Nova 7 SteelSeries

Słuchawki SteelSeries Arctis Nova 7 w niższej cenie! Po kilkunastu miesiącach użytkowania nadal są świetne

Maciej Zabłocki | 06.03, 11:32

W 2022 roku do naszej redakcji trafiły trzy komplety bezprzewodowych słuchawek SteelSeries Arctis 7. Każdy z nich docelowo przeznaczony był dla innej platformy - PlayStation, Xboxa oraz PC i Switcha. Teraz możemy napisać, że po kilkunastu miesiącach użytkowania nadal spisują się znakomicie. 

Materiał powstał przy współpracy ze SteelSeries. 

Słuchawki SteelSeries Arctis Nova 7 oceniliśmy w naszej recenzji dość wysoko. Są przeznaczone dla graczy, którzy oczekują przede wszystkim odpowiedniego balansu pomiędzy wybuchami, odgłosami rozgrywki, a rozmowami prowadzonymi w trybie wieloosobowym. Mikrofon świetnie sobie radzi, dokładnie przekazując każdą wypowiedzianą frazę. Jest przy tym chowany, wobec czego łatwo go ukryć, gdy akurat nie będzie potrzebny. Wersja SteelSeries Arctis Nova 7P łączy się z PlayStation 4 lub 5 za pomocą specjalnego, bezprzewodowego adaptera wpinanego do portu USB. Z kolei wariant SteelSeries Arctis Nova 7X, obok dokładnie tych samych funkcji, ma także opcję połączenia radiowego z którego korzystają konsole Xbox. To zatem najlepsze, bo najbardziej kompletne wydanie opisywanego modelu.

SteelSeries Arctis Nova 7 są przede wszystkim bardzo wygodne. Producent wyposażył je w duże i miękkie nauszniki, baterię wystarczającą na 38 godzin nieprzerwanej pracy, redukcję szumów w mikrofonie wykorzystującą sztuczną inteligencję czy też pałąk powlekany tworzywem PVD. Po kilkunastu miesiącach użytkowania dalej wyglądają i działają jak nowe. Są natychmiastowo wykrywane przez dowolną platformę, odtwarzają autorski dźwięk 3D (wykrywany między innymi przez PlayStation 5, ale trzeba go włączyć w opcjach) i mają dość głęboki bas. Granie w tych słuchawkach do dzisiaj jest bardzo przyjemne. 

SteelSeries Arctis Nova 7 są teraz dostępne w bardzo atrakcyjnej promocji 

W dniu premiery słuchawki były wycenione na astronomiczne 959 zł. Dziś jednak można je kupić znacznie taniej. Są dostępne w atrakcyjnej promocji już od 599 zł za edycję przeznaczoną do PlayStation 5. W porównaniu do oficjalnie wydanych Pulse 3D od Sony, SteelSeries Arctis Nova 7 jest znacznie lepszą propozycją. Przede wszystkim o wiele wygodniejszą, ale też ze zdecydowanie lepszym mikrofonem i pełniejszym brzmieniem. Nie będzie to idealny wybór dla miłośników muzyki, ale gracze z pewnością docenią krystalicznie czysty dźwięk i dużą przestrzenność, którą szczególnie dobrze słychać w Horizon: Forbidden West czy Halo 5. 

SteelSeries Arctis Nova 7 podłączone do PC można kontrolować za pomocą specjalnego, rozbudowanego oprogramowania SteelSeries Sonar GG, gdzie dostępny jest potężny equalizer i korektor dźwięku. Ponadto znajdziecie tam również kilkadziesiąt predefiniowanych ustawień dla wybranych gier, które wyciskają maksimum z oprawy dźwiękowej i podkreślają wybrane elementy brzmienia. Nie ma też żadnych przeszkód, by wybrać znacznie głębszy bas lub nastawienie na wysokie tony. Nabywcy z pewnością nie będą mieli na co narzekać. 

Po kilkunastu miesiącach użytkowania to wciąż znakomite słuchawki i trudno znaleźć coś wyraźnie lepszego dla PlayStation, Xboxa czy Switcha. Ich uniwersalność jest wielką zaletą, a jeden z największych mankamentów, czyli cena, właśnie przestał obowiązywać przy tak dobrej promocji. Nie pozostaje zatem nic innego, jak tylko udać się do sklepu. Jakościowo nie sposób im czegoś zarzucić. Po niemal dwóch latach intensywnego użytkowania materiał z nauszników nadal nie jest wytarty, pałąk nie ma śladów zużycia, a zewnętrzną, plastikową obudowę trudno porysować. 

Źródło: Materiał sponsorowany
Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper