Age of Mythology: Retold

Graliśmy w Age of Mythology: Retold! To samo, od nowa

redakcja | 12.06, 12:15

Aż trudno uwierzyć, że mitologiczny spin-off cyklu Age of Empires z 2002 roku nigdy nie doczekał się kontynuacji. 

Wszak nie tylko sprzedał się bardzo dobrze i szybko obrósł wśród graczy kultem, ale na przestrzeni 22 lat od swojego debiutu doczekał się szeregu rozszerzeń, z których ostatnie, Tale of the Dragon, ukazało się dopiero w 2016 roku. Wieloletnie błagania fanów zostały jednak wreszcie wysłuchane, a ja miałem szansę samodzielnie sprawdzić rezultaty!

Dalsza część tekstu pod wideo

Pora na konsole 

Age of Mythology: Retold

„Retold” w nazwie znalazło się nie przez przypadek bowiem nowa wersja Age of Mythlogy to po prostu pełny remake klasycznej strategii sprzed lat. Dwuwymiarowe tła zmieniły się więc w pełne 3D, z kolei trójwymiarowe jednostki wojsk nabrały większej ilości detali. Całość wygląda więc plus minus tak samo jak Age of Empires IV, choć nie mogę pozbyć się wrażenia, że stylistyka nabrała nieco „komiksowego”, barwnego i odrobinę karykaturalnego szlifu. 

To niekoniecznie źle, osobliwe skrzyżowanie mitologii wielu różnych kultur nigdy nie pozowało na grę przesadnie poważną, bardziej stawiając na dynamikę bitew i olbrzymią rozwałkę otoczenia. I tak jest tym razem o czym miałem szanse przekonać się w trakcie 15-minutowego raptem dema. Na wszelkie zabawy w zarządzanie zasobami, budowanie miast czy szkolenia wieśniaków nie było więc czasu, skupiłem się więc na widowiskowym przemarszu przez miasto, zwieńczonym spotkaniem z Tytanem. 

Co ważne, grałem nie na myszce i klawiaturze na na kontrolerze do Xboksa Series X/S, Age of Mythlogy: Retold będzie bowiem pierwszą grą studia World's Edge, która zadebiutuje na PC-tach oraz konsolach w tym samym dniu. Zarządzanie mapą za pomogą gałek analogowych nie jest oczywiście tak precyzyjne jak kursorem myszki, ale działa wystarczająco dobrze. Pole zaznaczania jednostek powiększa się poprzez przytrzymanie przycisku, z kolei umiejętności boskie ukryto pod jednym ze spustów.

Klasyka dla wszystkich

Age of Mythology: Retold

Tyle podstaw w zupełności wystarczy by cieszyć się widowiskowymi bitwami, gdzie nie tylko trup ściele się gęsto. Pod naporem ataków zróżnicowanych jednostek, oprócz piechoty obejmującej także mitologiczne stworzenia jak Minotaury czy wielogłowe smoki, pada również cała tutejsza zabudowa. 

Wygląda to więc generalnie bardzo dobrze i fani pierwowzoru powinni być więcej niż zadowoleni. Dla konsolowców z kolei będzie to pierwsze spotkanie z legendarnym klasykiem, mamy więc tutaj typową sytuację win-win na której skorzystają dosłownie wszyscy. Jest więc na co czekać.

Autor: Komodo

redakcja Strona autora
Wszechstronny autor – a to przygotuje materiał sponsorowany, a to komunikat redakcyjny. Znajdziecie go w każdym zakątku portalu jak to na szefa wszystkich szefów przystało. Nie tylko pisze, ale coś naprawi i wysłucha - piszcie na [email protected].
cropper