Nie tylko Avatar. 10 filmów, których akcja toczy się na fantastycznych planetach
Dwuczęściowa, jak dotąd, seria “Avatar” Jamesa Camerona była w ostatnich latach najważniejszym dziełem, którego akcja toczyła się na fantastycznej, bo wymyślonej od początku przez twórców planecie. Wcześniej jednak reżyserzy wielokrotnie umieszczali akcję swych dzieł w wyimaginowanych krainach, służących im za miejsce rozgrywania akcji klasycznych obrazów science fiction, kina akcji, a nawet horrorów.
Jednym z tegorocznych kinowych hitów miało być zwieńczenie “Diuny” Denisa Villeneuve’a, ekranizacji powieści Franka Herberta, rozgrywającej się na planecie Arrakis, której premiera niestety została przeniesiona na przyszły rok. Pod koniec 2024 roku mamy również zobaczyć “Avatara 3”, ale biorąc pod uwagę długi okres oczekiwania na poprzednie dzieło pewnie nie jest to jeszcze przesądzone. W oczekiwaniu na te premiery przygotowaliśmy zestawienie dziesięciu produkcji toczących się na fantastycznych planetach.
Flash Gordon
Jeden z najcudowniejszych, złych filmów w historii kinematografii, zrealizowany ostatecznie przez zmarłego w końcówce zeszłego roku Mike’a Hodgesa, mimo iż producent Dino de Laurentiis w pewnym momencie zamarzył sobie, że jego reżyserem ma być sam Federico Fellini. Na Ziemię spadają największe plagi od czasu tych egipskich, a jedyną osobą, która wie kto jest za to odpowiedzialny, okazuje się szalony naukowiec Hans Zarkov (Topol). Los sprawia, że w pobliże miejsca skąd ma wystartować rakieta lecąca na planetę Mongo, znajdującą się pod władaniem bezwzględnego Minga (Max von Sydow), spada samolot z Dale Arden i tytułowym bohaterem, którzy w trójkę łączą siły z ciemiężonymi na planecie ludami, urządzając Bezlitosnemu prawdziwą jesień średniowiecza. Wszystko oczywiście w takt muzyki legendarnego zespołu Queen.
Serenity
Filmowa kontynuacja nieodżałowanego “Firefly” Jossa Whedona zabiera widzów w ponowną podróż z kapitanem Malcolmem Reynoldsem (Nathan Fillion) i jego wesołą gromadą, którzy tym razem lądują na planecie Miranda, gdzie muszą skonfrontować się z przedstawicielami kanibalistycznej rasy Reaversów, jak również poznają ich prawdziwą historię. Film z 2005 roku trudno nazwać właściwą odpowiedzią na liczne głosy fanów serii, domagających się jej kontynuacji, ale pojedyncza produkcja niewątpliwie zachowała atmosferę i czar znakomitego serialu, łączącego w sobie western z science fiction.
Zakazana planeta
Nakręcona w 1956 roku przez Freda M. Wilcoxa film był w swoim czasie prawdziwym przełomem dla fantastyki naukowej, głównie ze względu na pierwszy przypadek, gdy podobny projekt otrzymał tak duże pieniądze na realizację. Wielu zresztą uważa, że jego sukces komercyjny umożliwił tworzenie tego typu dzieł w przyszłości. Dziś rzecz jasna trudno go traktować inaczej niż jako relikt zamierzchłych czasów, ale miłośnikom starego sci-fi z pewnością może się spodobać. Fabuła widowiska krąży wokół misji na planetę Altair IV i nosi wszelkie znamiona swoistej wariacji na temat “Burzy” Williama Szekspira. Załoga statku odnajduje zaginionego doktora i jego córkę, podróżujących w kosmosie 20 lat wcześniej na pokładzie Bellerofonta, ale naukowiec nie jest już tym kim był wcześniej. Warto dodać, że aktorski debiut zaliczył tu sam Leslie Nielsen.
Valerian i Miasto Tysiąca Planet
Osiem lat po premierze pierwszego “Avatara” podobną wizję zaproponował Luc Besson, kreując niezwykle ciekawą planetę Mul, zamieszkaną przez rasę Pereł, żyjących w zgodzie z naturą, bo oddającej trzy razy do roku to, co dawał jej ocean. Widowisko francuskiego reżysera nie spotkało się z gorącym przyjęciem, bo niestety jest to przykład filmu niezwykle kreatywnego pod względem wizualnym, niestety zawodzącego na niemal wszystkich pozostałych płaszczyznach, przede wszystkim tej fabularnej, nie potrafiąc wykreować tu żadnej ciekawej historii.
Planeta Wampirów
O filmie z 1965 roku może być jeszcze głośno po premierze “Aquaman 2”, bo twórcy tego obrazu mówili, że to przedziwne widowisko z pogranicza science fiction i horroru było jedną z wizualnych inspiracji przy kręceniu sequela do wielkiego hitu DC. Ziemska ekspedycja kosmiczna ląduje w niej na nieznanej planecie, a po przebudzeniu zaczynają oni walczyć między sobą, co wkrótce okazuje się mieć związek z oddziaływaniem tajemniczej siły. Przy pracy nad tym filmem Mario Bavie po raz pierwszy pomagał jego syn Lamberto, który wkrótce również został reżyserem.
Pitch Black
W całkiem zgrabnie łączącym science fiction, horror i kino akcji obrazie, w którym po raz pierwszy poznajemy postać niezwykle groźnego więźnia Riddicka, załoga statku kosmicznego przewożącego owego więźnia, rozbija się na nieznanej planecie. Wkrótce odkrywają oni nie tylko to, że planeta ma niezwykłe właściwości, ale również, że trafili na nią w najgorszym z możliwych momentów. Widowisko z 2000 roku miało być początkowo pojedynczym filmem, ale grany przez Vina Diesela bohater okazał się tak interesujący, że ostatecznie pojawił się w dwóch innych produkcjach.
Tajemnica Syriusza
Scenariusz do filmu Christiana Duguaya z 1995 roku, przy którym pracował sam Dan O’Bannon, został oparty na opowiadaniu Philipa K. Dicka, w którym dość dobrze odbijają się zimnowojenne lęki przed wielkim, nuklearnym starciem pomiędzy ZSRR a Stanami Zjednoczonymi. Akcja obrazu rozgrywa się na planecie Syriusz 6B, na której dekadę wcześniej rozpoczęła się wojna o kontrolę nad niezwykle cennym berylem. Dziesięć lat po jej wybuchu do siedziby jednej ze stron konfliktu zmierza grupa pod dowództwem głównego bohatera, pułkownika Hendricksona (Peter Weller). Po drodze musi się ona zmagać przede wszystkim z tytułową bronią, rodzajem ostrzy, wydostającymi się spod ziemi. Misja ta wiąże się z odkryciem, które może zmienić losy ludzkości.
Barbarella
Mocno kuriozalny, zwłaszcza z dzisiejszej perspektywy, ale również niepozbawiony uroku film Rogera Vadima, będący szalonym miksem filmu przygodowego z fantastyką i komedią. Tytułowa bohaterka jest międzygwiezdną agentką, która otrzymuje wiadomość od prezydenta Ziemii o tym, że planecie grozi wielkie niebezpieczeństwo ze strony szalonego naukowca Duranda Duranda, który konstruuje laser o wielkiej mocy. Barbarella udaje się na planetę Tau Ceti, by powstrzymać szaleńca. Prócz zjawiskowej Jane Fondy film wyróżnia się również bardzo ciekawą kreacją świata przedstawionego.
Dzika planeta
“Srogie grzyby, milordzie”. Filmowa współpraca pomiędzy Rene Laloux a znanym pisarzem i człowiekiem wielu talentów, Rolandem Toporem zaowocowała jednym z najoryginalniejszych filmów animowanych wszech czasów. Tuż przed zniszczeniem naszej planety rasa Draagów, humanoidalnych istot o niebieskim zabarwieniu, porywa kilkoro ludzi, których nazywa u siebie “Omami”. Ci dostają się w przeróżne miejsca na tej planecie, napotykając również na niezwykle oryginalne zwierzęta, a pod koniec filmu odkrywają tajemnicę tej rasy. Obok niezwykłej warstwy wizualnej należy podkreślić jeszcze świetną oprawę audio, składającą się z jazzowych utworów, skomponowanych przez Alaina Goraguera.
Predators
Trzecia w kolejności produkcja, należąca do znanej serii, wyraźnie próbuje nawiązać do jej pierwszej i najbardziej znanej odsłony. Oto bowiem oddział komandosów budzi się nagle na nieznanej planecie, gdzie muszą walczyć o przetrwanie z wyjątkowo trudnym rywalem. Nie tylko fakt, iż Adrien Brody kompletnie nie wytrzymuje porównań do Arnolda Schwarzeneggera sprawia, że widowisku Nimroda Antala również bardzo daleko od dzieła Johna McTiernana. W latach 80’ sporo było bowiem ludzi, którzy wybierali się do kina na “Predatora” z przeświadczeniem, że idą na zwykły film akcji. Tu zasady gry są oczywiście jasne od samego początku, co nie zmienia faktu, że momentami jest tu na czym oko zawiesić.
Przeczytaj również
Komentarze (37)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych