10 największych hitów Netfliksa, które zadebiutują w 2024 roku
Netflix nie ma ostatnimi czasy nazbyt dobrej prasy. Można nawet odnieść wrażenie, że znacznie częściej czytamy o różnego rodzaju nieprzyjemnych informacjach związanych z serwisem, niż jego sukcesach. Niemal każdego miesiąca pojawiają się i mniej i bardziej nieprzychylne stwierdzenia - od spadającego poziomu ich autorskich produkcji, przez anulowanie niezłych seriali, aż po walkę ze współdzieleniem kont.
Nie oznacza to jednak, że platforma źle sobie radzi. Dalej jest niezwykle popularna i w dalszym ciągu przyciąga ogromne liczby subskrybentów, którzy z chęcią sprawdzają najciekawsze i najlepiej oceniane pozycje dostępne w ich bibliotece. A tych, jakby nie spojrzeć, zdecydowanie nie brakuje. Co więcej, niemal w każdym tygodniu pojawia się coś wartego uwagi - i trudno z tym stwierdzeniem walczyć.
Zresztą, choć przed nami jeszcze zaledwie połowa 2024 roku, to już teraz wiemy, że nie zabraknie gorących debiutów. Na Netflixie pojawi się jeszcze przynajmniej kilka produkcji, które zainteresują tłumy. I dziś chciałbym wziąć je na tapet - przygotowałem zestawienie dziesięciu największych hitów, jakie powinny zadebiutować jeszcze w nadchodzących sześciu miesiącach. Sprawdźcie koniecznie!
Vikings: Vallhalla (Sezon 3)
Zaczynamy od serialu - albo, będąc bliżej prawdy, finału serialu - który zadebiutuje dosłownie na dniach. Trzecia odsłona pobocznej produkcji z nordyckiego uniwersum ma zaoferować wysoki poziom pod względem realizatorskim, a także fabularnym. Dodając do tego fakt, iż będziemy mieli do czynienia z czasowym przeskokiem już w pierwszym odcinku, fani nie kryją ekscytacji.
Cobra Kai (Sezon 6 – Części 1 & 2)
Pozwoliłem sobie zawrzeć w tym punkcie dwie części finałowego sezonu “Cobra Kai”, bowiem obie pojawią się jeszcze w tym roku. Pierwsza za kilka dni, druga w listopadzie (na trzecią, będącą jednocześnie ostatnią, poczekamy do 2025). I jeśli oglądaliście pięć poprzednich zestawów odcinków, to doskonale wiecie, czego się spodziewać. Dużo karate, mnóstwo nawiązań do klasycznego Karate Kida i sporo emocji.
Elite (Sezon 8)
Końca ma dobiec w nadchodzących tygodniach także “Szkoła dla elity”, a więc hiszpański serial, który od wielu lat cieszy się naprawdę wysoką popularnością. Fanów nie brakuje, a choć kolejne sezony zdawały się nieco obniżać loty, to finalnie na premierę finału czeka dużo osób. Czy uda się doprowadzić do końca wszystkie sekrety i zawiłości? Miejmy nadzieję!
The Umbrella Academy (Sezon 4)
Finał za finałem finał pogania, parafrazując znane powiedzenie. Tak się bowiem składa, że także superbohaterskie “The Umbrella Academy” doczeka się w tym roku zwieńczenia. Czwarty sezon ma być ostatnim, a sami twórcy niemal w każdym wywiadzie zaznaczają, że doskonale wiedzą, jak doprowadzić to do końca. Dając przy tym do zrozumienia, że są świadomi potrzeb widzów. Jestem dobrej myśli, choć przyda się skok jakości, aby wszystko domknąć z przytupem.
Terminator Zero (Sezon 1)
Już w sierpniu swoją premierę będzie miało anime z uniwersum Terminatora! Tak jest, Netflix sięga po świat znany z kultowych produkcji z Arnoldem Schwarzeneggerem i zamierza rzucić nas na głęboką wodę. Za przygotowanie serialu odpowiedzialne będzie Production I.G., które ma na swoim koncie m.in. “Ghost in the Shell”, więc można zakładać, że pod względem klimatu niczego tu nie zabraknie. Jestem dobrej myśli!
Tomb Raider: The Legend of Lara Croft
“Legenda Lary Croft” ma wiele, aby okazać się sukcesem i jednocześnie bardzo łatwo tu o wpadkę. A to sprawia, że oczekiwania są duże, a oczy największych fanów zdają się uważnie zwrócone w kierunku tej animowanej pozycji. Całość ma być ściśle powiązana z uniwersum najnowszych gier i rozgrywać się niedługo po Shadow of the Tomb Raider. Więc... Jak tu nie czekać? Przed nami nowy hitu na bazie gier wideo? Na to liczę!
Arcane (Sezon 2)
A jeśli już jesteśmy przy “hitach na bazie gier wideo”, to należy wspomnieć, że jeszcze w tym roku - po kilku długich latach oczekiwań - ukaże się wreszcie drugi sezon fenomenalnego “Arcane” z uniwersum League of Legends. Pierwsze odcinki nie tylko zaspokoiły fanów, ale przyciągnęły do tego świata zupełnie nowych odbiorców. Poziom zdecydowanie przebił to, czego można było się spodziewać. Jedna z najlepszych animacji - warto dać szansę.
The Witcher: Sirens of the Deep
Czekamy, czekamy i… Może wreszcie się doczekamy. Jeszcze w tym roku na Netflixie wylądować ma bardzo wyczekiwana animacja “Wiedźmin: Syreny z głębin”, która będzie bazowała na powieści pana Sapkowskiego pt. “Trochę poświęcenia”. Dostaliśmy pierwsze zwiastuny, dostaliśmy pierwszy prezentacje - pozostaje czekać i wierzyć, że kierunek będzie lepszy, aniżeli w przypadku aktorskimch serialami.
Twilight of the Gods
Jeśli sam tytuł niewiele Wam mówi, to… Nic dziwnego. Wszak jest to stosunkowo mało kojarzony serial, którego promocja jak dotychczas jest mocno ograniczona. Mamy tu jednak do czynienia z animacją dla dorosłych, która będzie bazowała na nordyckiej mitologii, a za którą odpowiada bardzo uznany reżyser - Zack Snyder. Możemy się więc spodziewać, że będzie bardzo intensywnie i dynamicznie. Ale może w tym przypadku to przepis na sukces?
Squid Game (Sezon 2)
I na sam koniec prawdopodobnie jeden z najbardziej wyczekiwanych globalnie seriali na Netflix - drugi sezon “Squid Game”. Czy jednak kogoś to dziwi? Prawdopodobnie nie - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że pierwszy wygenerował 265 200 000 wyświetleń i 2 205 200 000 obejrzanych godzin. Wymowne wyniki, prawda? Kontynuacja zapewne nie osiągnie aż tak wysokich, ale o popularność martwić się nie trzeba.
Przeczytaj również
Komentarze (13)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych