Metal Gear Solid Delta: Snake Eater

Metal Gear Solid Delta: Snake Eater - Konami, czemu nie Fox Engine tylko Unreal?

Krzysztof Grabarczyk | 26.11.2023, 15:00

Konami postanowiło raz jeszcze opowiedzieć historię inicjacji Big Bossa. Jak już zaczynać renowacje to od najlepszej odsłony. A taką jest bez wątpienia Metal Gear Solid 3: Snake Eater. Wydana oryginalnie w 2004 roku szturmem podbiła serca graczy. Hideo Kojima twierdził, że będzie to ostatnia gra popularnego cyklu. Fani nie odpuścili, więc ojciec serii wciąż reżyserował dalsze odsłony serii. Kojima Productions działa obecnie pod skrzydłem Sony, a Konami niesie się z zamiarem przywrócenia dawnego uroku marce. Nie ma nic bezpieczniejszego niż remake najlepiej ocenionego Metal Gear’a.

Metal Gear Solid Delta: Snake Eater ujawniono w maju. I choć to kolejne, gruntowne odświeżenie, wszyscy z niecierpliwością oczekujemy premiery gry. Mówimy o jednej z najlepszych gier w dziejach. Projekt powstaje z udziałem studia Virtuos. Niektórzy mogą dostrzec referencję do Virtuos Mission, czyli de facto fabularnego otwarcia Metal Gear Solid 3: Snake Eater. Ten zespół złożono z deweloperów w przeszłości odpowiedzialnych za pozostałe odsłony popularnego cyklu Konami.

Dalsza część tekstu pod wideo

Często wracam do Metal Gear Solid V: The Phantom Pain, czyli ostatniej gry z udziałem ojca serii, Hideo Kojimy. Tytuł nadal świetnie sobie radzie w kwestii mechaniki i projektu rozgrywki. Szkoda, że Konami na dobre porzuciło Fox Engine, który napisano w 2013 roku. Jeśli macie dobrą pamięć, to wówczas zaprezentowano trwający ponad osiem minut zwiastun Phantom Pain. Renowacja Snake Eater’a powstaje w oparciu o technologię Unreal Engine 5. Silnik będący własnością Epic Games stał się bardzo popularnym również u wschodnich producentów gier. 

Epicki Wąż 

undefined

Metal Gear Solid Delta: Snake Eater jest historycznie pierwszym tytułem bazującym na zachodniej technologii. Dawniej Konami nie szczędziło funduszy na opracowywanie autorskich technologii. Nie mam nic przeciwko narzędziom Epic Games. Uważam, że w odpowiednio wykorzystane mogą przynieść mnóstwo graficznego dobra. Spójrzmy jak brytyjskie Rocksteady wykorzystało starsze wersje silnika na potrzeby Batman: Arkham Knight. Zadbano o zniszczalność otoczenia, co zawsze upatrywano jako wadę Unreal Engine, który bardzo rzadko stawiał na interakcję z elementami świata przedstawionego. Konami decydując się na gotową technologię ułatwiło sobie zadanie. Czy to oznacza pójście na łatwiznę? Niezależnie od wybranego silnika wszyscy czekają na remake Snake Eater’a. To nadal piękna i momentami poruszająca opowieść. Jasne, nie zabrakło kiczowo-kojimowskich zagrywek (miauczący Ocelot, „Tommy Gun”), lecz przeprawa w głąb własnego sumienia z The Sorrow, przetrwanie tortur, czy intro z utworem „Snake Eater” zaśpiewanym przez Cynthię Harrell wciąż definiują klasę tej wiekowej już produkcji. 

Dlaczego Konami porzuciło Fox Engine? Wszystko zaczęło się po odejściu Hideo Kojimy. Silnik Fox opracowano głównie z myślą o przyszłości serii Metal Gear. Japońska firma przez lata skupiła się na produkcji pachinko oraz grach mobilnych. Dopiero w 2020 roku, gdy od mizernej premiery Metal Gear Survive minęły dwa lata, Konami decyduje się na powrót do produkcji flagowych marek. Zarząd sięgnął po Unreal Engine 5. Firma tłumaczyła, że dalszy rozwój silnika Fox wiązał się ze zbyt wysokim kosztem. Stąd wybór Epic Games. Pierwsze materiały rozgrywki nie pozostawiają złudzeń. Metal Gear Solid Delta: Snake Eater prezentuje się bardzo obiecująco. Można trochę ponarzekać na animację, ale wierzymy, że intencją twórców jest jak najwierniejsze odwzorowanie oryginalnej wersji. Coś, co od lat stosują mistrzowie renowacji z Bluepoint Games. 

Nierealna dżungla

undefined

Unreal Engine 5 zbiera coraz większe żniwo. Technologię widzimy w większych i mniejszych budżetowo produkcjach. Czy to oznacza, że będziemy dostawać więcej podobnych wizualnie gier? Wciąż są wydawcy, którzy preferują silniki na własnych zasadach (Capcom, Square Enix). Konami prawdopodobnie już nigdy nie stworzy własnego silnika. Wielka szkoda, ponieważ Fox Engine miał ogromny potencjał. Phantom Pain do tej pory błyskawicznie generuje obszar o niemałej powierzchni, a oświetlenie czy modele postaci wciąż mogą się podobać. Sprawdźcie sami. Oryginalne Metal Gear Solid 3 było tytułem o korytarzowej strukturze lokacji. Nie da się ukryć, że silnik Epic Games radzi sobie najlepiej w takich warunkach. Na palcach jednej ręki możemy policzyć gry bazujące na Unreal Engine z akcją ulokowaną w otwartym świecie. 

Niezależnie od decyzji podjętej przez Konami, moje oczekiwanie na Metal Gear Solid Delta: Snake Eater rośnie wraz z każdym miesiącem. Nie oczekuję, że producent nagra od nowa kwestie dialogowe. Konami od kilku lat stara się nie napracować nad swoimi grami. Nadal nie potwierdzono terminu premiery Silent Hill 2 od Bloober Team. Korzystając z Unreal Engine 5, firma przyspieszyła proces produkcji nowego Snake Eater’a. Wiemy, że to koniec planowanych. Swoją drogą, fani już przed laty wywróżyli to, co dzieje się obecnie. Często zachwycaliśmy się propozycjami fanów zbudowanych na silniku Unreal w odniesieniu do Metal Gear Solid z PlayStation. The Twin Snakes nigdy nie opuściło GameCube’a, więc Konami w przyszłości opracuje raz jeszcze przygodę Solid Snake’a na wyspie Shadow Moses. A tymczasem czekamy by znów jeść węże. Jakie są Wasze oczekiwania co do remake’u MGS3? 

Krzysztof Grabarczyk Strona autora
Weteran ze starej szkoły grania, zapalony samouk, entuzjasta retro. Pasjonat sportów siłowych, grozy lat 80., kultury gier wideo. Pisać zaczął od małego, gdy tylko udało mu się dotrwać do napisów końcowych Resident Evil 2. Na PPE dostarcza weekendowej lektury, czasem strzeli recenzję, a ostatnio zasmakował w poradnikach. Lubi zaskakiwać.
cropper