Skull

10 najlepszych gier z motywami handlowymi, kupiectwem i sprzedażą towarów

Bartosz Dawidowski | 18.02, 09:01

Nie tylko podbojami militarnymi, ale przede wszystkim handlem stało dawniej wiele potęg i to już w czasach starożytnych (vide Ateny, Kartagina czy Fenicja). I tak też jest dzisiaj - kupiectwo, obrót towarami to absolutna podstawa egzystencji i bogactwa całych narodów. Ten fascynujący temat gości też całkiem często w grach.

Przed wami 10 najciekawszych gier, w których ważną częścią są motywy kupieckie i handlowe. To często - wbrew pozorom - całkiem relaksujące tytuły, nie wymagające błyskawicznych reakcji i refleksu (no, chyba, że zapoluje na nas gwiezdny pirat, jak np. w Elite Dangerous). Zachęcam przy okazji do zostawienia komentarzy z waszymi typami gier w tych klimatach.

Dalsza część tekstu pod wideo

Merchant of the Skies

Merchant of the Skies wygląda jak gra sprzed 30 lat, ale to świeży tytul, z 2020 roku. Coldwild Games stworzyło tu świetną propozycję z grafiką 2D, w której budujemy handlowe imperium w przestworzach, z pomocą fruwających okrętów. Tytuł ma relaksujący charakter, pozwala na tworzenie swojego pałacu z ponad 200 różnych elementów i nie jest przesadnie długi. Kampania zajmuje ok. 8 godzin.

The Guild II: Renaissance 

The Guild II to tytuł stary, ale jary. Produkcja Runeforge z 2010 roku (dostępna na Steam) to wciąż jeden z najlepszych projektów typu "symulacja życia", osadzonych w realiach średniowiecznych, pozwalający na różne aktywności, nie tylko na zostanie kupcem. Grafika może nie jest już najlepsza, ale warto dać temu projektowi mimo wszystko szansę.

X4: Foundations

X4 z 2018 roku to trochę taka kosmiczna wersja Mount & Blade 2: Bannelord - ciekawa mieszanka różnych gatunków i stylów. Gra pozwala na przyjęcie różnych ról. Jedną z profesji jest oczywiście możliwość wcielania się w gwiezdnego kupca.

Skull and Bones

Skull and Bones nie jest idealne i Ubisoft wycenił ten tytuł chyba trochę zbyt wysoko (opowieści o jakości "AAAA" można włożyć między bajki), ale mimo wszystko warto dać tej produkcji szansę. Motywy kupieckie w pirackiej przygodzie są zaskakująco ciekawe - szczególnie w fazie Endgame, która otwiera nowe możliwości. Tytuł pozwala nie tylko na wymienianie się dobrami z innymi, często przypadkowymi osobami, ale też na zbudowanie własnego imperium szmuglersko-handlowego (z dużym naciskiem na nielegalne towary i działania), z działającymi dla nas manufakturami. Ceny w tytule zmieniają się oczywiście dynamicznie, w logice popytu-podaży i osoby lubiące ten typ zabawy mogą spędzić na tym motywie wiele miłych godzin.

EVE Online

Trudno znaleźć lepszą grę w klimatach science fiction, w której można roleplayować jako kosmiczny kupiec. Systemy handlowe w EVE Online są bardzo głębokie i rozbudowane a charakter MMO tej świetnej zabawy sprawia, że ekonomia jest bardzo dynamiczna i nie poddająca się łatwym exploitom.

Kenshi

Kenshi to unikalna sandboksowa fuzja RTS z RPG, zapewniająca rewelacyjny gameplay kupiecki. Tytuł pozwala na wcielanie się w wędrownego handlarza towarami w gigantycznym, otwartym świecie z obszarem pokrywającym ok. 870 kilometrów kwadratowych. To wyjątkowo brutalne i klimatyczne miejsce - bez klisz fantasty i bez magii. Co ważne: Kenshi to projekt singleplayer - bez motywów online.

Elite Dangerous

Elite Dangerous to kolejna wyborna przystań dla fanów sci-fi, po EVE Online. Tytuł pozwala na wcielenie się w "space trucker", przemierzającego tysiące lat świetlnych kierowcy-pilota, który dostarcza towary w najdalsze obszary zamieszkiwanych przez ludzi systemów gwiezdnych. Gra ma już swoje lata na karku, ale wciąż wygląda bardzo ładnie. Nie zapomnijcie o pamiątkowym kubeczku w Hutton Orbital po trwającej ponad godzinę pielgrzymce z Alfy do Proximy Centauri!

Anno 1800

Anno 1800 został znacząco ulepszony od premiery w 2019 roku i rozwinięty o wiele ciekawych atrakcji. Rozgrywka w epoce rewolucji przemysłowej pozwala na strategiczne zarządzanie imperium handlowym w skali, o której można pomarzyć w wielu innych tytułach. Znakomicie działa tu również - w tradycyjnym dla serii Anno stylu - motyw budowania miasta.

Mount & Blade 2: Bannerlord

Bannerlord to być może największe miłe zaskoczenie. Gra, która wydaje się symulatorem bitewnym z motywami RPG okazuje się jednocześnie niezwykle rozbudowaną grą kupiecką, w której można zbudować potężne imperium na silnej ekonomii. Mount & Blade 2 pozwala na organizowanie własnych karawan handlowych, działających autonomicznie i na kupowanie warsztatów/manufaktur w wybranych gałęziach średniowiecznego przemysłu. Działa to zaskakująco dobrze i duże postępy w tej perełce można robić nie tylko ciągle walcząc, ale poświęcając się kupieckiej sztuce.

Patrician III

Patrician IV okazał się niewypałem, ale Patrician III to gra, której zdecydowanie warto poświęcić długie godziny. Tytuł z 2010 roku (dostępny na Steam) w niesamowicie dobry sposób odtwarza realia handlu morskiego z XIII-wiecznej Europy północnej. Systemy gameplayowe są tu na tyle głębokie a przy tym miodne, że śmiało można spędzić z perełką Ascaron całe miesiące. Grafika nie zestarzała się przy tym zbyt mocno, dzięki oprawie 2D.

Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper