Co oglądać w weekend - Netflix, HBO MAX, Disney+, Amazon Prime, Apple TV+, kina

Przed nami niezwykle intensywny filmowo-serialowy tydzień. Na Netflixie już od środy można oglądać ostatni sezon jednego z najpopularniejszych polskich seriali, a od piątku interesujący film fantastyczny. Tymczasem na HBO MAX wylądował już kinowy hit z zeszłego roku, a na Disney+ pierwsze odcinki serii, mającej się stać nowym przebojem. Amazon Prime i Apple TV+ dadzą swym klientom dostęp do głośnych obrazów, a jeśli tego byłoby mało weekend kinowy spędzimy głównie na Arrakis. 

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO MAX, Disney+, Amazon Prime, Apple TV+, SkyShowtime i kin. 

Netflix

Bardzo ciekawy tydzień na serwisie streamingowego giganta, gdzie trafi m.in. trzeci i ostatni sezon serialu Jana Holoubka, zatytułowany “Rojst: Millenium”. Jak pamiętamy pierwsza odsłona była przygotowywana dla innego, dziś już nie funkcjonującego na polskim rynku serwisu Showmax, a następnie po wycofaniu się go odkupiona przez Netflixa. Fabuła drugiego sezonu rozgrywała się tuż po powodzi stulecia, nawiązywała do historii pokazywanych wcześniej i podobnie ma być również w przypadku środowej premiery. W obsadzie znów znaleźli się m.in. Piotr Fronczewski, Magdalena Różczka, Łukasz Simlat, Andrzej Seweryn, Dawid Ogrodnik, ale również Tomasz Schuchardt i Janusz Gajos, wcielających się w tajemniczego Jassijeja (w dwóch różnych płaszczyznach czasowych), mającego być kluczem do rozwiązania zarówno obecnej, jak i sprawy z przeszłości. Trzecia seria liczy sobie ponownie sześć odcinków. 

Równie ciekawie zapowiada się fantastyczne widowisko “Astronauta”, nietypowe z kilku powodów. Po pierwsze nieczęsto zdarza się, by ekranizowana była powieść czeskiego pisarza, a tak jest tym razem. Za materiał do scenariusza posłużyła bowiem książka Jaroslava Kalfara, opowiadająca o Jakubie Prochazce, pierwszym Czechu, który podróżuje w przestrzeń kosmiczną. Po drugie, reżyserem filmu jest Johan Renck, znany przede wszystkim z prac nad odcinkami seriali (m.in. “Czarnobyla”), który ostatnio zrealizował pełnometrażowy film w 2008 roku. Po trzecie, obraz ma bardzo dobrą obsadę, bo w głównego bohatera wcieli się Adam Sandler, a partnerują mu m.in. Carey Mulligan, Isabella Rossellini, Paul Dano i Lena Olin. Produkcja już teraz zbiera przeróżne oceny.

Na Netflixie pojawi się również serial “Resident Alien”, oparty na komiksie i realizowany dla stacji SyFy. To połączenie science fiction, dramatu i komedii. Obserwujemy w niej losy kosmity, który po rozbiciu na naszej planecie, wciela się w postać lokalnego lekarza. Im lepiej poznaje ludzi tym bardziej podważa założenia tajnej misji, z jaką trafił na naszą planetę. W głównego bohatera wciela się znakomicie tu pasujący Alan Tudyk.

Drugiej części doczekał się film “Code 8”, mający swoją premierę w 2019 roku. Fabuła tego obrazu została umieszczona w świecie, w którym obok zwykłych ludzi funkcjonują obdarzone nadnaturalnymi mocami istoty. Grany przez Robbie’go Amiela Connor Reed pewnego dnia postanawia wykorzystać je do tego, by zdobyć pieniądze na leczenie swej chorej matki. W drugiej odsłonie wychodzący z więzienia Connor natyka się na swego byłego znajomego i będzie musiał się z nim sprzymierzyć, by uratować dziewczynę, na której życie dybie grupa skorumpowanych gliniarzy.

W piątek na serwisie Netflixa pojawi się francuski serial kryminalny “Furie”, w którym zagrał m.in. Mathieu Kassovitz, twórca “Gothiki” z Halle Berry, która również trafi w tym tygodniu do biblioteki. Inną serialową propozycją z tego tygodnia jest turecki “Aplauz”. Do oferty trafią również starsze produkcje, takie jak horror “The Ruins” i komedia “Mexican”. Nową propozycją dokumentalną jest “Amerykański spisek. Sprawa Ośmiornicy”, miniseria opowiadająca o tajemniczej śmierci dziennikarza, zajmującego się poważną polityczną aferą. 

HBO MAX

Od wtorku na stronie HBO MAX można już oglądać film “Aquaman i Zaginione Królestwo”. To druga produkcja, w której Jason Momoa wciela się w postać Arthura Curry’ego, znanego także jako Aquaman. Pierwsza z nich dość niespodziewanie okazała się wielkim hitem w kinowym box office, zgarniając grubo ponad miliard dolarów. Sequel, mający swą premierę w końcówce poprzedniego roku, zdołał zwrócić koszty produkcji, ale jednocześnie nie dobił nawet do granicy 500 milionów. W wyreżyserowanej przez Jamesa Wana odsłonie na Arthura poluje David Kane, znany głównie jako Black Mantha, w którego wciela się Yahya Abdul-Maheen II, a sam bohater musi dogadać się ze swym przyrodnim bratem, Królem Ormem (Patrick Wilson). 

Dużo lepszą propozycją jest polski dokument “Pianoforte”, który trafia na serwis już 1. marca, w zaledwie kilka dni po oficjalnej premierze kinowej. Znany jako reżyser fabularnego filmu “Prime Time” Jakub Piątek tym razem przygląda się w nim uczestnikom międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego, tworząc znakomite, trzymające w napięciu widowisko, które pozwala lepiej poznać pianistów i pianistki przyjeżdżających do Warszawy z całego świata.  

Disney+

Długo wyczekiwaną premierą na Disney+ jest serial “Shogun”, którego dwa pierwsze odcinki pojawiły się na platformie we wtorek. Scenariusz do niego oparto na powieści Jamesa Clavella; już wcześniej posłużyła ona zresztą jako materiał literacki do serii z 1980 roku, gdzie głównego bohatera zagrał Richard Chamberlain. W postać Lorda Yoshiego Torunagi, walczącego ze swymi wrogami z Rady Regentów, u progu wojny domowej w Japonii, wciela się Hiroyuki Sanada, a w serialu zobaczymy również Tadanobu Asano, Cosmo Jarvisa i Annę Sawai.

To oczywiście nie koniec, bo na serwisie Myszki Miki pojawi się również najnowszy film Taiki Waititiego “Pierwszy Gol”, pokazywany u nas w zeszłym roku na American Film Festival. Oparta na faktach produkcja opowiada o pewnym spranym trenerze futbolowym, który otrzymuje misję ostatniej szansy. Ma doprowadzić reprezentację Samoa Amerykańskiego, uważaną za najgorszą ekipę na świecie, do eliminacji mundialu w 2014 roku. W głównego bohatera wcielił się Michael Fassbender, a obok niego pojawiają się tu m.in. Elisabeth Moss, Will Arnett, Oscar Kightly i sam reżyser. 

Amazon Prime  

Hitem tygodnia na amerykańskim serwisie jest bez wątpienia niespodziewane dodanie do oferty filmu “Amerykańska Fikcja” w reżyserii Corda Jeffersona, który jest nominowany do Oscara za Najlepszy film, a grający w nim Jeffrey Wright i Sterling K. Brown rywalizują o statuetki w kategoriach aktorskich. Głównym bohaterem obrazu jest pewien sfrustrowany brakiem zainteresowania ze strony wydawcy literat piszący powieść, w której zawrze wszystkie największe stereotypy, wymagane od klasycznej “czarnej” literatury, co oczywiście kończy się zupełnie nie tak jak się tego spodziewał.

W końcówce miesiąca na serwisie pojawi się głośny “Wieloryb” Darrena Aronofsky’ego, za rolę w którym Oscara otrzymał Brendan Fraser. Na potrzeby tego kameralnego widowiska amerykański reżyser zaadaptował sztukę Samuela D. Huntera, opowiadając tragiczną historię zmagającego się z poważną otyłością mężczyzny, uczącego języka angielskiego, który próbuje naprawić swoje relacje z córką, graną przez Sadie Sink. W filmie zagrali również nominowana do Oscara Hong Chau, Ty Simpkins i Samantha Morton. 

Apple TV+

Na ekrany telewizorów zmierza również “Napoleon”, historyczny film Ridleya Scotta, o którym głośno było rzecz jasna w zeszłym roku, po premierze kinowej. Ponad dwugodzinny film jednych zadowolił, głównie za sprawą efektownych bitew, a innych rozczarował z powodu skrótów, o których będzie jeszcze pewnie mowa wtedy, gdy na Apple TV+ wyląduje zapowiadana przez twórcę czterogodzinna, reżyserska wersja tej superprodukcji. W Napoleona wciela się tu Joaquin Phoenix, a cesarzową Józefinę gra Vanessa Kirby. 

SkyShowtime

Tu warto zwrócić uwagę zwłaszcza na dodanie do oferty ostatniego filmu Brandona Cronenberga “Infinity Pool”, który był jedną z najciekawszych, gatunkowych pozycji kina festiwalowego w poprzednim roku. Syn słynnego kanadyjskiego klasyka ponownie połączył ze sobą pomysł rodem z kina science fiction z horrorem, nie stroniąc również od umiejętnie tu dawkowanego humoru, opowiadając o nietypowych egzotycznych wakacjach pewnego młodego małżeństwa, które pewnego dnia trafia na inną parę. W rolach głównych Alexander Skarsgaard, Mia Goth i Cleopatra Coleman. 

Kina

Premierą tygodnia, a może nawet roku, jest bez wątpienia “Diuna: Część druga”. Dokończenie epickiego widowiska w reżyserii Denisa Villeneuve’a, opartego na powieści Franka Herberta, z którą kiedyś mocował się (a przede wszystkim z producentami obrazu) sam David Lynch. Kanadyjski reżyser zdecydował się na ryzykowne, ale całkiem zrozumiałe - biorąc pod uwagę objętość dzieła literackiego - podzielenia produkcji na dwie części, ale o tym czy kontynuacja powstanie miały zadecydować wyniki finansowe części pierwszej. Statystyki w box office wcale nie zachwyciły, ale rekordowa oglądalność na VOD już tak, dlatego Villeneuve otrzymał szansę na domknięcie swej opowieści, w której jak wiadomo Paul Atryda (Timothee Chalamet) jednoczy Fremenów i razem wypowiadają wojnę rodzinie Harkonnenów. W drugiej części, oprócz aktorów widzianych już wcześniej, pojawią się Austin Butler, Florence Pugh, Lea Seydoux i Christopher Walken.  

Do kin w tym tygodniu wchodzi również “Przeklęta woda”. Horror, przy promocji którego często wymienia się nazwisko Jamesa Wana, będącego jednak tylko jego producentem. Trailer do niego zdradza właściwie wszystko i szkoda tylko Kerry Condon, która po świetnej roli z nominacją oscarową w “Banshees of Inisherin” musi się pokazywać w typowym produkcyjniaku klasy C. 

Po średnio udanym występie w “Madame Web” do kin powraca również Sydney Sweeney, ale najnowsza produkcja z tą aktorką jest kierowana do określonego grona widzów. “Tylko nie Ty” to bowiem klasyczna komedia romantyczna, w której wspomnianej odtwórczyni partneruje Glen Powell. 

W zupełnie inne rejony celuje film “Czasem myślę o umieraniu”, w którym przypomina o sobie inna aktorka młodego pokolenia, o której było ostatnio cicho, czyli Daisy Ridley. Obraz w reżyserii Rachel Lambert, opowiada o młodej kobiecie, której monotonne i dość smutne życie przerywa poznanie nowego kolegi, rozpoczynającego pracę w jej filmie. W kinach również “Powołany 2”, czyli sequel do polskiego filmu, o którym pewnie w ogóle nie słyszeliście.