupi po obejrzeniu gameplpay’u Spider Mana. Wreszcie szykuje się gra, która może oddać należytą sprawiedliwość temu superbohaterowi. Był też God of War i to w gruncie rzeczy zajebisty, ale jakoś wciąż nie mogę się przekonać do podstarzałego tatuśka Kratosa. Bóg Wojny to sukinkot, a nie ciul z toporkiem i tarczą. Było jeszcze coś tam o VR, ale kompletnie mi to zwisa. Enyłej Sony się nie popisało ale i tak wygrało. O czym to świadczy?

Igor

PlayStation znów dostarczyło przeogromnie. Chociaż i tak czuję pewien niedosyt. Fenomenalny początek złożony z Uncharted, Days Gone oraz dodatku do Horizon rozgrzały publiczność, która dalej była tylko rządna niespodzianek. A te Sony potrafi ukrywać jak nikt inny. Ja nawet nie marzyłem o tym, aby zobaczyć remake Cienia Kolosów, a jednak będzie! I to jest fantastyczna wiadomość. Dalej sporo roboty zrobił God of War, który zapowiada się na bardzo, bardzo ciekawą i emocjonalną opowieść. Z gier third-party warto wspomnieć o Skyrim VR - Brawo dla Bety za dochowanie tajemnicy.. A co do zwiastuna Marvel vs Capcom, to wiecie co. Ja to aż tutaj w Łodzi poczułem teaser zapowiedzi nowego Devil May Cry w prawdziwym Dante, Ebony i Ivory! Oj czuję to tak mocno, że na PSX w grudniiu, jestem pewien, że dostaniemy jakiś mały zwiastun. No i na koniec ten Spider-man. O MÓJ BOŻE, Insomniac kocham was! To będzie najlepszy Spidey ever. 

Wojtek

Konferencja Sony to bardzo ciekawe wydarzenie. Z jednej strony mamy gameplay z God of War, Detroit, czy też Spider-Mana, ale na wszystkie te najważniejsze tytuły musimy zaczekać. Ponownie nie otrzymujemy konkretnych, ostatecznych dat premier i w sumie jestem tym trochę zmęczony. Na szczęście już wkrótce zadebiutuje świetnie zapowiadające się Uncharted, zagramy w obiecujące Call of Duty, czy też sprawdzimy Destiny. Pewnymi ciekawostkami są na pewno Shadow of the Colossus i Monster Hunter World, ale akurat o tych zapowiedziach wiedziałem od kilku dni, więc trudno mi się ekscytować. Odnoszę w sumie wrażenie, że w tym roku liczyłem po prostu na więcej. Za dużo.  

Psyko

Ale jaja, jeszcze rok temu plułbym na Sony i wychwalał Microsoft. Bo tak, bo zakuty zielony łeb. Powietrze z zaprawionego w bojach wojownika Xbox jednak bezpowrotnie zeszło i na pełnym luzie, popijając zimną Pepsi (bez wkładki, jak Boga kocham i Rogera szanuję!), piszę wszem i wobec, że PlayStation dowiozło. Dla mnie najlepsza konferencja targów. Days Gone, God of War i Spider-Man od Insomaniaków - wszystko się zgadza, gra i buczy. Największe wrażenie zrobił na mnie oczywiście gameplay z przygód Parkera, który już teraz ustawia gierkę na starcie do tytułu najlepszej adaptacji gier wideo w świecie interaktywnej rozrywki. Pięknie to wygląda, ślicznie się rusza i w ogóle Kuboty spadły mi z nóg. Szkoda tylko, że w tym roku ze wszystkich exclusivów Sony jedynie GT Sport zakręci się w czytnikach naszych konsol. Japończycy wzorem amerykańskiej konkurencji stawiają mocno na multiplatformy (Destiny 2!), ale już 2018 przyniesie wysyp naprawdę mocarnych tytułów na PlayStation 4. Jaram się jak Igor "Wybieram PS Plus" Chrzanowski szczującymi cycem cosplayerkami.

Senix

Czuję się oszukany przez Sony. Gdzie jest ta bomba, którą mieli wygrać tegoroczne E3? Gdzie jest The Last of Us 2? Gdzie jest konkretna data premiery Gran Turismo Sport? Spoko jest, że w jesieni 2017 roku, ale ja w to nie wierzę. Gdzie typowo japońskie gry? Słabiutko. Ale jeżeli chodzi o tytuły na wyłączność, to Sony i tak zmiażdżyło Microsoft. This is Sparta będzie chędożył Valkyrie, a Thor i Loki mu nie podskoczą. Spider skacze jak za czasów PSXa i gier Neversoftu. Days Gone śmierdzi swendaczami, czyli tak powinno być. Chloe dalej ma fajny tyłeczek, a Aloy dostała DLC. Na pocieszenie mam remaster Shadow of the Colossus, ale czy na to czekaliśmy do trzeciej rano? Oby Nintendo uratowało tą edycję E3, bo słabo to wygląda.  

Źródło: własne
Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper