Assassin's Creed Red

Nie tylko Assassin's Creed Shadows. Inne dzieła popkultury, w których dostrzeżemy Yasuke

Kajetan Węsierski | 31.07, 21:30

Mam wrażenie, że nie ma postaci historycznej, która w ostatnich miesiącach wywołuje tak duże poruszenie, jak Yasuke. Jedni zrobili z niego swego rodzaju ikonę, która zaczyna przyciągać kolejnych wyznawców, a inni obrali sobie za cel, by umniejszyć jego status w historii samurajskiej kasty w Japonii, bowiem pewne źródła sugerują, że nie był jej członkiem. I są też oczywiście ci pomiędzy, którzy się od tego dystansują. 

Niezależnie od tego, która grupa ma rację (a mi daleko do historyka, więc nie czuję się kompetentny, by to rozstrzygać) i ile w działaniach Ubisoftu jest prawdy, a ile politycznych zagrywek, Yasuke to postać, która rzeczywiście istniała. Co do jego rangi, osiągnięć, czy pochodzenia można mieć różne zdanie, a w minionych miesiącach pojawiło się tyle różnych opinii, że nie da się być stuprocentowo pewnym. Faktem jest natomiast, że trudno dziś funkcjonować w mediach i o nim nie słyszeć.

Dalsza część tekstu pod wideo

Sam Yasuke nie jest bynajmniej kimś nowym w popkulturze. Jako jej element przewija się od dawna - czy to jako on sam (w przeróżnych inkarnacjach), czy jako jawna inspiracja dla pewnych postaci, które mogliśmy spotkać w grach lub filmach i serialach. Z tego względu, dziś chciałbym przedstawić Wam osiem dzieł kultury popularnej, w których mieliśmy okazję go (lub jego wpływ) dostrzec. Przejdźmy do sedna! 

Assassin’s Creed Shadows

No i dobrze, skoro zaczęliśmy od tego projektu już w samym tytule, to należy go wspomnieć również tutaj. Jak wszyscy doskonale wiemy, jedną z dwóch grywalnych postaci w zbliżającej się wielkimi krokami grze o Skrytobójcach będzie właśnie Yasuke. I choć można było spodziewać się, że decyzja, która zdecydowanie ociera się o kontrowersje, wywoła dyskusje, to ich skala jest naprawdę ogromna. A ja jestem ciekaw, jak przełoży się to na sprzedaż.

Nobunaga Concerto

Domyślam się, że nie ma wielu osób, które słyszały o tym anime. I nic w tym dziwnego, bowiem produkcja, która zamknęła się w dziesięciu odcinkach, nigdy nie cieszyła się przesadnym rozgłosem. W najprostszych słowach, jest to japońska interpretacja “Księcia i Żebraka” z twistem związanym z podróżami w czasie. Główny bohater cofa się do XVI wieku, gdzie dowiaduje się, że jego sobowtórem jest Oda Nobunaga. A skoro pojawia się ów szogun, to za pewnik można brać, że również jest tam Yasuke. Cóż, zgadza się.

Nioh

Przejdźmy ponownie od gry wideo, wszak to temat wyjątkowo nam bliski. I tutaj warto wspomnieć o bardzo dobrze przyjętym swego czasu Niohu (a także jego kontynuacji), który dawał nam możliwość stoczenia pojedynku z samym Yasuke. W produkcji występuje jako Obsidian Samurai, ale dość łatwo zorientować się, z kim mamy do czynienia. W ilu podejściach się z nim uporaliście? 

Yasuke 

Mała przerwa na produkcję, która w 2021 roku pojawiła się na Netflixie! Za realizację animacji odpowiadało studio MAPPA, więc ekipa z ogromnym doświadczeniem w branży. I dało się to wyczuć, bowiem sam tytuł zebrał wokół siebie naprawdę wielu fanów. Zresztą, dość powiedzieć, że doczekał się nominacji na NAACP Image Awards oraz  Hollywood Music in Media Awards. Oglądaliście? Jak wrażenia?

Samurai Warriors 5

W 2021 roku zadebiutowała piąta część znanej serii taktycznych slasherów spod szyldu Samurai Warriors. A wśród dostępnych postaci, którymi mogliśmy przedzierać się przez zastępy wrogów, był również Yasuke! Samuraj, dla którego najważniejszą wartością była wierność Nobunadze, potrafił zrobić naprawdę niezły sajgon na polu walki. Zresztą, spójrzcie na materiał poniżej. 

Hyouge Mono

Kolejne anime na liście - tym razem takie, które debiutowało jeszcze w 2011 roku. I skłamałbym, pisząc, że byłem nim zachwycony. Obejrzałem swego czasu, przebiłem się przez dostępne odcinki (bez większej satysfakcji) i w zasadzie szybko zapomniałem. Niemniej, tworząc to zestawienie, przypomniałem sobie, że przewinął się w nim Yasuke. Oczywiście tropem było to, że dużą rolę odgrywał tu - werble - Nobunaga. Malutka rola, wręcz gościnny występ, ale do odnotowania! 

Guilty Gear: Strive 

Możemy wrócić do gier wideo i ponownie wskoczyć do 2021 roku, bowiem wtedy na rynku ukazała się bijatyka Guilty Gear: Strive, w której pojawił się niejaki Nagoriyuki. I co ma to wspólnego z Yasuke? Cóż, deweloperzy powiedzieli jasno, iż postać bazuje na pewnej “postaci historycznej”, a sam Nagoriyuki często nawiązuje do Nobunagi. Puzzle łączą się same i nie trzeba tu wiele dodawać. Zresztą, projekt wojownika to także wskazówka.

Baki Gaiden: Retsu Kaiou wa Isekai Tensei Shitemo Ikkou ni Kamawan 

Długi tytuł, co nie? Ale idealny, by na nim zakończyć! Mamy tu bowiem do czynienia ze spin-offem Bakiego, w którym Retsu Kaioh po reinkarnacji trafia do innego świata (typowy zamysł isekaiów). Tam, na pewnym etapie swojej podróży, spotyka czarnoskórego samuraja, który walczy mieczem i przemierza świat na swojej łodzi. Cóż, niby nic napisanego wprost, ale trudno sobie wyobrazić, aby nie chodziło tu o nawiązanie do Yasuke. Czytelnicy są tu zgodni.

Baki Gaiden: Retsu Kaiou wa Isekai Tensei Shitemo Ikkou ni Kamawan 

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper