10 najlepiej zapowiadających się gier RPG na konsolach i PC w 2024 roku

Wchodzimy w 2024 rok i jest się czym emocjonować. Przed nami niezwykle mocne gamingowe miesiące, wypełnione premierami potencjalnie wspaniałych RPG. Przed wami lista takich perełek, na które warto czekać.

Rok 2023 obfitował w świetne roleplaye i wszystko wskazuje na to, że ta świetna forma branży gier zostanie utrzymana również w nowym roku. Przed nami wiele ciekawych premier - nie tylko z kategorii AAA, ale również w obszarze AA oraz indie. Poniższa lista przedstawia najciekawsze projekty, na które warto czekać.

Flintlock: The Siege of Dawn

O Flintlock mówi się bardzo mało - być może przez nie najlepszą akcję marketingową. A szkoda, bo tytuł ma namiastki na stanie się największą, roleplayową niespodzianką 2024 r. Mamy tu piękną grafikę, duży, otwarty świat do eksploracji, ciekawą stylistykę i dynamiczny, efektowny system walki, w którym ciosy zadawane toporem przeplatamy salwami z dawnej broni palnej. Premiera odbędzie się w III kwartale 2024 r.

Crimson Desert

Najnowsze dzieło autorów Black Desert zaliczyło już kilka opóźnień i ostatnio pojawiły się pogłoski, że może nie trafić na rynek nawet w 2024 roku (czekamy na oficjalny komunikat wydawcy). Projekt warto mieć jednak na swoim gamingowym radarze, bo to pełnoprawna przygoda singleplayer, która rozmachem ma dorównać Wiedźminowi 3. Ujawniony dotychczas gameplay robi fantastyczne wrażenie, więc wygląda, że ekipa z Korei Południowej zachwyci miłośników RPG. Oby stało się to już w 2024 r.

Persona 3 Reload

Persona 4 jest słusznie chwalona, ale warto zwrócić uwagę również na nieco starsze dzieło Atlus. Będzie w lutym do tego doskonała okazja, bo na rynku pojawi się Persona 3 Reload, remaster jednego z najlepszych turowych jRPG-ów w historii. Wygląda na to, że deweloperzy poważnie podeszli do tematu, bo grafika doczekała się znacznych ulepszeń. Premiera już 2 lutego.

Eiyuden Chronicle: Hundred Heroes

Oczekiwania co do jakości Eiyuden Chronicle są ogromne. Tytuł tworzy reżyser jRPG-ów uważanych przez wiele osób za najlepsze dzieła w tej kategorii w historii. Gra zapewni te same atrakcje, co Suikodeny, a więc m.in. rekrutowanie ponad 100 bohaterów, strategiczne, turowe batalie, masę minigierek i oczywiście fabułę skoncentrowaną na tematyce wojennej w klimatach fantasy. 

Vampire: The Masquerade- Bloodlines 2

Co do tego projektu mam wątpliwości czy jakość będzie odpowiednia. Nowe Bloodlines 2 powstawało bowiem w wielkich bólach. Perturbacje doprowadziły do zmiany zespołu deweloperskiego i ograniczenia skali projektu, więc trudno powiedzieć, co z tego wyjdzie. Mimo wszystko wampiryczna tematyka jest tak ciekawa a pierwsza odsłona marki tak mocna, że można liczyć tutaj na nietuzinkowy, bardzo mroczny i dojrzały tytuł dla dorosłych.

Like a Dragon: Infinite Wealth

Roleplayowe szaleństwo zaczniemy już w styczniu, od świetnie zapowiadającego się Like a Dragon: Infinite Wealth. Zespół Ryu Ga Gotoku udowodnił już, że doskonale radzi sobie z turowym systemem walki, więc spodziewać się można tutaj więcej jRPG-owego dobra, inspirowanego m.in. kultową marką Dragon Quest. Tym razem seria zabierze nas z Japonii na Hawaje, co samo w sobie wydaje się fantastycznym odświeżeniem nieco schematycznej już scenografii, do której przyzwyczaiła nas marka Segi. Premiera już 25 stycznia!

Dragon's Dogma 2

Już w marcu zagramy w kontynuację jednej z najbardziej niedocenianych gier Capcomu. Dragon's Dogma 2 rozwinie wątki znane ze świetnej produkcji action RPG, wzbogacając przede wszystkim warstwę fabularną tej opowieści fantasy. Szykuje się wielki hit. Premiera w marcu 2024 r.

Avowed

Po długim oczekiwaniu zbliżamy się do wprowadzenia najnowszego dzieła zdolnej ekipy Obsidian na rynek. Avowed trafi do dystrybucji w 2024 roku (czekamy już tylko na dokładny dzień premiery) i ma szansę zachwycić miłośników RPG w stylu przedsięwzięć Bethesdy z serii The Elder Scrolls. Dostaniemy zatem kamerę FPP, wielki świat fantasy i walki w czasie rzeczywistym. Autorzy Fallout: New Vegas nie powinni rozczarować - szczególnie, że są ostatnio w formie, po fenomenalnym Pentiment. Tytuł zadebiutuje w Xbox Game Pass.

Clockwork Revolution

Zespół inXile Entertainment, odpowiedzialny za świetne Wasteland 3, szykuje już dla nas od dłuższego czasu (mniej więcej od grudnia 2020 roku) zupełnie nowego RPG-a Akcji. Tym razem w niecodziennym dla tego studia klimacie, bo kojarzącym się z marką BioShock czy Fallout 3/4. W Clockwork Revolution nie zabraknie bowiem strzelania z ujęcia FPP. Jak zdolna ekipa poradzi sobie z takim tematem sprawdzimy być może jeszcze w 2024 roku (niestety wciąż nie podano okienka wydawniczego). Tytuł wejdzie w dniu premiery do oferty Xbox Game Pass.

Final Fantasy VII: Rebirth

O ile można było mieć zastrzeżenia do fabuły (z budzącymi wątpliwości modyfikacjami względem oryginału) i tempa narracji z FFVII Remake, to złego słowa nie dało się powiedzieć o systemie walki czy starciach z doskonale zaprojektowanymi bossami w tej produkcji. Piękna była też grafika. Spodziewamy się zatem podobnych wrażeń w drugim epizodzie tej historii, czyli w FFVII: Rebirth. Gra trafi na PS5 już w lutym 2024 r. A po tej premierze czekać będzie na nas jeszcze jedna, finalna odsłona tej "remake'owej serii".