Co oglądać w weekend - Netflix, Disney+, SkyShowtime, kina

Przełom kwietnia i maja nie jest specjalnie atrakcyjnym okresem na platformach streamingowych i nie ma się czemu dziwić. Długi weekend wybitnie nie sprzyja siedzeniu przed telewizorem. Na Netflixie pojawi się jednak kilka nowych pozycji, a z kolei na SkyShowtime straszyć będzie jeden z najnowszych horrorów. W kinach można będzie za to zobaczyć niezobowiązującą, wiosenną produkcję. 

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, Disney+, SkyShowtime i kin.

Netflix

W czwartek na serwisie pojawił się nowy miniserial “Facet z zasadami”, której scenariusz został oparty na opasłej powieści Toma Wolfe’a, przetłumaczonej również na język polski. Opowiada ona o bogatym biznesmenie z Atlanty, którego poznajemy w momencie, gdy jego imperium powoli chyli się ku upadkowi, a próba uniknięcia bankructwa będzie wymagała podjęcia rywalizacji, również o wpływy w środowisku politycznym. Za serię jest odpowiedzialny stary, telewizyjny wyjadacz David E. Kelly, a głównego bohatera zagrał Jeff Daniels. Serial liczy sobie sześć odcinków.

Z nową produkcją powraca dawno nie widziany Jerry Seinfeld, nadal kojarzony przede wszystkim z jednym z najbardziej lubianych sitcomów z lat 90’. Fabuła filmu “Bez lukru” została osadzona 60’ i oparta na rywalizacji dwóch firm, produkujących płatki śniadaniowe, którzy podejmują się próby stworzenia idealnego ciastka. Prócz wspomnianego showmana w filmie można zobaczyć również Melissę McCarthy, Hugh Granta, Jamesa Marsdena, Amy Schumer i Christiana Slatera.

Nowością na serwisie jest również trzyodcinkowa, francuska seria “Fiasko”. Akcja toczy się tu na planie filmowym, zarządzanym przez debiutującego reżysera, na którym nagle dochodzi do katastrofy, a ekipa zaczyna rejestrować wszelkie wpadki i próby szantażu. Wygląda to na kolejną próbę krytycznego spojrzenia na branżę filmową, z Pierre’m Nineyem w roli głównej. 

Nie udało się podbić kinowego box office’a filmowi “Dziewczyna influencera”, który miał swoją premierę na początku lutego, a już teraz pojawia się na serwisie streamingowego giganta. Dużo ciekawszą rodzimą produkcją, która pojawiła się na Netflixie w środę, jest kryminalny serial “Krucjata”, w którym - w odróżnieniu od pierwszej pozycji - można przynajmniej zobaczyć kilku świetnych aktorów i solidną fabułę. 

Pośród wielu produkcji na licencji, jak zwykle dodawanych na Netflixa na początku miesiąca, warto zwrócić uwagę przede wszystkim na horrory. Zdecydowanie nowszym jest udane “Barbarian” Zacha Creggera, które stanowi udaną próbę połączenia trzech różnych tematów. Na serwisie pojawią się też cztery pierwsze części jednego z najbardziej żywotnych cykli grozy XXI wieku, czyli “Piły”. Ciekawie wygląda również “Ósma strona”, mało znany film sensacyjny z 2011 roku, w którym zagrali Rachel Weisz, Bill Nighy i Ralph Fiennes. W ofercie pojawi się też osiem sezonów detektywistyczno-komediowego serialu “Świry”.

Wśród produkcji dokumentalnych tym razem do wyboru jest popularnonaukowy film “Sekrety neandertalczyków”, którego narratorem jest Patrick Stewart, a także “Wodecki, lubię wracać tam gdzie byłem” prezentująca długą karierę jednego z najbardziej lubianych rodzimych muzyków, zmarłego w 2017 roku.

Disney+

Miłośnicy kostiumowych kryminałów mogą się zainteresować premierą Disney+. Mowa tu o serialu “Shardlake”, którego akcja toczy się w czasach dynastii Tudorów, a główny bohater, o tytułowym nazwisku, zostaje wysłany z tajną misją przez Thomasa Cromwella. Dotyczy ona śledztwa w sprawie tajemniczego morderstwa komisarza w nieodległym, małym miasteczku. Seria liczy sobie tylko cztery odcinki. 

SkyShowtime

Od soboty na serwisie jest już dostępny “Egzorcysta: Wyznawca” sequel do pierwszego filmu z serii, wyreżyserowanego przez Williama Friedkina, który narobił najwięcej zamieszania, stając się jednym z najlepszych horrorów wszech czasów. Za bezpośrednią kontynuację klasyka wziął się David Gordon Green, który wcześniej udanie reaktywował serię “Halloween”, ale w przypadku najnowszego, dużo bardziej skomplikowanego projektu wyszło jednak zdecydowanie gorzej, o czym świadczy choćby to jak szybko przestano o tym filmie mówić. 

Kina

W kinach będzie można zobaczyć nową produkcję Davisa Leitcha, który ostatnio zrealizował dynamiczne widowisko “Bullet Train”. Jego najnowsza propozycja, czyli “Kaskader” zapowiada się na kolejną zabawę z konwencją kina akcji, tym razem z Ryanem Goslingiem i Emily Blunt w rolach głównych. Fabuła produkcji została luźno oparta na niemal zupełnie u nas nieznanym serialu z lat 80’, który doczekał się aż pięciu sezonów, i koncentruje wokół przedstawiciela tytułowego zawodu, który porzuca go, a następnie do niego wraca, gdy w tajemniczych okolicznościach ginie gwiazdor filmu reżyserowanego przez jego byłą partnerkę. 

Po zeszłorocznym “Talk to me” do kin w tym roku wchodzi kolejny australijski horror “Gniazdo pająka”. Wygląda jednak na to, że tym razem mamy do czynienia z dość standardową produkcją, wykorzystującą naturalną ludzką niechęć do pajęczaków, co zdają się potwierdzać dotychczasowe oceny w Internecie. Ostatnią pozycją w tym niespecjalnie bogatym w premiery tygodniu jest węgierski dramat “Lato, kiedy go zabrakło”.