Persona 3 Reload

To było mocne 6 miesięcy. Oto najlepsze gry z pierwszej połowy 2024 roku

Igor Chrzanowski | 29.06, 16:04

2023 rok był dla naszej branży absolutnie fantastyczny - może nie pod kątem redukcji w studiach, ale pod kątem wydanych gier to był jeden z najlepszych okresów w historii. Pierwsza połowa 2024 roku jest równie dobra!

Nie ma co ukrywać, że dla przeciętnego gracza nasza branża to przede wszystkim gry i mało kogo obchodzą zakulisowe dramaty twórców, którzy w liczbie ponad 10 tysięcy stracili pracę w pierwszych sześciu miesiącach 2024 roku. Pomimo dość ciężkiej sytuacji w jakiej znajduje się cała branża, ta pierwsza połowa tego roku naprawdę dała nam sporo fantastycznych tytułów do ogrania.

Dalsza część tekstu pod wideo

W naszej topce 10 najlepszych gier z pierwszego półrocza 2024 roku uwzględniliśmy najlepiej oceniane produkcje z Metacritic, pomijając jednak proste remastery jak The Last of Us: Part II czy reedycje w formie Horizon: Forbidden West Complete Edition. Oczywiście zapewne na tej liście nie będzie waszych faworytów, dlatego śmiało podzielcie się z nami swoimi ulubionymi produkcjami z tego okresu. Gotowi? No to lecimy!

Elden Ring: Shadow of the Erdtree - 95%

Na początek największy hit czerwca i oficjalnie najlepsze DLC do jakiejkolwiek gry w dziejach. 40 godzin zabawy, mnóstwo nowych bossów, wyśrubowany poziom trudności no i oczywiście designerski geniusz Miyazakiego sprawiają, że od Shadow of the Erdtree naprawdę ciężko się oderwać, nawet po kilkuset nieudanych próbach pokonania najcięższych bossów. 

www.youtube.com/watch?v=M-Xh4vbs6go

Final Fantasy VII Rebirth - 92%

Druga część wielkiego projektu Final Fantasy VII Remake jest absolutnie fenomenalną grą i dobitnym dowodem na to, że przez te blisko 30 lat nasza branża zmieniła się nie do poznania. Odświeżona przygoda Clouda, Aerith, Tify i reszty epickiej ferajny to nie tylko jedna z najlepszych gier tego roku, ale najlepszy remake jaki widział świat. Kto nie ograł, koniecznie musi nadrobić.

Animal Well - 91%

To może zadziwiające, ale w tegorocznym top 3 znalazła się malutka niezależna gierka, która łączy w sobie wybitny level design, pomysłowe zagadki i rozgrywkę, którą można by nazwać czymś pokroju logicznej metroidvanii, czego wcześniej nigdy nie widzieliśmy. Zespół Animal Well zdecydowanie zaskoczył i szczerze powiedziawszy, autorom gry należy się każda nasza złotówka. Oby więcej takich produkcji! 

Balatro - 90%

Tuż obok Animal Well zobaczyliśmy również unikalne spojrzenie na pokera w formie Balatro, czyli świetnej, acz nieco kontrowersyjnej gierki z kartami w roli głównej. Jeśli cenicie sobie nietuzinkowe produkcje skupiające się na innowacyjnym podejściu do tego jak gramy w gry, zdecydowanie musicie, po prostu musicie, zakupić Balatro. 

Tekken 8 - 90%

Pierwsze sześć miesięcy zdominowane zostało przez japońskich deweloperów i mamy już trzecią wysokobudżetową grę z Kraju Kwitnącej Wiśni. Tekken 8 to najlepsza odsłona marki od czasów Tekken 5, a może nawet i Tekken 3. Fantastyczny, dynamiczny i agresywny system walki daje absolutnie niezapomniane wrażenia, a ciągle dopieszczany produkt ekipy Katsuhiro Harady będzie gościł w waszych napędach i na waszych dyskach przez długie lata. 

Destiny 2: The Final Shape - 89%

Bungie miało w ostatnich miesiącach spory kryzys - zarówno wizerunkowy jak i wewnętrzny, przez co wielu fanów obawiało się, że Ostateczny kształt podzieli losy Upadku Światła i będzie prawdziwym upadkiem autorów Halo i Destiny 2. Na szczęście dodatek The Final Shape okazał się być godnym pożegnaniem z Destiny 2. To dzieło kompletne - doskonale zgrane z całą dekadą marki Destiny, świetnie poprowadzone narracyjnie, klimatyczne, zapewniające sporą frajdę z rozgrywki i emocje na najwyższym poziomie. 

Like a Dragon: Infinite Wealth - 89%

Yakuza 8, czy tam jak kto woli Like a Dragon: Infinite Wealth jest świetnym rozwinięciem nowej formuły serii, którą zobaczyliśmy w Yakuza: Like a Dragon. Mamy tutaj do czynienia z jeszcze ciekawszą historią skupioną nie tylko na Ichibanie ale również na Kiryu, znacząco poprawiony system turowych starć, które są bardziej dynamiczne i mogą równać się z najlepszymi w tej branży i gatunku. 

Lorelei and the Laser Eyes - 88%

Lorelei and the Laser Eyes pozwala nam się wcielić w kobietę, która przybywa do tajemniczej barokowej posiadłości gdzieś w Europie Środkowej, a jej zadaniem jest znalezienie odpowiedzi na szereg pytań: czego chce autor o międzynarodowej renomie? Kto zabił artystkę o arystokratycznym pochodzeniu? Kim jest wędrujący iluzjonista? Na pierwszy rzut oka to klasyczny survival horror a'la Resident Evil czy Silent Hill, ale z bardzo ciekawym twistem.

Persona 3 Reload - 87%

Zdawać by się mogło, że Persona 3 nie potrzebuje "rimejku", ale Persona 3 Reload pokazuje, że dobrze znana nam opowieść z ery PS2 i PSP może błyszczeć jeszcze jaśniej niż kiedykolwiek. Atlus pokazał, że wyuczone przez lata nowe sztuczki dały tej przygodzie nowe życie, dzięki czemu zapoznało się z nią miliony nowych graczy. 

Shin Megami Tensei V: Vengeance - 87%

No i kolejna japońska produkcja z listy i druga z rzędu od niezawodnego od Atlusa. Powrót Shin Megami Tensei na salony sprawia, że miłośnicy mocnych, mrocznych i ciężkich jRPG-ów mogą świętować w najlepsze. 1,6 miliona graczy nie może się mylić. SMT V i rozszerzona wersja SMTV: Vengeance to jedne z najlepszych tytułów jakie dostaliśmy w ostatnich latach. Może nie jest łatwo w nie wejść, ale zdecydowanie warto!

Źródło: Własne/Metacritic
Igor Chrzanowski Strona autora
Z grami związany jest praktycznie od czwartego roku życia, a jego sercem władają głównie konsole. Na PPE od listopada 2013 roku, a obecnie pracuje również jako game designer.
cropper